Žižek: Globalny kapitalizm i nieustająca wojna
Za fasadą namiętności etnicznych wybuchających raz po raz w afrykańskim „jądrze ciemności” da się rozpoznać niepodrabialne kontury globalnego kapitalizmu.
Kontynent, który wciąż płaci cenę za cudze bogactwo.
Za fasadą namiętności etnicznych wybuchających raz po raz w afrykańskim „jądrze ciemności” da się rozpoznać niepodrabialne kontury globalnego kapitalizmu.
Tunezja znajduje się na drodze do całkowitego pogrzebania zdobyczy Arabskiej Wiosny. Algieria zaś pokazała, że nawet ukartowane głosowanie może zakończyć się wpadką obozu rządzącego.
Gwałty po raz kolejny stały się elementem taktyki wojennej. Trudno wskazać przypadek wojny, która stanowiłaby pod tym względem wyjątek.
W ciągu zaledwie 10 lat w Delcie Nigru doszło do 10 tysięcy wycieków ropy. Teraz Shell próbuje uciec przed odpowiedzialnością.
Czy europejskie muzea mogą pilnować publicznej dostępności artefaktów, stawiając określone warunki przy zwrotach, czy też stanowi to przejaw neokolonialnego protekcjonalizmu?
O tym, jak krew Kongijczyków zasila naszą codzienność.
Afryka to nie jeden kraj, jedna opowieść nie wystarczy.
Powstrzymać migrację i ograbić Afrykę z surowców naturalnych – czy taki jest zamysł włoskiej premierki?
W perspektywie Zachodu mieszkańcy Afryki są zbywalni, skazani na śmierć jako straty uboczne w dążeniu do wyższego dobra.
Afrykanie wierzą w demokrację i prawa człowieka. I domagają się równego traktowania.