Czy protesty rolników w krajach Unii oznaczają sprzeciw wobec polityki klimatycznej? To skomplikowane.

Czy protesty rolników w krajach Unii oznaczają sprzeciw wobec polityki klimatycznej? To skomplikowane.
Ostatnie przełamanie węgierskiego weta jest dowodem wciąż istniejącej jedności unijnej i chęci wspierania Ukrainy przez UE. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy wpaść w błogie samozadowolenie.
Dotąd Zachód pomagał Ukrainie z ociąganiem i opóźnieniami. Nie uchroniło to Europy przed byciem postrzeganą przez Rosję jako strona w tej wojnie, przyczyniło się natomiast do przejęcia przez agresora inicjatywy na froncie po paśmie ukraińskich sukcesów.
Wypłata wstrzymanych na razie miliardów dla Węgier zależy tylko od tego, czy rząd węgierski zajmie się zgłaszanymi wobec niego zastrzeżeniami i podejmie oczekiwane przez UE kroki – pisze Géza Jeszenszky, były szef MSZ Węgier.
Atlas Antykoncepcyjny pokazuje jasno – dostęp do antykoncepcji jest w Polsce fatalny. Czas na dostępną bez recepty antykoncepcję awaryjną czy częściowe pokrycie przez NFZ wkładek domacicznych.
Po reakcjach na trwające od kilku tygodni protesty rolników widać, że Francja i Unia Europejska chętniej poświęcą ekologię niż wolny handel i system premiujący najbogatszych.
W kilku europejskich krajach ruchy zrzeszające rolników znajdują się pod wpływem prawicowych sił politycznych i są przez nie wykorzystywane w sposób, który doprowadził już do przerażających precedensów.
Niemieckie media przyglądają się ruchom Sahry Wagenknecht z dystansem, ale i nadzieją na osłabienie mocnej jak nigdy AfD. Nawet jeśli nowa Róża Luksemburg chce wywrócić stolik ze współczesnymi niemieckimi wartościami, przynajmniej nie robi tego w brunatnym mundurze.
Było blisko. 171 głosy za i 179 przeciw. Zabrakło poparcia partii Junts, czyli… katalońskich separatystów.
Niemiecka gospodarka się kurczy, a zielona transformacja nie idzie zgodnie z planem i obciąża kieszenie obywateli. Frustrację pogłębia inflacja, wysokie koszty życia i spadek średnich płac.
Twórcy euro przewidzieli, że kiedyś nadejdzie poważny kryzys finansowy i postawi Unię przed trudnym wyborem. Ale gdy ten kryzys nadszedł, decyzja nie leżała w ich rękach.
Nie minęło jeszcze 100 dni rządów Roberta Ficy, a sytuacja między Słowacją a Ukrainą staje się coraz bardziej napięta.