Najważniejsze wiadomości o tym, co robimy. W Twojej skrzynce email.
Nowe:
Mobbing to morderstwo na raty [rozmowa]
Rozmowa z Katarzyną Bednarczykówną, autorką książki „Masz się łasić. Mobbing w Polsce”. Paulina JanuszewskaJakbym miał wyobrazić sobie jakąś metaforę obrazującą, jak działa system, to szłaby ona jakoś tak: „Jeden idzie ulicą i spada mu na łeb walizka pieniędzy, a drugi idzie i mu ani na łeb, ani pod nogi nic nie spada”.
Mam nadzieję, że Rafał Brzoska, za życia kanonizowany na świętego za bycie zamożnym, nie postanowi po tym tekście wykupić Krytyki Politycznej. Ale kto mu zabroni?
Ellen DeGeneres: miła pani z telewizji
Nikt nie odbiera „The Ellen DeGeneres Show” zasług związanych z normalizacją queerowości, promocją tolerancji i działań charytatywnych, ale na dziedzictwie tego rozrywkowego programu kładzie się cieniem postawa samej DeGeneres. Aleksandra KumalaVendula Czabak i Krzysztof Tomasik rozmawiają o książkach Wydawnictwa Krytyki Politycznej. Polecają nowości, podpowiadają, po co warto sięgnąć, aby wiedzieć więcej, i zdradzają, co szykujemy dla was w najbliższym czasie.
Jeśli Komisja Europejska i rządy państw członkowskich będą trwać przy planach redukowania kosztów i „uelastyczniania” rynku pracy, raport pozostanie tylko akademickim ćwiczeniem.
Na całym świecie za katastrofę klimatyczną wywołaną przez najbogatszych najwyższą cenę płacą najciężej harujące warstwy społeczeństw.
Jeśli szkoła jako miejsce pracy ma być aspiracją najlepszych, a nie azylem dla przeciętnych lub pozbawionych innego pomysłu na życie, nie może od nich wymagać pracy za minimum na przeżycie.
Struktura zatrudnienia Poczty Polskiej przypomina krajobraz demograficzny Korei Południowej, odwróconą piramidę, chwiejącą się na wąskiej podstawie uplecionej z kwiatu polskiej młodzieży.
Próbując się zorientować w międzynarodowej recepcji „The Bear” ze zdziwieniem odkryłam, że największe kontrowersje wciąż zdaje się budzić jego klasyfikacja gatunkowa.
Twój szef jest wymarzoną ofiarą dla każdego dilera AI – i to (przy okazji) wyjaśnia kolosalną różnicę między wyceną firm technologicznych oferujących sztuczną inteligencję a rzeczywistą przydatnością AI dla klientów kupujących produkty tych firm.
Im bardziej obniża się temperaturę klimazytorami, tym bardziej podgrzewa się planetę, co prowadzi do kolejnych inwestycji w schładzanie pomieszczeń. Ale są inne, lepsze rozwiązania.
Grecja po kryzysie 2008 roku nadal nie może postawić gospodarki na nogi. O tym, jak przekłada się to na tamtejszy rynek pracy, rozmawiamy z drem Przemysławem Kordosem z Pracowni Studiów Helleńskich na Wydziale „Artes Liberales” UW.
Jeśli państwo chce dopłacać do „rowerów cargo”, to niech jednocześnie przykręci śrubę firmom zatrudniającym kurierów i kurierki na śmieciowych warunkach.
Ciągłe powtarzanie, że artystów trzeba wspierać, brzmi tak, jak by artyści byli akcją charytatywną, a nie ludźmi wykonującymi pracę – mówi wokalistka i kompozytorka Misia Furtak w czasie, gdy ważyły się losy nowelizacji prawa autorskiego.
Pracownice seksualne nie potrzebują klepania po plecach, tylko umów, miejsc pracy i związków zawodowych.
Mamy do czynienia z opieszałością organów ścigania w sprawie przemocy w miejscu pracy i usprawiedliwianiem stylu zarządzania domniemanego sprawcy – mówi Dorota Dudek, prawniczka z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.
Dla rządu najważniejsze są prawa pracodawców – a szczególnie prawo do tak zwanego świętego spokoju i pełnej swobody. Ochrona sygnalistów zgłaszających łamanie prawa pracy mogłaby sprawić, że załogi poczują się pewniejsze siebie i zaczną się domagać cywilizowanych warunków zatrudnienia.
Narzekania prawicowych publicystów na pokolenie dzisiejszych dwudziestolatków są, delikatnie mówiąc, głęboko zakłamane.
„Element dziennikarstwa krytycznego, wpisywanego dawniej w etos zawodu, przejmują dziś aktywiści” – mówi medioznawca Jacek Wasilewski. Prezentujemy fragment książki Pauliny Januszewskiej.
Problem śmieciówek jest dzisiaj trzykrotnie mniejszy niż w szczytowym okresie. Więc akurat teraz w Polsce przyszedł czas go rozwiązać.
Przełożony naruszał nietykalność cielesną pracownic? To nic, to tylko zarządzanie w stylu retro.
Szerokie wykorzystywanie algorytmów w HR i zarządzaniu może więc zablokować możliwości awansu i spetryfikować niesprawiedliwy porządek społeczny na lata, a odkręcenie tego będzie bardzo trudne.
Zmiany na lepsze zaczynają się wtedy, gdy pracownicy i intelektualiści maszerują razem.
Kapitalizm nauczył się czerpać zyski z tego, co robimy dla przyjemności, z potrzeby autoekspresji, poza logiką pracy – mówi Arnaud Esquerre, socjolog, współautor książki o ekonomii wzbogacania.
Nauka, rozwój i samorealizacja wymagają miejsca, gdzie człowiek czuje się bezpieczny i nikt go nie obserwuje.
W zglobalizowanym kapitalizmie wszyscy mamy do czynienia z tym samym wrogiem, który wszędzie działa w ten sam sposób. To jego słaby punkt.
Na przekór wszelkim przeciwnościom, 1 maja 1890 roku okazał się imponującym pokazem międzynarodowej solidarności klasy pracującej.
Jakub Majmurek rozmawia z ministrą Agnieszką Dziemianowicz-Bąk o wyższości czterodniowego tygodnia pracy nad 35-godzinnym, pozycji związków zawodowych, ozusowaniu umów o dzieło i prawie pracy dla migrantów.
W III RP nie udało się wytworzyć zbiorowej tożsamości pracowników. A raczej udało się rozbić wszelkie próby jej wytworzenia.
Spacery po cmentarzu nie wymagają uzasadnienia. Człowiek, który udaje się tam, by stracić trochę czasu, cieszy się – przynajmniej w oczach przechodniów – jakimś rodzajem immunitetu.
Działalność związkowa dla kobiet oznacza niezliczone rozmowy z grubiańskimi seksistami.
Z Boeingiem stało się to, co musiało się stać, odkąd finansiści stali się ważniejsi od inżynierów.
Szwedzkie związki zawodowe prowadzą epokowy strajk, by zmusić Teslę do zawarcia układu zbiorowego. Jeśli odniosą sukces, mogą na tym skorzystać pracownicy na całym świecie.
Wiecie, jak oni nas tutaj nazywają? Social dumping – mówi jedna z bohaterek filmu, zachęcając polskich współpracowników do strajku.
Szkoda, że portal NaTemat.pl nie startuje w zawodach gimnastycznych, bo należą mu się wszystkie medale za najbardziej popisowe fikołki logiczne w obronie wyzysku w mediach.
Mężczyźni w Polsce bywają dyskryminowani z przeróżnych powodów, ale akurat nie ze względu na płeć. Dla dyskryminowanych z uwagi na inne czynniki lewica ma ofertę.
Czy to nie czas, żeby pomyśleć o mediach w kontekście bezpieczeństwa? O tym, że dla bezpieczeństwa kraju są tak samo strategiczne jak kraby i pielęgniarki?
Problemem ostatniej dyrekcji Teatru Dramatycznego nie był nadmiar ideologii, tylko brak umiejętności przełożenia tej ideologii na techniki zarządzania, które by zbudowały wspólnotę demokratyczną i równościową.
Wysokie stanowiska w mediach często dostają osoby, które może i znają się na swoim fachu, ale nie potrafią w relacje, nieprzemocowe rozwiązywanie konfliktów i – paradoksalnie – komunikację.
Dla wielu nieuprzywilejowanych kobiet praca seksualna bywa jednym z niewielu sposobów przetrwania kolejnego dnia – rozmowa z Aleksandrą Kluczyk.
Czy Polska potrafiłaby, wyciągając wnioski ze swojej historii, zaproponować Europie inną politykę? By uniknąć powielania błędów – własnych i innych europejskich krajów – przydałaby nam się ministra ds. migracji.
Oczywiście wiele z tych prognoz się nie sprawdzi. Wystarczy jednak, że sprawdzą się dwie lub trzy, a i tak już będzie fatalnie. Lepiej więc nastawić się na wszystkie.
Scenarzyści pracujący „w serialach” stali się wiosną tymi, którzy na nowo opowiedzieli o swojej pracy i tłumaczyli swoją rolę na planach, zrywając z wizerunkiem twórcy pracującego w samotności i przywiązanego do maszyny do pisania.
Byłam świadkinią wydarzeń, o których jestem gotowa opowiedzieć dopiero wtedy, kiedy zdecyduje się mówić zespół aktorski. To jest ich przewrót. Ich trauma.
W fińskich zakładach Tesli pracownicy sięgają po metody, które działają skutecznie od niepamiętnych czasów.
17 milionów pracowników w pocie czoła wytwarzających PKB to raczej coś w rodzaju mrówek niż ludzi. Przedmioty biznesu, a nie podmioty pracy.
Państwa półperyferyjne cierpią na skłonność do nakładania przywilejów najlepiej zarabiającym grupom zawodowym, gdyż są owładnięte lękiem, że każdy troszkę bardziej kompetentny człowiek jest już gotowy do wyjazdu. W Polsce winna tej sytuacji jest trauma 2004 roku.
Uważam, że ci aktorzy, którzy nie upominają się o zwolnione koleżanki i zwolnionych kolegów, zasługują na jak najsurowszą krytykę. Brak solidarności wśród pracowników i chęć przeczekania to rak, który toczy polskie instytucje kultury.
Potencjał monetyzowania tezy „większość z was nie osiągnie sukcesu, pogódźcie się z tym” jest zdecydowanie mniejszy niż sprzedawanie marzeń o nieuchronnym wzbogaceniu się dzięki ciężkiej pracy.
Właściwym miejscem do dyskusji o tym, o czym od dawna piszą magazyny kobiece, są ekonomiczne pisma naukowe.
Czy wiesz, co jesz? Może tak, o ile nie robisz zakupów na Amazonie.
Nad Polskę nadciąga huragan Izabela. Ale nie ma co się załamywać. Ludziom czasem udaje się przetrwać najgorsze katastrofy naturalne, o ile dobrze się do nich przygotują.
Zwiększona mobilność klas ludowych na przełomie XIX i XX wieku niosła ze sobą nowe zagrożenia dla młodych kobiet. Katolickie czasopisma dla robotnic i służących szczególnie często przestrzegały niezamężne proletariuszki z wielkich miast przed „handlarzami żywym towarem” i ryzykiem porwania do Ameryki.
KO obiecuje dostęp do aborcji i antykoncepcji awaryjnej. Słusznie, ale… to ma być cała oferta dla Polek od największej opozycyjnej siły w Polsce?
W kontekście historii pracy nie jest chyba niespodzianką, że pogłębiająca się przepaść majątkowa w poszczególnych krajach wydaje się wielowiekową spuścizną trendu do nierównego doceniania i wynagradzania pracy.
Moi rozmówcy powtarzają: w Instytucie Literatury wszyscy wiedzą. Jedni mniej, drudzy dużo więcej, ale ściany siedziby przy ulicy Smoleńsk nie są na tyle grube, żeby wygłuszyć dyrektorskie krzyki.
Kuba Majmurek pyta, czy warto umierać za wolne niedziele. Nie ma takiej potrzeby, ale za co właściwie miałaby Lewica chcieć umierać, jeśli nie za prawa pracownicze?
Gdyby przyszły rząd obozu demokratycznego zajmował się kwestią zakazu handlu w niedzielę, Lewica nie powinna robić Rejtana w jego obronie. Także z przyczyn taktycznych.
W wizji Lewicy pracownicy przestają być leniami, których manager musi poganiać, albo głupolami, którymi warto trochę pomanipulować, np. utajniając płace.
Płaca minimalna to ważny i dobrze zbadany instrument zapewniania godnych warunków pracy. W Polsce jednak reguluje się ją po omacku.
Losy związków zawodowych w Polsce nie są przesądzone. Choć trudno mówić o ich renesansie, to okazuje się, że w ostatnim czasie potrafią odgrywać rolę, która jest doceniana.
