Przed nimi tylko trudne zadania – ale przecież te, którym już sprostali, proste wcale nie były.
![](https://krytykapolityczna.pl/wp-content/uploads/2015/10/11231286_516164058-840x440.jpg)
Przed nimi tylko trudne zadania – ale przecież te, którym już sprostali, proste wcale nie były.
Nobel nigdy nie miał dla mnie żadnego znaczenia. Do dziś.
Filip Bajon zagląda do domu Dulskich i pokazuje, co się w nim działo przez sto ostatnich lat.
„Anatomia zła” Jacka Bromskiego mogła być bardzo dobrym filmem.
Czy za murem grodzonego osiedla czeka lepsze życie? Mariusz, bohater nowego filmu Dariusza Glazera, wierzy w to mocno.
Lepiej niż w Sejmie Duda czuł się w kościele. A najlepiej czuł się na ulicach Warszawy.
Po tym filmie już nigdy nie będziecie słuchać piosenek Amy Winehouse w taki sam sposób.
Jeśli pamiętają państwo człowieka, który przybijał genitalia do placu Czerwonego, owijał się w drut kolczasty i obciął kawałek ucha – to właśnie Piotr.
Co takiego dzieje się pomiędzy szkołą filmową a debiutem, że kobiety znikają z polskiej branży filmowej?
Można mieć wizę białoruską i wizę rosyjską, a mimo to nie móc przejechać z Białorusi do Rosji.
NowoczesnaPL dużo mówi o państwie, ale z ich programowych ogólników trudno wywnioskować, że rzeczywiście silne państwo chce budować.
Media doskonale pasują do polityki, którą tak lubią opisywać – tu rytuał i tam rytuał.