O ile w oktagonie co rusz dostawałam ciosy, o tyle moment jednej z konferencji przed walką napędził mi potężny napad lękowy: bo to nie sport, tylko czysta przemoc.

O ile w oktagonie co rusz dostawałam ciosy, o tyle moment jednej z konferencji przed walką napędził mi potężny napad lękowy: bo to nie sport, tylko czysta przemoc.
Gdyby nienawiść mogła być zbanowana, to poseł Mejza poszedłby na pierwszy ogień, ciągnąc za sobą całą Zjednoczoną Prawicę.
Patomieszkaniówka w Polsce pozbawia ludzi możliwości studiowania, rozwoju, założenia rodziny, budowania związków i poczucia godności.
Przez większość życia wstydziłam się swoich piersi za dużych i za małych, rosnących i nierosnących, w staniku i bez. Zawsze było źle. Zamiast serca w mojej klatce piersiowej bił wstyd.
Kaja Godek chce się ze mną pojedynkować na strzelnicy, by broń była dostępna bez kontroli. Chyba ją popieprzyło.
Skoro państwo nie zapewnia wsparcia najbardziej potrzebującym – wywalczę je sama.
Możemy z obrzydzeniem odłączyć się od Amber i też uznać ją za wariatkę, jak cały świat. I to naprawdę kusi. Ale ja tego nie zrobię. Oto dlaczego.
Sejm zdecyduje o tym, czy w ogóle procedować niezmienną od lat 30. definicję. Jeśli posłowie zagłosują przeciw, projekt umrze.
Mamy XXI w., a argumenty o chorobie psychicznej rzekomej ofiary, ocena jej wyglądu, mimiki, gestów, reakcji na przemoc, łączenie alkoholizmu z przemocą rzekomej ofiary – wciąż są stosowane na sali sądowej.
To jak cofnięcie w edukacji antyprzemocowej o całe lata świetlne.
Jest z nami mężczyzna, który niedawno wyszedł z tego ośrodka. Wcześniej został brutalnie wypchnięty z Białorusi do Polski. – Strażnicy graniczni, wasza nienawiść mnie tylko bawi – mówi przez megafon do stojącej nieopodal straży.
Ironiczne komentarze, że skoro Mariannę Schreiber wkurza PiS, to niech się rozwiedzie, a nie idzie do polityki, znów chowają kobiety w domach, w przestrzeni prywatnej. A dlaczego nie ma iść do polityki?