Na warzywach jest napisane, skąd pochodzą, ale w taki sposób, żeby wyglądało, że są to produkty bezpośrednio wyhodowane w naszym gospodarstwie. A przecież wszystko poza sałatą i brokułami jest w tej sałatce kupione w tanich hurtowniach, oddzielane od zgniłych warzyw rękami polskich kobiet i umyte, żeby dobrze wyglądało na półce.
Żądania pracownicze we franczyzach i platformach są więc różne, bo czego innego potrzebuje kurier wożący jedzenie, a czego innego sprzedawczyni. Coś ich jednak łączy. Nie bardzo mogą zastrajkować.
Dziennikarka z Czech Saša Uhlová ujawnia kulisy i codzienność niskopłatnych miejsc pracy w niemieckim gospodarstwie rolnym prowadzonym przez Polaków.
Podpisywanie przez firmy z ochroniarzami umów o pracę, a w przypadku nadgodzin umów-zleceń, to również częsta praktyka. Jest to absurd, który nie powinien mieć miejsca – odpowiada ochroniarzowi Katarzyna Duda z OPZZ.
Можемо, а не мусимо. Не можемо не могти, бо не могти = не бути ліпшим. 8 годин роботи, потім тренажерка, …
Przepisy dotyczące zamówień publicznych wymagają zmian. Tylko tak możemy poprawić warunki pracy i zatrudniania pracowników firm zewnętrznych.
Що таке мобінг? Як створити профспілку? Як за створення профспілки вилетіти з роботи? Хто такий Януш, і чому це не …
PiS uchodzi za najbardziej przychylną związkom zawodowym partię rządząca, jednak w rzeczywistości traktuje organizacje pracownicze czysto instrumentalnie.
Konfederacja prezentuje się jako partia wolnorynkowa i probiznesowa, ale w zakresie polityki migracyjnej chce interwencjonizmu w wersji ultra hard.
Strajki w Hollywood stawiają przed nami pytanie: czy faktycznie chcemy świata, w którym trzeba być gwiazdą, by móc godnie żyć?
Piętnowanie biedy jako efektu rzekomego lenistwa jest jeszcze skuteczniejsze od bata ekonoma pędzącego chłopów do odrabiania pańszczyzny.
Dopóki produkujemy tanią wołowinę w przemysłowych rzeźniach, dopóty będziemy produkować cierpienie tysięcy ludzi, o których nie chcemy myśleć.
Słyszymy, jak starsze pokolenia wspominają wspaniałe studenckie lata, i myślimy sobie: „kurde, co jest ze mną nie tak?”.
Byle szybciej, byle taniej. Katastrofa Titana to rzadki przypadek, gdy sprawcy stali się ofiarami.
AI potrafi zwalczać chorobotwórcze bakterie lepiej niż człowiek. Ze związkowcami też radzi sobie skuteczniej.
Polityka migracyjna powinna być poprzedzona szeregiem działań nieco bardziej skomplikowanych niż podpisywanie pozwoleń na pracę, które wydawać mógłby równie dobrze ChatGPT, gdyby go tylko nieco przyuczyć.
W naszych zapowiedziach lepszego świata – ze smartfonami, ale bez samochodów spalinowych – kryje się śmiertelna groźba dla świata mieszkańców i mieszkanek Katangi.
Nieprawidłowości w CPK zostały stwierdzone przez komisję antymobbingową i PIP. O dalszych losach fundacji zdecyduje prezydent Warszawy oraz sąd.
Myślałyście, że media są wolne? Na pewno nie od konwenansów, sztywnych rytuałów i hipokryzji, w których udziału mało kto chce odmówić.
Nie możesz znaleźć chętnych na ciężką, podle opłacaną pracę? Teraz możesz zatrudnić dzieci.
Najbardziej przykre jest to, że w nurcie feministycznym powiela się powszechne i krzywdzące podejście pt. „chciałaś dziecko, to sobie teraz radź”.
Kolejny redaktor naczelny stosujący „retro metody” – jak to określił w rozmowie ze mną Tomasz Lis – usłyszał: sorry, ale tak nie można.
Śpiesz się, bo jeśli zostaniesz w tyle, rynek pracy nie będzie cię potrzebować. Nie musisz obawiać się jutra, tylko zapłać.
W sobotę 13 maja w Warszawie odbędzie się pogrzeb osób z niepełnosprawnościami, które będą umierać, jeśli nie doczekają się asystencji osobistej zapewnionej przez państwo.
Może to zabrzmieć gorzko, ale utrata miejsca pracy i pauperyzacja regionu to nie są rzeczy, które górnikom zrekompensuje świadomość, że dzięki temu klimat miałby się mieć trochę lepiej.
Rozmowa z Ewą Sapieżyńską, autorką książki „Nie jestem twoim Polakiem”.
Większość pracowniczek w związku z sytuacją w fundacji musiała korzystać z psychoterapii, leków przeciwdepresyjnych czy przeciwlękowych.
Zapytałem kiedyś w Sejmie: dlaczego nie zajmujemy się biednymi? Odpowiedziano mi: bo oni nie głosują.
Innowacyjność nie jest po prostu pochodną ciężkiej pracy, tylko raczej chęci jej uniknięcia po to, żeby móc w wygospodarowanym czasie wolnym dobrze żyć.
Sąsiedzi prosili ją o usunięcie nazwiska ze skrzynki pocztowej, bo według nich obniżało wartość nieruchomości. Po latach napisała książkę o tym i innych sytuacjach, jakich doświadczają w Norwegii Polacy. Norwedzy byli w szoku.
Praca w Polsce do przyjemnych nie należy. Czy to pociecha, że większość mieszkańców globu ma gorzej?
Prawa pracownic to dziś niejedyna sprawa, o którą walczą kobiety.
Jest w Polsce bardzo wiele powodów do demonstracji, do protestu, do gniewu. Dlatego 1 Maja wciąż wychodzimy na ulice.
Unia dręczy polski rząd i społeczeństwo, co chwilę nakazując nam stosowanie reguł, które uderzają w nadwiślański porządek.
Nowe przepisy wymuszają na belgijskich firmach wypłacanie dodatkowych pieniędzy za każdy kilometr, który pracownicy w drodze do pracy i z powrotem pokonają na rowerze.
Reakcja na nową dyrektywę Parlamentu Europejskiego dowodzi, że jeśli w jakiejś grupie społecznej znad Wisły rzeczywiście drzemie jeszcze tischnerowski homo sovieticus, to właśnie wśród pracodawców.
Dlaczego ogłoszenie: „Zatrudnię mężczyznę do pracy w warzywniaku” nie zwraca uwagi jako dyskryminujące, a już oferta „Szukamy redaktorki” tak? Czy żeńskie formy nazw stanowisk dyskryminują bardziej niż męskie?
Gdy przestaniemy wierzyć w „świętość” pracy, powstanie nowa, globalna klasa wyzwolonych.
Friz tworzy sobie maszynki do zarabiania, które po wykorzystaniu będzie mógł po prostu wyrzucić jak zużyte podpaski. Widocznie nie nadawały się do tej branży, bo musiały jeść i spać.
Róże w haśle „chleba i róż” można odczytać jako jawne odrzucenie poglądu, że drugą połowę ludzkich potrzeb stanowi religia – i jako propozycję zastąpienia jej uciechami nie świata przyszłego, lecz doczesnego.
Jeżeli należysz do nisko lub średnio wykwalifikowanych pracowników fizycznych lub umysłowych, AI z czasem wpłynie na obniżenie twoich dochodów i zabierze ci pracę.
Czy podwyższenie wieku emerytalnego jest warte pogrzebania francuskiej Republiki?
Rząd po spotkaniu z częścią środowisk osób z niepełnosprawnościami przedstawił propozycję nowego świadczenia, tzw. wspierającego. Tylko czy to może być przełom dla potrzebujących?
Opiekunka wykonuje nie tylko setki czynności dziennie, ale też angażuje się emocjonalnie. I tego się od pracownic oczekuje, tylko wtedy ich wkład oceniany jest jako wartościowy.
Czy o pracy seksualnej można mówić bez wzniecania paniki moralnej? Na pewno nie w programach Krzysztofa Stanowskiego.
Socjolog Hartmut Rosa pisze o „huczeniu świata”, czyli wszystkim tym, co sprawia, że jesteśmy ciągle rozproszeni i podenerwowani: od pracy, przez media społecznościowe, po gwałtowny napływ informacji. Jego zdaniem receptą na te problemy jest „strategia Odyseusza”.
Zdaniem milionera praca zdalna to jedna z najgorszych rzeczy, jakie mogły przytrafić się pracodawcom.
Coraz więcej ludzi uznaje, że dobre życie nie zamyka się w udanej karierze.
Powinniśmy wziąć pod uwagę, w jakich granicach podatek progresywny i państwo opiekuńcze mogą niwelować nierówności dochodów, a zwłaszcza majątków, oraz znaleźć sposoby pokonania tych granic.
Zapomnijcie o „średniej krajowej”. Większość pracujących w Polsce zarabia niewiele ponad płacę minimalną.
Niezależnie, czy wygra opozycja, czy PiS, przyszły parlament ciągle będzie zdominowany przez siły bardziej konserwatywne niż zmieniające się społeczeństwo.
Jak wyglądały poglądy pionierów filozofii pomocy publicznej, ubezpieczeń społecznych oraz dochodu gwarantowanego?
Jak to jest, że kolejne fale kryzysów przysparzają rekordowego bogactwa właścicielom kapitału? Wyjaśnia to teoria kapitału jako władzy.
Czy umiesz rozpoznać, że w twojej pracy dochodzi do mobbingu?
Rozmowa z adwokatem Marcinem Czachorem, broniącym pracowników i pracownic przed wyzyskiem ze strony pracodawców i indolencją polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Jeśli myśleliście, że najgorszą kategorią szefa jest wąsaty cwaniaczek w postaci polskiego przedsiębiorcy, muszę was rozczarować: Janusz ma godną konkurencję w postaci byłej działaczki (albo działacza) opozycji demokratycznej.
Ponad milion ludzi protestuje na ulicach, stanęły pociągi, zamknięto szkoły, a niedługo staną nawet wyciągi narciarskie.
Pojęcie klasy średniej to ideologiczny fundament współczesnego kapitalizmu.
Wzrost cen po wejściu do strefy euro to nie jest żaden mit, tylko fakt. Wystarczy zerknąć do danych Eurostatu. Zarabianie w euro daje do ręki twardą walutę, jednak trzeba się też liczyć z europejskimi standardami cenowymi w sklepach.
Gwarancja zatrudnienia nie powinna być podstawą polityki społecznej, lecz jej lokalnym uzupełnieniem. Wtedy być może spełniałaby pożyteczną funkcję.
Przez ostatnie miesiące nieustannie próbowaliśmy choć odrobinę złamać kody wojny informacyjnej, poszukiwać faktów w zalewie propagandy i wyobrazić sobie, jakie wyzwania mogą nas jeszcze czekać w związku z jednym z najważniejszych wydarzeń współczesności.
Ludzie czują, że pracując, przyczyniają się do zwycięstwa, wspierają gospodarkę Ukrainy i przynoszą korzyści społeczeństwu.
Przez ostatnie 20 lat Polska stawała się krajem nieco bardziej nadającym się do życia.
O byciu kowalem własnego losu najchętniej mówią ci, którzy odziedziczyli kuźnię po rodzicach.
Rozmowa ze Stanisławem Kierwiakiem, przewodniczącym Organizacji Międzyzakładowej Konfederacji Pracy, zrzeszającej kurierów pracujących dla marki Pyszne.pl.
Czy państwo, które prowadzi wojnę obronną, może się wycofać? Oto neoliberalna recepta dla Ukrainy.
Granice dla cudzoziemców od 2014 roku są szeroko otwarte. Nie poszły za tym żadne programy wsparcia dla rodzin, nauki języka, zezwoleń na pobyt stały lub chociaż możliwość przedłużenia pobytu. Pojawił się za to silny antyuchodźczy i antymigrancki przekaz.
Kolejarzu, nie choruj! Ameryki nie stać na tydzień płatnego zwolnienia rocznie.
Rodziny robotników zmarłych przy budowie mundialowej infrastruktury nie mogą liczyć na sprawiedliwość.
Po Wielkim Kryzysie wytworzyła się cała branża, która w USA jest znana jako union avoidance industry – sektor usług, który pomagał i pomaga pracodawcy rugować z zakładu związki zawodowe. Te usługi są tworzone m.in. przez kancelarie prawne, ale też psychologów, różnej maści konsultantów itd. Jak wykorzystywane są dziś przez polskich pracodawców?
Prezes Sii nie ma nic przeciwko związkom zawodowym, ale w sumie to chyba ma, a nawet na pewno ma.
Modowe koncerny produkują za dużo, napędzają konsumpcję, wspierają wyzysk, a jednym z najskuteczniejszych sposobów na zatrzymanie tego jest bojkot.
