Metropolie są jak miliarderzy z jednego procenta: zagarniają większość zasobów dla siebie. Dziwicie się buntowi prowincji?
Nierówności
Metropolie są jak miliarderzy z jednego procenta: zagarniają większość zasobów dla siebie. Dziwicie się buntowi prowincji?
PiS zamierza ściślej związać Polskę z krajami naddunajskimi, z którymi bardzo niewiele nas łączy.
Trudno pojąć, dlaczego polska prawica traktuje Orbana jako skutecznego przywódcę.
Program ma wesprzeć słabowity rynek wynajmu w Polsce i umożliwić nabycie mieszkania tym, którzy nie mają zdolności kredytowej.
Gdy mieszkańcowi Raciborza łatwiej jest wyemigrować do Dublina niż do Katowic, to wiedz, że coś jest ewidentnie nie tak.