Przywykliśmy już do influencerów i modelek, nakładających na swoje fotki filtry korygujące twarze i sylwetki. Ale są tacy, którzy utracili prawo do wykonywania pracy, bo zrobili sobie niekorzystne selfie.

Przywykliśmy już do influencerów i modelek, nakładających na swoje fotki filtry korygujące twarze i sylwetki. Ale są tacy, którzy utracili prawo do wykonywania pracy, bo zrobili sobie niekorzystne selfie.
Media od lat są w Polsce w awangardzie łamania praw pracowniczych, w szczególności omijania wymogu zatrudnienia na umowy etatowe.
W obliczu pandemii, kryzysu klimatycznego i zmieniającego się charakteru pracy rozróżnienie między odbudowywaniem a reformowaniem gospodarki traci rację bytu.
Byli pracownicy zarzucają TVN-owi, że stacja od lat wypycha ludzi na umowy śmieciowe, łamiąc tym Kodeks pracy.
Mogłabym robić jakieś tłumaczenia, zlecenia, kiedy Mikołaj jest w przedszkolu. Choćby taki argument za pracą: kształciłam się na koszt państwa i niczego nie mogę dla tego państwa teraz zrobić, bo nie mogę pracować.
W XXI w. tworzenie publicznych korpusów pracy jest archaiczne. A tym bardziej przymuszanie ludzi do pracy sprzecznej z ich potencjałem.
W teatrze szara strefa pomiędzy pracą a ewidentnym nadużyciem jest szeroka i nieostra. Ale to nie znaczy, że nie ma różnic między skuteczną pracą a przemocą seksualną czy psychiczną.
Szacuje się, że w Polsce ok. 128 tysięcy osób jest poddanych pracy przymusowej. Przegrywamy walkę ze współczesnym niewolnictwem.
W pandemii pracodawcy skierowali osoby pracujące w biurach na pracę zdalną, ale za rewolucją w trybie pracy nie poszła troska o samopoczucie pracowników.
Wbrew obawom dochód podstawowy nie znosi państwa opiekuńczego. Przeciwnie: pozwala żądać od państwa lepszych usług publicznych, a od pracodawców – godnych wynagrodzeń.
„Nie możemy otrzymać wynagrodzenia za zrobione w nocy tłumaczenie lub artykuł”. Od opiekunek i opiekunów osób z niepełnosprawnościami oczekuje się, że mają zajmować się wyłącznie opieką. Kto wywalczy zmianę absurdalnych przepisów?
Większość nadużyć wobec migrujących pracowników nie wynika z działań mrocznych grup przestępczych. Przeciwnie – dokonuje się w majestacie prawa.