Wśród najczęściej przewijających się komentarzy na temat tego serialu prym wiódł ten najbardziej kategoryczny: jeśli mielibyście obejrzeć w tym roku tylko jeden serial, prosimy, niech to będzie właśnie „The Bear”.
Bez względu na to, jak bardzo nie podoba się to liberałom, przynajmniej w niektórych branżach jawność płac to już nie kwestia przyzwoitości, ale biznesowego przetrwania.
Jeśli nic nie zmienimy, będzie tylko gorzej – mówi Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
„Praca opiekuńcza” i „dobre miejsca pracy” to pojęcia, które jak dotąd wzajemnie się wykluczają. Czy da się to zmienić?
Tak jak Deep Blue, komputerowy program zaprojektowany do wygrywania turniejów szachowych, w latach 90. rzucił na kolana legendarnego Garriego Kasparowa, tak dziś kolejne pokolenie sztucznej inteligencji pokazuje swoją wyższość nad ludzkimi artystami.
Dla wciąż jeszcze młodej i pełnej ideałów feministki Stowarzyszenie Kongres Kobiet to ciało ważne, nawet jeśli nie tak progresywne, jak bym sobie tego życzyła. Niemniej zaproszenie na tegoroczne dwudniowe spotkanie osób, którym równość płci leży na sercu, umieściłam w zakładce „wielki zaszczyt”.
W całym kraju rosną niedobory paliwa na skutek strajku w rafineriach. Pracownicy nie zamierzają ustąpić, a zdesperowany rząd sięga po rozwiązania siłowe. A może to być dopiero początek kłopotów Macrona.
Konserwatyzm skrajnej prawicy to konieczny element kapitalistycznej gospodarki w kryzysie.
W piątkowym poranku w radiu Tok FM Jacek Żakowski zapowiedział powrót do audycji Tomasza Lisa. Czy jako współuczestniczka tego programu byłam tym zaskoczona? Bardzo.
Nawet przepraszając za kulturę zapierdolu, Tomasz Lis nie rozumie, że stosuje swoiste non-apology. Najwięcej wciąż opowiada o tym, jak to on sam bardzo dużo pracuje, a inni już nie – ale łaskawie dziś już od nich tego nie wymaga.
Wywiad z Tomaszem Lisem w Krytyce Politycznej miejscami brzmiał tak: w poniedziałek dwa maratony, w tym samym czasie kolegium i udar. I tak czternaście dni w tygodniu.
– My, liberałowie, cieszyliśmy się przez lata, że rządzą nasi. A w tym czasie lewica wykonywała pracę na polu wprowadzania pewnej wrażliwości oraz idei. I osiągnęła sukcesy. I dlatego dziś to ja się bronię, a ty atakujesz – Tomasz Lis w rozmowie z Agnieszką Wiśniewską dla KrytykaPolityczna.pl.
Istnieje ryzyko, że praca osób z Ukrainy, ta płatna i ta nieopłacana, znów zostanie zapomniana na tle europejskich narracji, gdzie Ukraińcy przedstawiani są jedynie jako biorcy pomocy.
Przedsiębiorcy w koszty uzyskania przychodu, „na fakturkę”, wliczają niemal wszystko. Podobnie jest z czasem pracy.
Choć pracowniczki formalnie się nie zwalniają, to mentalnie opuszczają swoich pracodawców i miejsca pracy. Ale czy „ciche wycofanie” to nowy fenomen na rynku pracy, czy zaledwie trend w internecie?
Powiedzieć, że często czułam się nikim, to nic nie powiedzieć. Tak mi się pracowało w dużym ogólnopolskim tygodniku.
Uparliśmy się, że przedsiębiorstwo, które w okolicy jest głównym pracodawcą, ma być zarządzane wyłącznie przez widzimisię właściciela i jego mało rozgarniętych spadkobierców.
Aresztowanie amerykańskiej koszykarki w Rosji mówi wiele nie tylko o metodach rosyjskiej „dyplomacji” czy amerykańskiej polityce wewnętrznej.
Jakościowe dziennikarstwo jest dziś dodatkiem. Nie jest wisienką na torcie, jest wisienką na gównie – mówi jeden z bohaterów tego tekstu.
Część krytyków zwraca uwagę, że rosyjska agresja posłużyła władzom Ukrainy za pretekst do deregulacji i likwidowania osłon socjalnych.
Obraz wyzwań, z jakimi będziemy mierzyć się w najbliższych miesiącach, może przytłaczać. Absurdalnie wysokie ceny energii uderzą w przemysł i przyczynią się do stagnacji płac. Nadchodzą także czasy hipokryzji w stosunkach międzynarodowych.
Z dzisiejszej perspektywy Róża Luksemburg jawi się jako pisarka dalekowzroczna. Można by nawet wyobrazić sobie, iż pisze głównie dla nas, ponieważ dopiero my będziemy zdolni naprawdę ją zrozumieć.
Zielona transformacja to jeden z priorytetów nowego paradygmatu produktywizmu. Ale państwu nie uda się upiec dwóch pieczeni na jednym ogniu. Polityki walki ze zmianą klimatyczną nie zastąpią polityki służące tworzeniu dobrych miejsc pracy i odwrotnie.
Rozmawiamy ze Sławomirem Broniarzem, prezesem Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Biedna, nielubiana, wciąż odchudzana i jeszcze nie wolno jej strajkować. O problemach skarbówki opowiadamy, oddając głos jej pracowniczkom.
Po raz kolejny z Unii Europejskiej płyną do nas dobre wzorce dla polskiego rynku pracy. Niestety, Polska znów ociąga się z wdrożeniem pozytywnych rozwiązań.
Kinga Dunin czyta „Mniedźwiedzia” Noemi Voli oraz „Każda praca hańbi” Wiesławca Deluxe.
Z Wiesławcem Deluxe o jego doświadczeniach opisanych w książce „Każda praca hańbi. Pozdrowienia z późnego kapitalizmu” rozmawia Michał Sutowski.
Rozmowa z Aleksandrą Gajewską, posłanką Koalicji Obywatelskiej.
Donald Tusk zapowiada pilotaż czterodniowego tygodnia pracy. Partia Razem projekt skrócenia tygodnia pracy do 35 godzin ma już od dawna. Przypominamy rozmowę z Marceliną Zawiszą z 9 maja 2018 roku.
Empatyczny zwrot PO to tylko średnio udana akcja marketingowa. Niedługo Tusk włoży czerwoną koszulkę i publicyści uznają to za socjalny skręt byłej partii rządzącej. Byłoby to nawet zabawne, gdyby nie przykre wspomnienia z lat 2008–2015.
Rozmowa z posłanką partii Razem, Magdaleną Biejat
Donald Tusk zapowiada pilotaż czterodniowego tygodnia pracy. Partia Razem projekt skrócenia tygodnia pracy do 35 godzin ma już od dawna. Ale są nawet dalej idące pomysły. Przypominamy rozdział z książki Rutgera Bregmana „Utopia dla realistów”.
Rząd wie, że na jesieni może być gorąco, i chce radykalnie ograniczyć prawo do organizowania strajków w Polsce.
Rozmowa z Katarzyną Rakowską, związkowczynią i badaczką sporów zbiorowych
Celem odbudowy Ukrainy nie powinien być powrót kapitalizmu peryferyjnego, ale wprowadzenie elementów gospodarki społecznej i solidarnościowej.
Jakąkolwiek, byle nie umrzeć w Polsce z zimna lub głodu przez żenująco niskie wypłaty.
Strategia tworzenia chaosu niewątpliwie odniosła zamierzony skutek. Obecna wartość Ubera to 43 mld dolarów, a jego kierowcy odbywają dziennie około 19 mln kursów. Nadal jednak zmaga się on z problemem rentowności oraz agresywną konkurencją.
Grozi nam powtórka z rozrywki z początku lat 90. Z PiS-em u władzy lub bez.
Nie należy powoływać się na „wyjątkowość” w obronie kogoś, kto stosował mobbing. Bo to od niej wszystko się zaczyna.
Kiedy czytasz ten tekst, miliony kobiet na całym świecie wykonują w domach dodatkową, nieodpłatną pracę.
Wiele elementów produktywistycznych widać choćby w retoryce administracji Joe Bidena. Chodzi m.in. o uznanie wielkich korporacji za głównych winowajców inflacji.
Sześć prostych zasad, które pomogą ci odróżnić flirt od molestowania.
Nie będzie demokracji, jeśli będziemy tylko pracować. Kto ma czas oburzać się na obligacje Morawieckiego, prowokacje Kaczyńskiego i szczucie na osoby LGBT+, na ustawkę między rządem a Trybunałem Konstytucyjnym Julii Przyłębskiej?
Świetlica, kościół i szkoła były dla wiejskich kobiet tymi miejscami, gdzie mogły działać publicznie. I tworzyć to coś, co w skrócie nazywamy Polską.
Słyszysz korpo, myślisz garnitur i garsonka. A przecież korporacja to też kurier, który przywiózł ci ostatnio paczkę, czy osoba czyszcząca internet z przemocowych treści. Rozmowa z Katarzyną Dudą o jej książce „KORPO. Jak się pracuje w zagranicznych korporacjach w Polsce”.
Rozmawiamy z członkami Zespołu Edukacji TR Warszawa: Michałem Domańskim i Anną Rochowską, koordynatorką zespołu, pracowniczką z 26-letnim stażem, której odejście stało się bezpośrednią przyczyną medialnego protestu aktorów.
Pierwszy kraj w Europie chce systemowo uregulować kwestię urlopów menstruacyjnych. Na razie musimy słuchać, że miesiączka to nie choroba, ale boleć musi.
Polacy na KPO trochę postękają, ale złość na uległych wobec Brukseli kaczystów może zmaleć, gdy okaże się, że „zielony komunizm” jednak nie jest taki najgorszy.
Inflacja rośnie, wynagrodzenia stoją. Wrocław, Gdańsk, Augustów, Warszawa, w całej Polsce pracownicy ZUS są gnębieni.
AD(H)D to neurologiczna przypadłość późnego kapitalizmu. A także jego anioł zagłady.
Problemy podnoszone przez pracowników zarządzanych przez algorytmy coraz wyraźniej przebijają się też do świadomości polskich polityków i polityczek.
Kapitalizm, nie tylko cyfrowy, popycha nas do granic biologicznej wytrzymałości.
Z Magdaleną Okraską, autorką książki „Nie ma i nie będzie”, rozmawia Paulina Siegień.
Nie wiem. Nie będę wam mówić, co macie robić. Powiem tylko, że to pytanie o bardzo długiej historii.
Gdyby faktycznie to płace były głównym czynnikiem napędzającym inflację, podział naszego dochodu narodowego musiałby się zmieniać na korzyść pracowników, którzy powinni otrzymywać większą część tortu.
Protestujący zarzucają marszałkom, że dotują oni koleje samorządowe, a Polregio zaniedbują. Nie jest to jednak aż tak proste.
„Rozdzielenie” jest dziełem science fiction jedynie do pewnego stopnia. W dużej mierze jest doskonałym serialem obyczajowym, obrazującym katorgę naszej codziennej roboty.
Irena Reszke zmarła 11 kwietnia. Miała 92 lata. W PRL była prekursorką badań nad pozycją społeczną i zawodową kobiet.
Problem z danymi na temat migracji jest taki, że dezaktualizują się one z tygodnia na tydzień. Czy to znaczy, że jesteśmy bezradni, jeśli chodzi o szacunki?
1 maja przetrwał jako dzień wolny, ale chyba głównie dlatego, że dwa dni po nim przypada 3 maja. Czy Święto Pracy ma szansę odzyskać znaczenie?
Niskim pensjom w skarbówce trudno się dziwić. W 2020 r. państwa Unii Europejskiej średnio wydawały na administrację publiczną 6,2% PKB, a tymczasem Polska 2 pkt proc. mniej – tylko 4,2%.
Kontrolerzy lotów masowo odmawiają pracy. Czy to znak, że latanie nad Polską przestało być bezpieczne?
„Gig economy” to pojęcie, które dorobiło się już kilku polskich tłumaczeń, z których najprzyjaźniejsze brzmi: ekonomia fuchy. Czym ona właściwie jest – chwilową modą, sposobem na rozwój biznesu czy zagrożeniem dla pracowników?
Christian Smalls zmobilizował pracowników Amazona i dokonał niemożliwego.
Rozmowa z ekspertką do spraw mieszkalnictwa Joanną Erbel.
Żaden rekruter nie przyzna, że kieruje się uprzedzeniami wobec osób starszych. Ale osobom 50+ bardzo trudno znaleźć w Polsce pracę.
To ostatni moment, żeby przyjęcie ukraińskich uchodźców przez Polskę uczynić historią sukcesu, a nie historią porażki. Nie popełnijmy tych pięciu błędów.
Cała pomoc dla osób uciekających z Ukrainy opiera się na pracy wolontariuszy. A oni są na skraju wyczerpania fizycznego i emocjonalnego.
Brak empatii zachodnich mediów to tylko jeden z problemów, z którymi muszą mierzyć się pomagający im lokalni asystenci i tłumacze. Polscy dziennikarze – przez brak pieniędzy – kłopotów sprawiają mniej.
Możemy mówić o umiarkowanym sukcesie − mówi nam Wojciech Jasiński, przewodniczący Związku Zawodowego Konfederacja Pracy.
Zarząd czeka, aż pracownicy zobaczą zerowe wypłaty i zgodzą się na wszystko. Na próżno, bo morale strajkującej załogi są wysokie.
Dla krajów o niskich dochodach nowoczesne technologie w przemyśle mogą być w równej mierze błogosławieństwem, co przekleństwem.
Na rozwiązanie, które liberalnemu i gloryfikującemu ciężką harówkę komentariatowi spędza sens z powiek, zdecydowała się właśnie firma ze Szczecina.
Jakie prawo będzie obowiązywać w metawersum? A zwłaszcza – jakie prawo pracy?
Zarząd chce strajkujących wziąć na przeczekanie, nie odpowiada na wezwania, prezes nie pojawia się w zakładzie pracy.
Rozmowa z Brianem Murrayem, jednym z założycieli związków zawodowych w amerykańskiej sieci kawiarnianej Starbucks.
Rząd w Brukseli rozważa też skrócenie tygodnia pracy.
„8–12 osób w pokoju zaaranżowanym w stodole. I myszy. Te myszy były naprawdę przerażające. A pracowników w sumie około setki. Ciasno, nie sposób skorzystać z kuchni, coś sobie ugotować”.
Zarząd nie przyszedł na rozmowy, ale tej sprawy wyciszyć się już nie da. Firma, która zyskuje, musi dzielić się zyskiem z pracownikami.
Przy okazji strajku w Solarisie usłyszeliśmy znowu kilka bzdur o związkach zawodowych, w tym taką, że przykładają rękę do wzrostu cen. No cóż, gdyby tak było, to najwyższe wzrosty cen notowałyby kraje najsilniej uzwiązkowione. Tymczasem, zapewne nieprzypadkowo, jest zupełnie odwrotnie.
O strajku w Solarisie rozmawiamy z Agnieszką Dziemianowicz-Bąk.
Jak jeden z największych japońskich koncernów postanowił odrzucić kulturę pracoholizmu.
Publicyści świeccy nie wahali się przed przedstawianiem służących jako młodych uwodzicielek, deprawatorek młodzieży i niszczycielek małżeństw. W narracji kościelnej dochodziło do głosu jeszcze zagadnienie grzechu i poświęcenia.
Posłanka Żukowska stwierdziła, że „gospodarce zwyczajnie opłaca się promocja zatrudnienia w dużych firmach, a nie głaskanie po głowie biedafirm”. No cóż, nie napisała niczego nieprawdziwego.
2021 był dla świata pracy rokiem udręk i upokorzeń. Czy 2022 będzie rokiem gniewu?
Młodych ludzi z całego świata łączy to, że nie wiedzą, jakich kompetencji potrzebują, by znaleźć zatrudnienie. Rozmowa z drą Moniką Kacprzak z UNICEF Polska.
Podobno żyjemy w erze wielkich innowacji. Jednak wynalazki Jeffów Bezosów i Elonów Musków tego świata do złudzenia przypominają XIX-wieczny kapitalizm.
Gdy polityka fiskalna utrzymuje popyt łączny na wysokim poziomie, wtedy firmy konkurują o pracowników, a nie odwrotnie, i bezrobocie może pozostawać niskie.
Czasami, kiedy nie jestem aż tak wkurzona na z roku na rok coraz bardziej „moich” Amerykanów, jest mi ich strasznie żal.
W samorządach 500+ obsługuje 12 tys. urzędników. W ZUS-ie, który od stycznia przejmuje realizację programu, ma ich wystarczyć kilkudziesięciu. Tak przynajmniej mówi jego prezeska. Pracownicy w to nie wierzą.
W prekarnym świecie często nie ma czegoś takiego jak wypłata na koniec miesiąca. Są małe strumyczki dochodów, którymi należy nauczyć się zarządzać.
Prześledziłam prasę z ostatnich 30 lat, żeby zobaczyć, jak zarażaliśmy się marzeniem o sukcesie od początku transformacji.
Po tych osobach, które pracują jako szwaczki dłużej, widać, że są inne – stłamszone, zastraszone. To są kobiety, na które się cały czas krzyczy i grozi im zwolnieniami. U nas kilka miało z tego powodu depresję.
Kiedy ktoś zarzuca pracownikom lenistwo i roszczeniowość, broni jedynie interesu rentierów, którzy pracować nie muszą i nie chcą.
Związkowcy szli jak burza – zimą zawiązali komisję, latem weszli w spór zbiorowy, jesienią wywalczyli podwyżki i poprawę warunków zatrudnienia. Załodze Jeremiasa odwagi dodał sukces strajku w Parocu.
Politycy wyszli z założenia, że nadal będziemy robić to, co do nas należy, bo zawsze tak było. Bo mieliśmy nadzieję na przyszłość. Ta nadzieja właśnie zgasła.
Tak, państwo ma zapisany w konstytucji obowiązek dążyć do pełnego zatrudnienia. Nie, gwarancja zatrudnienia nie jest właściwą drogą.
Wypalenie zawodowe, przemęczenie, problemy ze zdrowiem psychicznym to już w ZUS-ie problem systemowy. Tak się kończą drastyczne braki w kadrach.
Polscy liberałowie domagają się od młodych ludzi gotowości do pracy po 16 godzin dziennie. Tymczasem w Kanadzie firma Eidos Montreal przechodzi na czterodniowy tydzień pracy. I nie oni jedyni.
Chwaląc zalety 16 godzin pracy dziennie, Marcin Matczak nakręca walkę klasy średniej z klasą średnią. Zapomina przy tym, jakie jest nasze (i jego) miejsce w hierarchii kapitalistycznego świata.
Kiedy się dyskutuje o wpływie pewnych zjawisk (np. migracji) na inne zjawiska (np. warunki zatrudnienia), dobrze znać wyniki badań. Tu je znajdziecie.
Męczennicy chwalący się zapieprzaniem po 16 godzin na dobę przypominają człowieka, który po udanej walce z nowotworem robi ogólnokrajową kampanię pod tytułem: „Rak jest spoko – polecam”.
To właśnie przez pracę po 16 godzin na dobę, przez wypalenie i zmęczenie stajemy się stopniowo niedzielnymi rodzicami, partnerami od czasu do czasu, przyjaciółmi od wielkiego dzwonu.
Kobiety za podejmowanie aktywności seksualnej są poniżane. Film powiela ten krzywdzący schemat, powtarza: „pchały się szejkom do łóżek, więc mają za swoje”.
Badania nad ludową historią i książki o niej są między innymi po to, byśmy pamiętali, że to nie Balcerowicz podarował nam demokrację. Ale dopiero zaczynamy tę historię opisywać.
Jeśli góra centrali związkowej nie wierzy już w sens wychodzenia na ulice, to nie wiem, kto właściwie ma wierzyć. Michał Sutowski rozmawia z Adrianą Rozwadowską.
Pracownicy sądów i prokuratur wciąż protestują. Rozbili miasteczko namiotowe w pobliżu Ministerstwa Sprawiedliwości.
Internetowy handel będzie się umacniał, więc zaklinanie rzeczywistości nie pomoże – miasta muszą wziąć się do roboty, żeby się w tej rzeczywistości jak najlepiej odnaleźć.
„Ikonowicz jest skończony” – mówią, gdy ktoś wpływowy wytacza mu kolejny proces o zniesławienie. Ale ten dzień jeszcze nie nastał.
Ruszył proces Elizabeth Holmes, współautorki prawdopodobnie jednego z największych przekrętów w historii Doliny Krzemowej.
Istnieje ryzyko, że decydenci w wielu krajach będą na ślepo kopiować amerykańskie rozwiązania, nie zwracając uwagi na specyfikę warunków we własnym państwie.
System doprowadza lekarzy, pielęgniarki i ratowników medycznych do stanu wyczerpania, a rządzący nimi gardzą. Ci, którzy nie chcą wyjechać z Polski, protestują po raz kolejny.
W magazynach Amazona rządzą algorytmy. Są inteligentne i bezlitosne.
Miska ryżu nam nie wystarczy, aspiracje Polaków wzrosły i mamy dość aroganckiego zarządzania państwem.
Czy Nergal jest ksenofobem? Nie sądzę. Myślę, że chciał po prostu mocniej przypierdolić, żeby zabolało człowieka, który miał czelność takiej gwieździe jak on zwrócić uwagę.
Sukces Ubera i jego klonów nie jest skutkiem ubocznym nierówności, dyskryminacji i ubóstwa – on jest na nich ugruntowany i bez nich nie byłby możliwy.
Do uczestnictwa w strajku lub demonstracji przyznaje się 6 proc. ankietowanych osób w Polsce. Za to co trzecia grała w totka.
Od skandalu z Pornhubem nie minął rok, kiedy OnlyFans ogłosiło, że przez naciski firm obsługujących płatności także chce zrezygnować z pornografii.
Czy jesień będzie gorąca? Kiedy sektor publiczny i administracja – od pracownic ZUS-u przez skarbówkę, ratowników medycznych i pracowników sądów – zjednoczą się w walce o lepszy byt? Rozmowa z Adrianą Rozwadowską.
Przez wiele lat zatrudnienie w samorządzie było spełnieniem marzeń wielu pracowników. Co się zmieniło?
Ograniczenie handlu w niedzielę bywa uznawane za jakiś dziwny, „kościółkowy” przepis, który PiS wprowadził przy współpracy z klerem, żeby napędzić ludzi na msze. Tymczasem powinno się je traktować tak, jak każde inne prawo pracownicze.
Co zrobił Paweł Kukiz? Zdeptał demokratyczne standardy, by zgarnąć więcej władzy dla siebie. A za co jest krytykowany? Że uprawia seks. I to za pieniądze.
Katarzyna Duda, ekspertka ds. polityki społecznej OPZZ, w podcaście Michała Sutowskiego komentuje zakończenie strajku w Trzemesznie.
Polskim elitom politycznym odwzorowanie podziału dochodów z czasów II RP byłoby bez wątpienia na rękę. Dzięki temu z miejsca stałyby się również elitami finansowymi.
Miałam wrażenie, że przedstawiciele zarządu nie biorą pracowników na serio. Nie brali chyba pod uwagę, że zakład faktycznie stanie – posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk opowiada o kulisach rozmów z przedstawicielami zarządu Paroc Polska.
Rozmawiamy z reprezentantami strajkujących pracowników, związkowcami Edwardem Śniegowskim i Janem Jakubowskim.
Kiedy rodzice byli wysyłani na home office, a dzieci przechodziły na nauczanie zdalne, to częściej kobiety pracowały na dwóch etatach: zajmowały się pracą zawodową oraz opieką nad dziećmi.
Jedną z najgorszych rzeczy, jakich dopuszczają się dziś korporacje, jest wykorzystywanie niewolniczej pracy dzieci.
Być może mierzysz się z FORTO. Jak lęk przed powrotem do środowiska pracy biurowej staje się globalnym fenomenem.
Krótszy tydzień pracy nie jest wymówką dla nierobów, lecz próbą sprawniejszego zorganizowania naszej aktywności zawodowej, która nie powinna wypełniać całej treści życia człowieka. Udowodnił to eksperyment przeprowadzony w Islandii.
Dr hab. Rafał Jakubowicz od dwóch dekad związany jest z Uniwersytetem Artystycznym w Poznaniu. Jest artystą, hebraistą, działaczem Inicjatywy Pracowniczej. Od miesięcy pozostaje w konflikcie z uczelnią. W rozmowie z Witoldem Mrozkiem opowiada, co się wydarzyło.
Media ekonomiczne w Polsce tradycyjnie straszą skutkami podnoszenia ludziom najniższych wynagrodzeń.
Spółka ochroniarska oszukała pracowników na 100 tysięcy złotych. Zaległe pensje w końcu trafią na konta poszkodowanych dzięki interwencji związkowców. Ale to nie jest happy end.
Wszyscy mamy tendencje do wyznawania ideologii, które najlepiej obsługują nasze lenistwo moralne i zaspokajają nasze potrzeby psychologiczne. O micie i prawdzie merytokracji oraz tym, jak zbajerować każdą komisję, opowiada dr Anna Gromada.
Czym byłby smartfon bez możliwości odtwarzania muzyki, filmów, czytania książek, artykułów prasowych, oglądania zdjęć czy grafik? Z reżyserką i scenarzystką Julią Ruszkiewicz rozmawia Paulina Januszewska.
Transformacja pokazywała ludziom zatrudnionym w upadających firmach, że dla nowego porządku są równie nieistotni jak dla poprzedniego.
Wyłącz telefon, wsiądź na konia, zapoluj na łosia i pogódź się ze zmiennością losu.
Organizacja sieci dostępnych żłobków to skomplikowane zadanie, zamiast tego więc polskie państwo woli wypłacać „ekwiwalent” za opiekę nad maluchem.
Nagrodzony Oscarem i Złotym Lwem w Wenecji „Nomadland” Chloé Zhao ogląda się jak film katastroficzny, czy wręcz postapokaliptyczny.
Nie będę narzekać, gdy okaże się, że moje podatki zapewnią mieszkanie do wynajęcia na start dla młodych wchodzących w dorosłe życie.
W odpowiedzi na falę protestów wobec przemocowych sposobów pracy w teatrze niektórzy komentatorzy zastanawiają się, czy bez przemocy reżyseria w ogóle będzie jeszcze możliwa.
Wiecie co? Lubię płacić podatki. To swego rodzaju spłata długu, jaki zaciągnęłam przez całe życie w społeczeństwie.
Francuskie sądy często uniewinniają robotników, którzy podczas strajku przetrzymują swoich przełożonych, bo uznają, że zagrożenie utratą pracy jest sytuacją ekstremalną.
W niedzielę polityczki Lewicy zaproponowały wizję państwa konstruującego swoje polityki tak, by zapewnić każdemu jak najszersze poszanowanie praw.
Idea kontraktu pracy zawarta w Polskim Ładzie zdaje się nawiązywać do pomysłów… Platformy Obywatelskiej z 2015 roku.
Jako nominalna członkini klasy średniej czuję się urażona jej opisami w lewicowym medium.
W idealnym świecie to, co robią Magda, Tim, Borys, Katka, Aleksandra i Pamela, byłoby czymś całkiem zwykłym i nie byłoby potrzeby w ogóle tego podkreślać. No, ale jest jak jest.
W internecie młodzi radykalni lewicowcy określają liberałów pogardliwym określeniem „libki”. To jednak niczego nie załatwia. Bo to oni, a nie lewica, wciąż dzierżą rząd dusz.
Z powodu płacenia pod stołem polskie finanse publiczne co roku tracą ponad 17 mld zł. Główną przyczyną są wysokie obciążenia podatkowe i składkowe osób mniej zarabiających.
Skala łamania praw pracowniczych w Polsce jest jedną z największych w Europie. A PIP ma budżet o dziesiątki milionów mniejszy niż IPN. Czy to już ten słynny „rynek pracownika”?
Wzmianka na LinkedIn, że teraz jesteśmy zajęci opieką czy robimy sobie rok przerwy, to komunikat dla świata, że nie całe nasze życie kręci się wokół pracy i nie mamy zamiaru się tego wstydzić czy z innych powodów tego ukrywać.
To prawda, że aby znaleźć pracę, trzeba jej szukać. Jeśli jednak pracy po prostu dla ciebie nie ma, to jak nazwać system, który mimo to zmusza cię do jej szukania?
Przemoc w teatrze zaczyna być nazywana przemocą, a głosy, że taka jest po prostu specyfika aktorskiego zawodu, zaczynają cichnąć. To wielki postęp.
Czy w Polsce mamy dwa światy pracy, kiedy lepiej być facetem po gimnazjum niż babą po maturze i co jeszcze PiS ma ludziom do obiecania – rozmowa Michała Sutowskiego z Katarzyną Dudą z OPZZ.
Skupmy się na walce z wyzyskiem wobec najmłodszych zatrudnionych, zamiast doszukiwać się problemu w rodzicach.
Jednym z obszarów, w których sytuacja pracowników pogorszyła się ewidentnie, jest czas pracy. Oto jak COVID-19 sprzyja nadgodzinom i omijaniu limitów czasu pracy.
Co mają nastolatki z pracy zarobkowej? Gorsze wyniki w nauce, problemy psychiczne i częstsze sięganie po używki. Więc może dajcie swoim dzieciom trochę pożyć.
Regionalne plany transformacji nie mogą być przygotowane na ostatnią chwilę i przywiezione mieszkańcom do „konsultacji” w teczce ze stolicy województwa czy kraju.
Sektor energetyczny zdominowany jest przez rządy państw i instytucje finansowe. To one będą głównymi aktorami transformacji. Jeżeli chcemy przetrwać, wykorzystajmy realnie istniejące instrumenty polityki energetycznej, dostępne tu i teraz.
Choć wizja Polski, gdzie każdy jest wytwórcą i odbiorcą jednocześnie, jest piękna, to niestety jest koncepcją w najbliższym czasie nierealną.
Wbrew patriotycznym deklaracjom ani bezpieczeństwo energetyczne, ani ceny prądu, ani nawet los górniczych regionów nie są głównym zmartwieniem rządu.
Etos pracy musi obejmować szacunek do pracowników, a szacunek do pracowników oznacza m.in. dbałość o ich zdrowie i warunki życia.
Przywykliśmy już do influencerów i modelek, nakładających na swoje fotki filtry korygujące twarze i sylwetki. Ale są tacy, którzy utracili prawo do wykonywania pracy, bo zrobili sobie niekorzystne selfie.
Media od lat są w Polsce w awangardzie łamania praw pracowniczych, w szczególności omijania wymogu zatrudnienia na umowy etatowe.
W obliczu pandemii, kryzysu klimatycznego i zmieniającego się charakteru pracy rozróżnienie między odbudowywaniem a reformowaniem gospodarki traci rację bytu.
Byli pracownicy zarzucają TVN-owi, że stacja od lat wypycha ludzi na umowy śmieciowe, łamiąc tym Kodeks pracy.
Mogłabym robić jakieś tłumaczenia, zlecenia, kiedy Mikołaj jest w przedszkolu. Choćby taki argument za pracą: kształciłam się na koszt państwa i niczego nie mogę dla tego państwa teraz zrobić, bo nie mogę pracować.
W XXI w. tworzenie publicznych korpusów pracy jest archaiczne. A tym bardziej przymuszanie ludzi do pracy sprzecznej z ich potencjałem.
W teatrze szara strefa pomiędzy pracą a ewidentnym nadużyciem jest szeroka i nieostra. Ale to nie znaczy, że nie ma różnic między skuteczną pracą a przemocą seksualną czy psychiczną.
Szacuje się, że w Polsce ok. 128 tysięcy osób jest poddanych pracy przymusowej. Przegrywamy walkę ze współczesnym niewolnictwem.
W pandemii pracodawcy skierowali osoby pracujące w biurach na pracę zdalną, ale za rewolucją w trybie pracy nie poszła troska o samopoczucie pracowników.
Wbrew obawom dochód podstawowy nie znosi państwa opiekuńczego. Przeciwnie: pozwala żądać od państwa lepszych usług publicznych, a od pracodawców – godnych wynagrodzeń.
„Nie możemy otrzymać wynagrodzenia za zrobione w nocy tłumaczenie lub artykuł”. Od opiekunek i opiekunów osób z niepełnosprawnościami oczekuje się, że mają zajmować się wyłącznie opieką. Kto wywalczy zmianę absurdalnych przepisów?
Większość nadużyć wobec migrujących pracowników nie wynika z działań mrocznych grup przestępczych. Przeciwnie – dokonuje się w majestacie prawa.
Utrzymywanie świadczenia dla bezrobotnych na równym dla wszystkich poziomie jest rozwiązaniem antypracowniczym i wrogim systemowi ubezpieczeń społecznych.
Ceny jabłek rosną, a zasiłek stoi. 645 zł. Z jakim założeniem jest on przyznawany? Że ludzie resztę dokradną, zarobią na czarno albo utrzyma ich rodzina?
Zatrudnianie workamperów to dla firm szukających sezonowych pracowników szczyt wygody. Pojawiają się tam, gdzie są potrzebni, i w momencie, kiedy są potrzebni. Przywożą ze sobą swoje domy i dobytek.
W Indiach co osiem minut ginie dziecko: porwane przez handlarzy, sprzedane do nielegalnej adopcji albo oddane do pracy przez rodziców przymuszonych głodem.
Koncerny promują nowe pojęcia w stylu „gig economy” i próbują nas przekonać, że to są nowe formy relacji łączących dawnych pracowników i pracodawców. Ale przecież kierowca Ubera to jest dalej taksówkarz.
Już od dłuższego czasu mówiło się, że nasze pokolenie będzie pierwszym, któremu będzie się żyło gorzej. W 2020 roku te przewidywania się ziściły.
Poznajcie ludzi, którzy domagają się od polskiego rządu jasnych odpowiedzi. Od tego zależy ich los. Reportaż multimedialny.
Sprzedawcy nie mają łatwego zadania. Ledwie wiążą koniec z końcem. Dlatego rozumiem, gdy mówią, że teatry to nie dla nich, bo mają ważniejsze problemy na głowie.
Dziś już wiemy, że rynki same z siebie nie stworzą tylu dobrych miejsc pracy, ile potrzeba. Tu nie obejdzie się bez aktywnego udziału państwa.
Okrzyknięcie pielęgniarek bohaterkami nie poprawiło ich warunków pracy. A co mają powiedzieć gosposie i pracownice seksualne?
ONZ przestrzega, że koronawirus cofnie działania na rzecz równouprawnienia płci o co najmniej 25 lat.
To badanie miało pokazać, dlaczego tak niewiele kobiet w Polsce decyduje się na karierę w IT. Pokazało dużo więcej.
MOPS-y są jednymi z niewielu instytucji w Polsce, które się nie zabarykadowały z powodu pandemii. Dlatego teraz wyręczają inne instytucje.
Po publikacji „Poematu dla dorosłych” Adama Ważyka kwestią prostytucji zainteresowano się na najwyższych szczeblach partyjnej hierarchii.
Księża biegają po oddziałach ginekologiczno-położniczych i patologii ciąży w czasie, kiedy na życzenie Episkopatu zalegalizowano torturowanie ciężarnych kobiet.
Zaprawdę powiadam wam, nikt nie pracuje tyle co niewydajni.
Trudno jest kochać ojczyznę, w której za pracę nie zarabia się sprawiedliwie. Kamil Fejfer rozmawia z Jackiem Wasilewskim.
Bądź pewna siebie, wtedy odniesiesz sukces – mówią wujkowie dobre rady. Nic podobnego – mówią dane.
O walce na pierwszej linii frontu z koronawirusem i spowodowanym pandemią dogorywaniem systemu ochrony zdrowia nikt nie opowie wam lepiej niż ci, którzy spędzają długie godziny w karetkach, nie dostając za to od państwa ani jednej dodatkowej złotówki.
Na włoskich ulicach demonstrują pseudokibice, artystki, recepcjonistki i budowlańcy. Hasła i charakter protestów przekraczają konwencjonalny podział na prawicę i lewicę.
Jesteśmy na granicy wydolności testowania. A niektórzy pracodawcy – w tym szpitale – i tak ograniczają dostęp do testów.
Mamy prawo współdecydować o tym, co wpływa na nasze życie. Także o działalności biznesu.
Jeśli chcę coś realnie zmienić, to gdzie mam szukać pracy? W jakiej branży zaczepić się bez wyrzutów sumienia?
Wiedza o tym, że w Gardzienicach jest szef dyktator i dochodzi tam do przemocy, była tajemnicą poliszynela. I nikt z tą wiedzą nic nie zrobił.
Tak, to prawda: za sprawą głoszonych przez siebie poglądów tysiące osób straciło pracę, a wiele innych nie mogło jej podjąć. Byli to głównie związkowcy i ludzie lewicy.
O gospodarce w czasie pandemii rozmawiamy z Ignacym Morawskim.
Rozmawiamy z Sonią Nowak – Polką, która w brytyjskim sądzie wywalczyła prawa pracownicze dla siebie i innych striptizerek.
System gandawski gwarantuje wsparcie najbardziej potrzebującym, a także uzależnia wysokość zasiłku od odprowadzanych przez ubezpieczonego składek. Im większa baza jego potencjalnych beneficjentów, tym łatwiej jest budować państwo opiekuńcze.
W modzie od kilku lat trwa ewolucja, którą warto przyspieszyć. By to zrobić, trzeba po prostu postawić tamę tak zwanej fast fashion.
Nawet jeśli Cyberpunk okaże się grą przełomową i zapisze się w historii kultury, to czy będzie to warte choćby jednego życia ludzkiego złamanego przez crunch? Musimy zadać sobie to pytanie.
Zatrudnieni często nawet nie wiedzą, że będą pracować przy mięsie. Ich jedyny dotychczasowy kontakt z nożem sprowadzał się do smarowania chleba masłem.
Prezes dużej firmy oznajmił w wywiadzie, że pandemii koronawirusa w zasadzie nie ma, za to problemem jest nasze lenistwo. Komentarz Kamila Fejfera.
Kompleks białego zbawcy widzimy, gdy celebryci i wolonturyści z Zachodu wrzucają na Instagrama wyretuszowane zdjęcia z „biednymi murzyniątkami” na rękach (vide słynne banery Dominiki Kulczyk rozsiane swego czasu po Polsce).
Doda kręci „Dziewczyny z Dubaju”. Od miesięcy powtarza, że wiele celebrytek pracowało seksualnie – a kiedy tak pracujesz, nie powinnaś się pchać do show-biznesu, bo ktoś ci to może wytknąć.
Masowe zatrudnianie ludzi na śmieciówkach w sytuacji, gdy są spełnione wszystkie kryteria etatu, to jeden z najbrutalniejszych i najbardziej masowych przejawów bezprawia w Polsce.
Celebryci portali społecznościowych za jedno zdjęcie potrafią zgarnąć kwartalną pensję pielęgniarki. W większości przypadków trudno w ogóle powiedzieć za co.
A czy ktoś jeszcze pamięta o tym, że gwiazda pozbawiła swoich pracowników wynagrodzeń?
20 lat temu w Norwegii agencja pracy była państwowa, a prywatne nie były legalne. Z Oslo pisze Ewa Sapieżyńska.
Na pytanie o czynnik, który w największym stopniu ułatwia studentom wchodzenie na rynek pracy, połowa respondentów odpowiada: znajomości.
„Niektóre biznesy wolą dać pracownikom zachorować, przekazać wirusa bliskim, a nawet narazić ich na śmierć, byle tylko same nadal gromadzić zyski”.
Polska budżetówka nie jest przerośnięta. Jest za to bardzo niedoinwestowana. Tekst Piotra Wójcika.
Czterodniowy tydzień pracy to nie tylko bardziej wypoczęci pracownicy, ale i mniejsze zużycie energii oraz emisje dwutlenku węgla. Tekst Piotra Wójcika.
Nasze podejście do kwestii robotów i sztucznej inteligencji będzie miało istotne konsekwencje. Ale jeszcze nie teraz.
Jesteście „zakręceni”? Kochacie „proste życie”, chociaż bez wzajemności? Muza was nie pocałowała? Oto wszelkie referencje, by zrobić szaloną karierę w coachingu.
Nie ma dowodów naukowych na to, że wzrost płac polityków przekłada się na poprawę ich uczciwości i jakości pracy.
Pracodawcy straszą zwolnieniami, pamiętajmy jednak, że firmy uzyskały ogromne wsparcie publiczne w ramach tarcz antykryzysowych.
Wkurzeni na kolesiostwo i nepotyzm głosują na Leppera, Palikota czy ostatnio na Hołownię. Tylko czy któryś z nich zaproponował działania, które realnie osłabiają układy i otwierają kanały awansu społecznego?
Wiele firm wykorzystywało pandemię do obniżek wynagrodzeń, mimo że były w całkiem dobrej kondycji – mówi Piotr Ostrowski, wiceprzewodniczący OPZZ.
Z perspektywy praw pracowniczych i sytuacji na rynku pracy istnieje jednak co najmniej pięć powodów, aby nie głosować na Andrzeja Dudę.
Co mógłby zrobić Rafał Trzaskowski, aby powiększyć swój elektorat wśród pracowników?
Nowa strategia musi zarzucić tradycyjny rozdział między politykami stymulującymi wzrost gospodarczy, a politykami społecznymi.
Nasze państwo wreszcie przestało się bać wielkiego biznesu, a zaczęło wierzyć w siebie.
Twierdząc, że dochód podstawowy oznacza likwidację państwa opiekuńczego, autorzy dzielą się swoimi uprzedzeniami, lękami i fantazjami niezwiązanymi z naukowym oglądem świata.
Polska ma jeden z najgorszych systemów wspomagania bezrobotnych w całym świecie rozwiniętym. Felieton ekonomiczny Kamila Fejfera.
Z Joanną Wowrzeczką rozmawia Michał Sutowski.
Jacinda Ardern zachęca do skrócenia czasu pracy. „Od wielu osób słyszę sugestie, że powinniśmy mieć czterodniowy tydzień pracy” – mówi premierka.
Zdecydowany krok wstecz w zakresie prawa pracy budzi w Indiach i Bangladeszu najgorsze skojarzenia z kolonialną eksploatacją.
Publikujemy manifest „Demokratyzujmy. Uspołeczniajmy. Uzdrawiajmy”, podpisany przez tysiące naukowców z całego świata i opublikowany przez media w 23 krajach na 5 kontynentach.
Klasa średnia, której w oczy zagląda nagle widmo pauperyzacji czy choćby relatywnego pogorszenia statusu, ma tendencję do tego, by brzydko się radykalizować.
Sam fakt, że udało się zamrozić gospodarkę na tak długo w tak wielu krajach, napawa optymizmem i legitymizuje dużo bardziej ambitne cele polityki klimatycznej.
Pokolenie dzisiejszych dwudziestolatków będzie odczuwać skutki kryzysu nie przez rok czy dwa, jak cała reszta, ale przez całe swoje życie.
Powszechność pracy zdalnej zmieni świat. Ostry podział na pracujących w domu i „na zewnątrz” przyniesie nowe pęknięcie społeczne i wielkie przesunięcia w polityce.
Przegrywają dostawcy pizzy, pracownicy aptek i kasjerzy – ci, bez których pracy kraj nie może się obejść. Dlatego strajkują.
Wycena pracy w szpitalach czy domach opieki, zwłaszcza pracy kobiet, jest postawiona na głowie.
Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa stanowczo protestuje przeciwko organizacji wyborów korespondencyjnych w maju.
Listonosze już teraz są przepracowani i rozgoryczeni tym, że Poczta Polska działa tak, jak gdyby nie było pandemii – mówią nam przedstawiciele związków zawodowych.
Każda złotówka wpompowana w system ochrony zdrowia zwróci się w dwójnasób do budżetu i sprawi, że pandemia i recesja nie uderzą w nas z pełną siłą. Ale trzeba otworzyć oczy, by to zauważyć.
Gdy dzieci, osoby starsze, chore albo osoby z niepełnosprawnościami potrzebują opieki, bo nie udziela jej państwo, odpowiedzialność zawsze przejmują kobiety.
Ludzie piszą do biur poselskich: „wiem, że nie przysługuje mi żadne świadczenie, ale błagam o pomoc”.
Wprowadzane są do kodeksu pracy mechanizmy, które pogłębiają model oparty na taniej pracy. My chcemy stworzyć warunki do wyjścia z niego. O manifeście „Regeneracja zamiast tarczy!” mówi Maciej Grodzicki.
Każda władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie – czy nie tak to leciało? Władza pracodawcy nad pracownikiem to też władza.
Rozmawiamy z Krystyną Ptok ze związku pielęgniarek i położnych, Piotrem Ostrowskim z OPZZ i Jarosławem Urbańskim z Inicjatywy Pracowniczej.
Kapitalizm zastyga i być może zaczyna mutować,. Coraz więcej osób wierzy, że po tym wielkim wstrząsie wiele się zmieni.
Elity biznesowe zaczynają kombinować według zasady „szkoda byłoby zmarnować taki piękny kryzys”. Komentarz Piotra Wójcika.
Bez pomocy dla przedsiębiorstw groziłoby nam olbrzymie bezrobocie. Ale w zamian za tę pomoc państwo musi zacząć wymagać od biznesu znacznie więcej niż dotąd.
Posłanka Lewicy zmieniła swoje biuro poselskie w centrum pomocy pracowniczej.
Miałam napisać o tym, jak pracować zdalnie z domu, w którym są też dzieci. Po kolejnym dniu takiego doświadczenia mogę jednak napisać tylko o tym, jak tego nie robić.
Projekt pakietu pomocowego jest tak skomplikowany, że trudno stwierdzić, czy te 212 miliardów złotych rzeczywiście trafi do realnej gospodarki.
Dla trzech milionów dzieci na Wyspach szkoła jest jedynym miejscem, gdzie można się przyzwoicie najeść.
Bohaterki codzienności będą mogły poznać naszą wdzięczność po tym, jaki opór stawimy, gdy politycy znowu będą chcieli zepchnąć ich potrzeby na margines.
Polski rząd ma coraz mniej czasu.
Tak wygląda praca w dobie pandemii. Tak wygląda pandemia w świecie, w którym zyski liczą się bardziej niż ludzie.
Daria Gosek-Popiołek: Pandemia będzie trudnym czasem dla sektora kultury i uderzy nie tylko w artystów.
Wirtualne koncerty i spacery oraz całkiem rzeczywista i praktyczna pomoc. Tak się organizujemy w czasie zarazy.
Mam wrażenie, że część lewicy liczy na to, że przez kryzys wokół koronawirusa wywróci się cały kapitalizm. Nie jest to najmądrzejsza postawa.
Marta Linkiewicz, Totohoker i Maksym Wołczyk jako przedstawiciele czwartej fali feminizmu? Nie sądzę.
Kodeks pracy jest w Polsce regularnie łamany, a milionów pracujących w ogóle nie obejmuje. Ale nie dowiecie się tego od Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Praca seksualna łączy w sobie dwa elementy, na temat których w Polsce dużo się kłamie – pracę i seks.
Związkowcy grają o to, by elektrownie kupowały ich węgiel, a nie zagraniczny. I trzeba ich w tym popierać.
W interesie górników i całego społeczeństwa jest powstanie konkretnego, realistycznego planu transformacji energetycznej w Polsce − mówi Maciej Konieczny.
Lepszy rynek pracy i zielone inwestycje to warunek, żebyśmy na emeryturach nie poumierali z głodu. I nie, ZUS nie przepija naszych oszczędności.
A wy co? Nadal dogmat nieingerencji w mechanizmy rzekomo racjonalnego rynku?
Partia rządząca pod płaszczykiem troski o walkę z wyłudzeniami zamierza ograniczyć liczbę pobieranych zasiłków chorobowych, macierzyńskich i opiekuńczych.
Tomek Stachewicz, programista i bohater mojego niedawnego tekstu, bardzo sensownie to ujął: stwierdził, że zapłaciłby nawet 50 proc. PIT, gdyby miał pewność, że zapłaci go także prezes Comarchu. Rozmowa z Adrianą Rozwadowską.
Student, który dorabiał w fast foodzie, jest lepiej przygotowany do wymagającej i stresującej pracy niż absolwent, który zbierał szlify, klikając w Excelu albo nosząc za kimś teczkę.
Rozmowa z Kamilem Fejferem, autorem książki „O kobiecie pracującej. Dlaczego mniej zarabia, chociaż więcej pracuje”.
„Klepali nas po tyłkach, a my nic nie mogłyśmy zrobić. Nasz szef mówił, żebyśmy na to nie reagowały. Posłusznie się uśmiechając, zwiększałyśmy im szanse na «deal»”. Tak wygląda praca hostess w Polsce.
Na rozmowę o pracę idzie się jak na randkę w ciemno, nie wiedząc najważniejszego: czy praca zapewni nam wynagrodzenie odpowiednie do potrzeb – pisze Piotr Wójcik.
Fabryka Škody w Mladej Boleslavi zajmuje jedną trzecią powierzchni miasta i zatrudnia ponad 15 tys. mieszkańców.
„Dobrobyt kraju buduje się pracą, a nie wsparciem socjalnym” – to myśl niezbyt wyrafinowana, głupia po prostu, z przestarzałego podręcznika neoliberałów.
Jak wszędzie w Polsce, także w warszawskiej kulturze instytucje buduje się na niskopłatnej pracy i wyzysku kobiet. Rozmowa ze współautorem raportu „Pełna kultura – puste konta”.
Im bardziej czyjaś praca pomaga i przynosi korzyść innym i im więcej wartości społecznej wytwarza, tym mniej pieniędzy otrzymuje jej wykonawca – fragment książki Davida Graebera.
W ubiegłą środę odbyła się rozprawa przeciwko Piotrowi Ikonowiczowi, który miał zniesławić Amicę, bo krzyknął na pikiecie: „AMICA MA KREW NA RĘKACH”.
Najistotniejszą kwestią jest to, że kobiety i mężczyźni zarabiają inne pieniądze za wykonywanie tej samej pracy.
Zatrudnienie polskich pracowników niewykwalifikowanych jest drugie najniższe w OECD – pisze Piotr Wójcik.
Obcokrajowcy zatrudnieni nielegalnie są najniżej w folwarcznej hierarchii, jaka panuje w polskich firmach: w świetle prawa jakiekolwiek domaganie się przez nich praw może skończyć się deportacją.
Wiadomo, że na krótką metę automatyzacja powoduje bezrobocie. Nie ma za to jasności co do jej długofalowych konsekwencji.
Kamil Fejfer o podnoszeniu płacy minimalnej w Polsce.
Amerykański sen tak długo działał na kredyt, aż się wyczerpał. Dziś możliwości awansu społecznego drastycznie się skurczyły.
I naprawdę tak chcesz żyć?
Krytyka chińskich warunków produkcji byłaby bardziej przekonująca, gdyby Zachód dochowywał swoich własnych szlachetnych standardów.
Tak, usługi Ubera bywają tańsze, ale w tym przypadku oprócz perspektywy „ja, konsument” warto włączyć sobie perspektywę „ja, obywatel”.
Utrzymanie pełnego zatrudnienia jest jednym z głównych zadań współczesnego państwa.
Kobiety mniej zarabiają, bo więcej pracują. Na tym właśnie polega kierat dwóch etatów.
Narzucanie jednego tylko powszechnie obowiązującego modelu aktywności na rynku pracy jest wielką dyskryminacją, z którą spotykają się kobiety.
Potrzeba nam poprawy jakości usług publicznych związanych z opieką nad dziećmi i walki ze stereotypowym postrzeganiem kobiet i mężczyzn.
Potrzebujemy obowiązkowego podziału urlopów rodzicielskich i stworzenia mechanizmu elastycznych powrotów do pracy po urodzeniu dziecka.
Jeśli mogłabym zmienić jedną rzecz dotyczącą kobiet na rynku pracy, zrównałabym wiek emerytalny.
W kraju „Solidarności” wykreowano obraz związkowców jako bandy wąsatych leni.
We wszystkich oddziałach logistycznych Amazonu w Polsce trwa referendum strajkowe.
Postęp społeczny dokonuje się wtedy, gdy uznajemy, że takie obszary jak opieka zdrowotna czy edukacja są zbyt ważne, by pozostawić je rynkowi.
Mało komu państwo polskie pomaga tak jak cwaniakom i wyzyskiwaczom. Komentarz Kamila Fejfera.
Łódź nie będzie już milionową metropolią. Jedyne, co można zrobić, to się dostosowywać, zwolnić rytm, zadbać o to, co jest, i przygotować się na zmiany klimatyczne.
„Być wolnym” to nie to samo co zapierniczać od rana do nocy w pracy, która i tak nie ma sensu.
Skrócenie czasu pracy o godzinę dziennie jest dużo mniejszą rewolucją dla pracodawców, niż mogłoby się wydawać.
Maszyny zastępujące pracę człowieka miały nas uczynić wolnymi ludźmi. Dziś mówi się nam, że zrobią z nas tylko bezrobotnych nędzarzy.
Strajkujący nauczyciele i nauczycielki już nie chcą pracować „dla idei” – i chwała im za to!
Duże pieniądze, które przytrafiają się w branży technologicznej, stanowią kordon sanitarny trzymający ludzi z dala od zaraz polskiego rynku pracy.
Ograniczenie handlu w niedzielę wciąż wzbudza emocje. Kto jest za, kto przeciw, jakie mamy dane i argumenty. Wyjaśnia Piotr Wójcik.
Taksówkarze są jedyną zorganizowaną siłą społeczną, w której bezpośrednim interesie jest uregulowanie rynku przewozów. Warto ich popierać.
Na świecie jest coraz mniej dobrych miejsc pracy i coraz więcej bardzo złych, a globalizacja i rozwój zaawansowanych technologii pogłębiają ten rozziew.
Ze względu na skomplikowane i długotrwałe procedury strajki w Polsce odbywają się bardzo rzadko. Przedsiębiorcy mają za to narzędzia do ich sabotowania.
Ukraińscy pracownicy, którzy zdecydowali się na przeprowadzkę, spędzają miesiące w kolejkach po dokumenty, trafiając przez to na czarny rynek, nie są też objęci żadnymi programami integracyjnymi.
Poczta Polska twierdzi, że funkcjonuje „płynnie i bez zakłóceń”. Kłóci się to nie tylko z powszechnymi narzekaniami klientów, ale także z doniesieniami mediów lokalnych i ogólnopolskich.
Lewicowe środowiska wystosowały petycję, w której domagają się przywrócenia Piotra Szumlewicza do pracy. W obronie związkowca stanęła Inicjatywa Pracownicza.
Pracownicy Poczty przechodzą masowo na zwolnienia. Nie chodzi im tylko o płace. Chcą tym ruchem – co za paradoks – uratować swoją firmę przed powolnym upadkiem.
Promocja neoliberalnej zasady – twoje życie w twoich rękach – utwierdza wiele osób w przekonaniu, że strajk oznacza roszczeniowość i lenistwo, a nie, że wchodzi w poczet praw pracowniczych i jest jednym z narzędzi demokracji.
Barwy górnicze to nie tylko czerń węgla, ale i zieleń symbolizująca naturę i tęsknotę do życia na powierzchni.
Emancypantki, prawo do pracy i pęknięcie w ruchu, który nazywał się „kobiecy”, ale właściwie służył tylko bardzo wąskiej grupie kobiet. Fragment książki „Anioł w domu, mrówka w fabryce”.
Z Joanną Kuciel-Frydryszak, autorką książki „Służące do wszystkiego”, rozmawia Olga Wróbel.
Coraz większe wymagania, coraz niższe zarobki i coraz mniej pracy. To wystarczy, żeby pogrążyć dziennikarstwo.
Dziennikarka Saša Uhlova i reżyserka Apolena Rychlíkova pokazują ciemną stronę najgorzej płatnych prac w Czechach.
Jak powstrzymać menadżerów przed pogonią za krótkoterminowym zyskiem narzucanym przez akcjonariuszy? Otóż kluczowe są wynagrodzenia, a w szczególności premie.
Żeby żyć, trzeba pracować. Nawet jeśli ta praca to produkcja broni dla Arabii Saudyjskiej.
Spod gazetowego opisu afery wokół literackiego Nobla wyłania się uderzająco trwały system pozwalający na nadużywanie kobiet mężczyźnie ze świata kultury. Takie historie są też znane na polskim gruncie.
Imigrantki z Ukrainy pracują tuż obok nas, niezauważane. Może łatwiej dostrzeżemy je na podświetlanych plakatach.
Kobiety znów udowodniły, że praca zawodowa nie przeszkadza im w gotowaniu, praniu, sprzątaniu i opiece nad dziećmi.
Programiści w Dolinie Krzemowej nie chcą tworzyć narzędzi wojny i opresji. Czy wpłyną na politykę cyfrowych gigantów?
Popieram wszystkie postulaty dziennikarek i dziennikarzy z komisji środowiskowej OZZ Inicjatywa Pracownicza, bo sama do tej komisji należę.
„Stwórzmy przestrzeń do dyskusji i współpracy” pisze Środowiskowa Komisja Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza.
Wesprzyjmy strajkujących – tu nie chodzi tylko o solidarność społeczną. Tu chodzi o nasze bezpieczeństwo.
– To nie żadne zwolnienia, a próba zastraszenia nas. Walczymy nie tylko o nasze prawa wynikające z Kodeksu pracy, ale też o zwykły ludzki szacunek – mówi jedna z szefowych pokładu w PLL LOT.
Międzynarodowe umowy handlowe w zasadzie milczą o prawach pracowniczych. To ich poważna wada.
Pod hasłem #mamdość maszerowali nauczyciele, górnicy, psychologowie, weterynarze, artyści i przedstawiciele kilkunastu innych sektorów zrzeszonych w OPZZ, ZNP czy Inicjatywie Pracowniczej.
Większość nas pozostaje bezbronna wobec tysięcy billboardów i reklam outdoorowych, które obiecują nam szczęście.
Blisko dekadę temu rząd koalicji PO-PSL wprowadził tzw. pakiet antykryzysowy. Skutki ówczesnej polityki odczuwamy do dziś.
Matka za swoją pracę w domu powinna otrzymywać wynagrodzenie.
„Stoczniowcy czy inni dostawali duże odprawy, kiedy były likwidowane ich zakłady. My – nic”. Fragment książki „Aleja Włókniarek”.
Rozmowa z działaczem Komisji Inicjatywy Pracowniczej w zakładach Volkswagen Poznań.
Trzecia rocznica „aktywności” pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy to okazja do narzekania, że robi za mało i źle. Ale czy mamy prawo ją z czegokolwiek rozliczać?
Z Markiem Szymaniakiem, autorem książki „Urobieni”, rozmawia Kaja Puto.
Trzymający selfie-sticka Rahim zachwyca się jak dziecko, że może spacerować po terenie firmy najbogatszego człowieka na ziemi.
Koledzy nie chcieli przechodzić do zewnętrznej firmy ochroniarskiej i się zwolnili. Ja niestety zostałem. Żałuję do dziś.
Ludzie narzekają na portalozę. Ale nie wiedzą często, że teksty w tych portalach piszą osoby zatrudnione byle jak, z naczelnym cisnącym ich na kliki.
Cena siły roboczej wzrosła, jest embargo w Rosji, ludzi mniej do pracy, Zachód nie chce brać towaru, a w Polsce monopol marketów. Jesteśmy w kropce.
Nie chcę wykonywać bezsensownej, wyczerpującej, do tego nisko płatnej pracy – i nie mam zamiaru się tego wstydzić.
Podczas eksplozji na terenie należącej do PKN Orlen rafinerii zginęło sześć osób.
Czyli dlaczego potrzebny jest związek zawodowy dziennikarzy.
Kiedy debatę porządkuje się na osi „za i przeciw” globalizacji, tracimy z oczu prawdziwe problemy.
Apel w imię wspólnych ideałów Sierpnia ’80, w imię konstytucyjnej zasady państwa prawa i sprawiedliwości społecznej.
– Kraj, w którym nie ma miejsca na wolne związki zawodowe, nie jest wolnym krajem – mówi zwolniona z LOT była szefowa Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego.
Automatyzacja i cyfryzacja zmieniają rynek pracy. Czy jesteśmy na to gotowi?
Uśmiechaj się i nie licz na awans. Aż odejdziesz albo twój team przegra wyścig.
Szwaczki w Bangladeszu płacą wysoką cenę za to, że mogą pracować na swoje utrzymanie.
Polaku, uważaj! Zbliża się dzień, w którym wrócisz do pracy z wyjazdu, a twoje miejsce zajmą algorytm i robot.
Czy Ukraińcy mogą pracować w Czechach na polskich wizach?
Świat bez granic, biedy, nierówności, bez pracoholizmu…. Toż to utopia!
Lewica dalej będzie tracić poparcie i dryfować na polityczny margines, jeśli nie ucieknie od błędu, jakim jest zrównywanie pracy z pracą najemną.
Ryszard Petru beztrosko deklaruje, że „jeśli ja chcę coś kupić w niedzielę, nie widzę powodu, żeby PiS mi to ograniczał”.
Michał Sutowski o projekcie zmian w kodeksie pracy.
Oto dlaczego postęp bierze się nie tyle z geniuszu, wielkich odkryć czy przełomów, ile z nagromadzenia drobnych udoskonaleń i równowagi.
W roku 2060 na jednego emeryta przypadać będą dwie osoby pracujące. Pracownicze Plany Kapitałowe, jedna z flagowych reform Mateusza Morawieckiego, nie są odpowiedzią na stojące przed nami wyzwania.
A może będzie tak: twój tata się przewróci i już nie będzie więcej chodzić. Mama dostanie udaru i nie będzie w stanie zjeść posiłku. Oboje z dnia na dzień zaczną wymagać opieki.
Kierunek rekomendowanych zmian jest jasny: pracownicy mają pracować dłużej, być bardziej elastyczni i mieć mniejszą ochronę. Czy rząd skorzysta z tych rekomendacji?
Mimo że poziom bezrobocia spadł, poziom jakości pracy w Unii Europejskiej pogorszył się po kryzysie finansowym.
Nie umiałam opuścić tej firmy. Myślałam, że jeszcze chwila, że przetrzymam, że może to on pierwszy odejdzie.
Za moment na uprawianie nauki będą mogli sobie pozwolić tylko bogaci z domu.
Joga i ćwiczenia oddechu nie zastąpią praw pracowniczych – pisze Laura Marsh.
Automatyzacja pracy i roboty wypierające ludzi z kolejnych obszarów życia są zagrożeniem nie tylko w science fiction.
Wszyscy mówią, że rozwój technologiczny powoduje znikanie miejsc pracy. Ale czy wiemy to na pewno?
Mimo postępów w automatyzacji i robotyzacji pracy my wciąż pracujemy coraz więcej. Dlaczego? A gdyby tak przestać?
Ta korporacja to skrzyżowanie jakiejś sekty z przedszkolem Montessori.
W centrum wielkiego, bogatego miasta pracują ludzie, którzy 10 razy w miesiącu przez 24 godziny muszą siedzieć na drewnianym krześle i przez cały rok zarabiają nieco ponad 10 tys. złotych.
Ostatni reportaż z cyklu „Bohaterowie pracy kapitalistycznej” opisuje warunki pracy w zakładzie segregacji odpadów w okolicach Ostrawy.
Ustawa ograniczająca handel w niedzielę jest niekorzystna dla pracowników, konsumentów i dla państwa. Komentarz Piotra Szumlewicza.
