Literackie ksenofobie

Literatura popularna ofiarowuje nam coś, czego polskim ambitnym książkom dotkliwie brak – porządne rzemiosło na wysokim poziomie.

Przebudzić się z tego

Znów wyszedł mi tylko lament wrażliwego mieszczanina, podczas gdy nowego Marksa, którego mógłbym cytować i streszczać, wciąż ni ma i ni ma.

Wschodnie partnerstwo krwi

Gdyby Europie naprawdę zależało na Ukrainie, kontynuowałaby proces stowarzyszenia niezależnie od obecnych działań władzy ukraińskiej.

Zamknij