Czy faktycznie filmy tak ostentacyjnie złe, mogą robić dobrze polskiemu kinu?

Czy faktycznie filmy tak ostentacyjnie złe, mogą robić dobrze polskiemu kinu?
Weto Dudy daje PiS więcej czasu na miękkie wprowadzenie reformy i dogadanie się z Kukizem oraz przyległościami w sprawie wyboru nowego KRS.
„Irytuje mnie spłaszczanie problemu do dyskusji o wandalizmie”.
Bliskie PiS media w sprawie Amber Gold idą w tak dzikie spekulacje i teorie spiskowe, że przekracza to już granice rozsądku.
Dziś ordynacja większościowa wyłania we Francji parlament w zasadzie bez opozycji.
Theresa May, choć jej partia zdobyła najwięcej głosów, jest wielką przegraną tych wyborów. Corbyn, choć jego partia zajęła drugie miejsce, został ich wielkim zwycięzcą.
Nie lubię szafować lekkomyślnie słowem arcydzieło, zwłaszcza w kontekście filmowych premier, ale w przypadku filmu „Sieranevada” samo ciśnie się ono na klawiaturę.
Śmierć Igora Stachowiaka i sprawa systemowego problemu z policyjną przemocą to nie temat na wojenkę polityczną!
Dokument Siergieja Łoźnicy nakręcony w Sachsenhausen, głośne „Nie jestem twoim Murzynem” i dwa inne naprawdę dobre dokumenty.
Niech smoleńscy kapłani nie udają partii politycznej, tylko zarejestrują w końcu swój kościół.
Nie spełnił się czarny scenariusz, jakiego obawiano się od czasów Brexitu. Marine Le Pen przegrała walkę o Pałac Elizejski.
Spodziewam się marszu PiS przez teatralne instytucje – mówi reżyserka Weronika Szczawińska w rozmowie z Jakubem Majmurkiem.