Fotorelacje

Fotorelacja: Pikieta przeciwko deregulacji czasu pracy

W sobotę 6 lipca przy przejściu podziemnym do Dworca Głównego w Krakowie odbyła się demonstracja przeciw zmianom w Kodeksie Pracy.

W sobotę 6 lipca przy przejściu podziemnym do Dworca Głównego w Krakowie odbyła się demonstracja przeciw zmianom w Kodeksie Pracy, dotyczącym godzin pracy i poinformowanie społeczeństwa o deregulacji rynku pracy.

Organizatorzy pikiety – Inicjatywa Pracownicza, Federacja Anarchistyczna oraz Polska Partia Socjalistyczna – informują, że jest to „ustawa faktycznie umożliwiająca szefom nakazanie […] pracy po 13 godzin dziennie.” Według organizatorów „doszło do wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 miesięcy i zmiany definicji doby roboczej. W praktyce, na każde żądanie pracodawcy: będziemy zmuszeni spędzać w pracy po 13 godz. dziennie, 6 dni w tygodniu, nie będzie płatnych nadgodzin (i tak prawie nikt nie płacił, ale teraz będzie to legalne), za pracę poniżej 8 godzin otrzymamy niższą zapłatę.”

Na pikiecie obecnych było kilkudziesięciu aktywistów, niosących transparenty z hasłami „8 godzin i ani minuty więcej”, „Zielona wyspa szczawiu”, „What we need is work not a yoke” („chcemy zatrudnienia a nie ujarzmienia”), „Rząd do roboty za 1200 złotych”, „Wyzysk dla jednych, bezrobocie dla drugich”. Aktywiści rozdawali ulotki i gazety (pismo Związku Syndykalistów Polskich „Zapłata” oraz pismo Socjalistycznej Alternatywy „Jedność Pracownicza”). Przechodnie mogli również zobaczyć performans, w którym spętanego chomątem pracownika poniewierał odrażający pracodawca.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij