Spece od promocji „The Curse” nie postawili – jak ci od „feministycznych” „Biednych istot” – na nachalną promocję baneru pod tytułem: „uwaga, zrobiliśmy roast na bogaczy”. Nie sprzedają nam obietnicy manifestu, mimo nagromadzenia wątków sprawiających, że chcemy piętnować systemowe zwyrodnienia.
Nobliści al Dante. I noblistka o sobie [Fosse, Coetzee, Ernaux]
Kinga Dunin czyta „Białość” Jona Fossego, „Polaka” J.M. Coetzee i „Ciała” Annie Ernaux.
Mechanizmy generujące faszyzm tkwią głęboko w logice nowoczesnych społeczeństw [rozmowa]
Rozmowa z Michałem Hererem, autorem książki „Skąd ten faszyzm?”.
„Zawsze uwielbiałem budowy”, czyli jak powstawał serial „40-latek”
Fragment książki Rafała Dajbora „40-latek. Kulisy kultowego serialu”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Głód w Etiopii, pedoseksualność w Holandii i przeczucia w latach 60.
Kinga Dunin czyta „Głód” Jamala Ouariachiego i „Biuro przeczuć” Sama Knighta.
Mężczyzna gotowy znosić i zadawać ból. O antymieszczańskim rysie faszyzmu
Fragment książki Michała Herera „Skąd ten faszyzm?”, która ukazała się właśnie w Wydawnictwie Krytyki Politycznej.
Kobiecość jako zaprzeczenie męskości i inne problemy z „Biednymi istotami”
Już sukces zdeklasowanej przez „Biedne istoty” w walce po Oscary „Barbie” pokazał, że „feministyczny” marketing zwyczajnie zaczął się opłacać. Ba, potrafi – jak opowiadała mi niedawno Paulina Zagórska – sprzedać niejedno gówno w różowym papierku.
Jak (i dlaczego) kupować mniej w świecie influencerek i femvertisingu [rozmowa]
Celebrytki już nie wstydzą się nazywania ich feministkami. Ale traktują to miano bardzo powierzchownie, koniunkturalnie i tak, by nie narazić się na krytykę i odpowiedzialność.
Nie byłoby „Kosa” bez Andrzeja Ledera [rozmowa]
Jakub Majmurek rozmawia ze scenarzystą serialu „1670” Jakubem Rużyłłą i Michałem A. Zielińskim – scenarzystą „Kosa”.
To nie jest Tarantino
Skoro, jak pokazuje Tarantino, dokonanej historii nie da się odkręcić inaczej niż tylko w kinie, Maślona sugeruje, że jej odkręcanie poza kinem trzeba zacząć już teraz. I tak właśnie moim zdaniem brzmi kluczowa lekcja z „Kosa”.
Bogate kobiety biznesu nie stworzą równościowego świata
„Zazdrościsz i nie wspierasz kobiet. Co z ciebie za feministka?” – ciekawe, ile razy jeszcze usłyszę ten tekst, odmawiając aplauzu kolejnej przedsiębiorczyni chwalącej się luksusową torebką albo sprzedającej koszulki z napisem „girl power”.
Perfekcyjnie albo wcale? Jak wstyd i lęk utrudniają mówienie w obcych językach [rozmowa]
Nieszczęsne opóźnienie cywilizacyjne, które zafundowało nam utknięcie za żelazną kurtyną, skutkuje teraz poczuciem, że musimy coś światu udowodnić.