Nie oczekujmy od systemu emerytalnego, że naprawi wszystkie błędy rynku pracy, polityki opieki.
Gdy się kiedyś upomniałem, bo mi chcieli dać mniej, dwa tysiące, to szef na to: ty nie wiesz, co się dzieje na świecie, co się w Polsce dzieje? Fragment książki Olgi Gitkiewicz „Nie hańbi”.
Czwarty reportaż z nagrodzonego cyklu „Bohaterowie pracy kapitalistycznej” opisuje warunki pracy w fabryce ostrzy i maszynek do golenia na północy Czech.
O tym, jak Niemcy rozwinęły się w kierunku prekarnego społeczeństwa pełnego zatrudnienia.
Agata Diduszko-Zyglewska rozmawia z Anną Wiatr, autorką książki „Betrojerinki. Reportaże o pracy i (bez)nadziei”.
Chcecie sklepów otwartych w każdą niedzielę? Jak Ryszard Petru – kupujecie, kiedy chcecie? Przeczytajcie ten reportaż o warunkach pracy w supermarketach Europy drugiej prędkości.
Rząd pracuje nad projektem zmian dotyczących rynku pracy. Pracownicy nie mają jeszcze, niestety, powodów do radości.
O tym, że wychowaliśmy całe pokolenie pracowników z syndromem sztokholmskim, rozmawiamy z Kamilem Fejferem.
To jego wolność, to jego przywilej, to jego pieniądze.
Rozmowa z Anną Wiatr, autorką książki „Betrojerinki. Reportaże o pracy opiekuńczej i (bez)nadziei”.
Gdyby większość nadgodzin była płatna, zdecydowanie rzadziej zdarzałoby się, że ktoś nie znajdzie czasu na zakupy w tygodniu.
Poparcie dni wolnych od handlu nie będzie kosztowało nas wiele. Odwagi, lewico!
Wiesz, miałam taką cudowną myśl, że jak oni zobaczą, że się staram, że pracuję, że mi zależy, to mnie zatrudnią.
Zakaz handlu w niedzielę jest niby po to, żeby kobiety miały więcej czasu dla domu. Więcej czasu na pranie gaci i obieranie ziemniaków, jak rozumiem.
Reportaż Sašy Uhlovej z fermy drobiu.
– Moja koleżanka pracowała w supermarkecie od 9 lat. Nie widziała, jak dorastał jej syn – mówi reporterka Saša Uhlova. Premiera cyklu reportaży w Krytyce Politycznej.
Nowy obrus, lśniące sztućce, dużo świeżych przypraw. Tylko potrawa już dawno przeterminowana. Rząd PiS-u chce zmienić całą Polskę w Specjalną Strefę Ekonomiczną.
W kwestii pomysłów na przyszłość lewica skapitulowała, a teraz musi odzyskać dawną pozycję – Jakub Dymek rozmawia z Nickiem Srnickiem.
Brakuje ci do raty kredytu? Nie masz na dentystę? Twoje życie legło w gruzach? To jeszcze nie koniec świata. Betrojerinką, od niemieckiego die Betreuerin, czyli opiekunka, może zostać każda, a nawet każdy z nas.
Praca w Amazonie to codzienne doświadczenie bardzo daleko posuniętej kontroli. Zliczana jest każda minuta, kiedy nie wykonywałeś pracy widocznej dla systemu informatycznego.
A ty? Stałeś się już ludzkim zasobem?
O tym, że 500+ to pierwszy zasiłek dla biurowej klasy średniej, to spełnienie jej marzenia, że też coś dostanie od państwa i nie tylko o tym.
Nie angażuj się, nie warto. Zostaniesz ukarany. Trafisz za kraty, zapłacisz soczystą grzywnę, stracisz pracę i nikt się za tobą nie ujmie. Siedź cicho i nie podskakuj, bądź grzeczny i pokorny.
Najlepiej urodzić się w bogatej rodzinie i pouczać innych, że wysoką pozycję osiągnęłaś dzięki swojej ciężkiej pracy i wrodzonym, unikalnym zdolnościom.
Rozmowa z autorką książki „Hygge. Duńska sztuka szczęścia”.
Kiedy wykluje się Osobliwość, to będziemy się cieszyć, jeśli będzie nas chciała sobie zatrzymać jako zwierzątka domowe… Michał Sutowski rozmawia z Aleksandrą Przegalińską o przyszłości.
Bezwarunkowy dochód gwarantowany cieszy się dziś w lewicowej bańce zaskakująco dobrym wizerunkiem, z kolei gwarancja zatrudnienia – wyjątkowo złym. Czemu?
Trzymasz się terminów? Rozmawiasz z innymi jak z partnerami do dyskusji i pytasz o ich preferencje? Natychmiast przestań.
Kolejne skandale, pozwy i dochodzenia kryminalne. Nad Uberem zbierają się czarne chmury.
Gdyby kobiety startowały w wyborach równie często, jak mężczyźni, wygrywałyby je tak samo często jak oni. Ale nie stratują…
Najciekawsze teksty tygodnia: o ex-górnikach programistach, rynku pracy i przyczynach polaryzacji polityki.
– Pomoc to nie jest „poświęcenie”. Pomoc jest normalna i potrzebna, to coś, co ludzie dają sobie i dostają od innych każdego dnia – mówi Piotr Ikonowicz, działacz społeczny i jeden z liderów Ruchu Sprawiedliwości Społecznej.
Każda epoka ma swoje dominujące choroby. Nasza epoka to depresja, ADHD, zaburzenie osobowości typu borderline czy syndrom wypalenia zawodowego.
Kim jesteś Ty? Robisz to, co chcesz, czy to, co musisz robić, żeby mieć za co żyć?
Ciągle słyszymy, że na rynku brakuje rąk do pracy, ale tak się składa, że akurat nie waszych.
Gościnią „Sterniczek w Krytyce Politycznej” jest Anna Karaszewska – socjolożka, działaczka Kongresu Kobiet.
Dlaczego w Polsce jest tak kiepsko z solidarnością pracowniczą? Czy 13 zł za godzinę to dobry pomysł?
Z opiewanego ideału wolności osobistej pozostało niewiele. Nasze społeczeństwo jest zniewolone w pracy i walczy z syndromem wypalenia zawodowego.
A to ich wynagrodzenia wciąż rosną najszybciej. Rozmowa z Moniką Kosterą i Jerzym Kociatkiewiczem, współautorami książki „Zarządzanie w płynnej nowoczesności”.
Dobra poezja nie obroni się sama, bo broni jej zawsze ktoś w konkretnym celu.
Jak uniknąć pracy w społeczeństwie, które ma na jej punkcie obsesję?
Pani Ewa jest byłą dziennikarką Telewizji Polskiej. Naprawdę nazywa się inaczej, ale chce pozostać anonimowa.
Rządy i państwa mają tu do odegrania ważną rolę.
Wkrótce roboty zastąpią robotników. Czy mamy jakieś wyjście?
Prawa pracujących w Polsce Ukraińców są notorycznie łamane.
Nacisk wywołany przez Razem i Inicjatywę Pracowniczą był im bardzo nie na rękę – mówi Mateusz Trzeciak z Razem.
Trump pogrzebał TPP. Na cześć tej decyzji wypito z pewnością niejedną butelkę dobrego wina.
„Praca” i „godne życie” przestały się uzupełniać. Coraz częściej się wykluczają.
Relacja folwarczna jest antagonistyczna. Jej istotę stanowi ciągła walka o poczucie wyższości.
Alternatywą jest gospodarka dla dobra wspólnego. Rozmowa z Christianem Felberem.
W szwedzkim szpitalu wprowadzono eksperyment ze skróceniem czasu pracy do 6 godzin. Wyniki?
Zwrot „daję ludziom pracę” powinien całkowicie zniknąć z języka.
Lewicowe „za i przeciw” handlu w niedzielę przedstawia Marcin Wroński.
Czy lewica w Polsce potrzebuje wprowadzenia płacy maksymalnej? Z Marcinem Gerwinem polemizuje Jakub Majmurek.
Ile powinien zarabiać Jakub Błaszczykowski? Czy piłkarzy, szefów firm, prezydentów i premierów powinien obejmować limit wynagrodzeń?
Podwyżki dla polityków stały się w ostatnich latach w Polsce ogarniętej obsesją „taniego państwa” czymś w rodzaju tabu.
Dyrektorzy szpitali nie mają zahamowań przed żerowaniem na naszym etosie.
Tym tekstem chciałbym przypomnieć panu dyrektorowi, że polityka nie kończy się na teatrze.
W brytyjskiej firmie John Lewis nie mówi się „pracownicy”, tylko „partnerzy”.
Przypadek warszawskich Krowarzyw otwiera pole do debaty na temat uczciwej gastronomii i skutecznej działalności związkowej.
Jeśli protest w Krowarzywach nic nie da, będą próby przerzucenia winy na związek.
Strajkują już kolejarze, piloci, a nawet śmieciarze. EURO2016 zaczyna się nie do końca po myśli organizatorów.
W Dniu Dziecka o pracy najmłodszych pisze jedenastolatek.
Co dał liberalny kapitalizm szwaczce w Bandladeszu?
Sami pracownicy usprawiedliwiają mechanizmy, które im szkodzą.
Ci, którzy chcą mieć więcej dzieci, potrzebują kompleksowego wsparcia, a nie tylko świadczeń rodzinnych.
Formalności załatwia się u nas łatwo i szybko, a przepisy są przychylne inwestorom.
A imigrantki-opiekunki do dzieci i kierowcy taksówek? O organizowaniu niezorganizowanych.
Czyli wszystko, co trzeba wiedzieć, pracując w Polsce.
Rząd kontra pracodawcy i związkowcy, czyli rozmowy trójstronne w Dzienniku Opinii.
Ale wciąż pozostajemy zakładnikami cywilizacyjnej luki, która dzieli nas od „starej” UE. To widać w płacach.
Skąd się bierze to przekonanie, że dialog społeczny nie dotyczy zwykłych ludzi?
Pracownica społeczna zarabia grosze, a bankier miliony. Komu powinniśmy płacić lepiej?
Czy pracownika trzeba traktować jak narzędzie do zdobywania pieniędzy i władzy?
Nic się nie zmieni, jeśli w centrum debaty będzie ciągle kategoria „przestępstwa”.
Dobrej pracy na Zachodzie nie przybywa.
Nowy model „pracy na zawołanie” obarcza ryzykiem wyłącznie pracownika.
Feminizacja biedy, working poor, praca opiekuńcza kobiet – o tym nie usłyszycie od Henryki Bochniarz
Interesy osób samozatrudnionych czy drobnych przedsiębiorców są inne niż interesy wielkich firm.
A może wolimy najpierw uśmieciowić warunki pracy we wszystkich branżach, żeby od zera budować lepszy świat?
Tak brzmi najbardziej elegancka antypracownicza ideologia w historii.
Nie dla zysku, przyjazne człowiekowi, oddolne. Zielona rewolucja.
Za 30 (a nawet za 15) lat praca będzie czymś zupełnie innym niż dziś.
Przykro mi, panowie, ale społeczeństwo i planeta są ważniejsze niż prawo do zysków.
Czy ruch spółdzielczy w Polsce ma realną szansę odrodzić się i odmienić krajobraz społeczno-gospodarczy, czy jest jedynie hipsterską zabawą?
Czysty dom to oznaka zmarnowanego życia – ta żelazna zasada krzątaczej ekonomii się nie zmieni, choćby przyszło tysiąc Jolant Brach-Czain i napisało tysiąc uwznioślających esejów.
Nie chce mi się spierać o legalizację prostytucji, a nawet o odwrotny pomysł, czyli karanie klientów – tak czy inaczej to tylko maleńkie plasterki przyklejane na ogromny problem.
Powiedziałbyś o prostytutce z Niemiec, która ma swój związek zawodowy, że jest ofiarą?
8 godzin pracy, 8 godzin odpoczynku, 8 godzin snu było pięknym postulatem sto lat temu, dziś potrzebujemy nowych.
Melissa Grant idzie pod prąd. Nie chce współczucia dla prostytutek ani oburzenia na klientów. Chce głosu dla sekspracownic.
W polskich warunkach flexicurity to liberalizacja rynku pracy bez zabezpieczeń dla pracowników. Z czego to wynika?
Nie rozmawiamy o pieniądzach, zwłaszcza zarabianych przez siebie.
Chcesz uczestniczyć w opowieści o ekonomii, musisz być jak człowiek ekonomiczny. Musisz przyjąć jego wersję męskości.
Jak moglibyśmy się dzisiaj samoorganizować, nie oglądając się na polityków i korporacje?
Maciej Gdula o zakazie handlu w niedzielę. Wywiad Michała Wybieralskiego dla wyborcza.pl.
Praca po dwanaście godzin? Prędzej czy później zapłacimy za to w postaci rent czy większych wydatków na zdrowie – mówi Piotr Ostrowski.