Twój koszyk jest obecnie pusty!
Come Together
Wójcik: Koniec karnawału w relacjach polsko-ukraińskich
Skoro nad Wisłą nastąpiła zmiana władzy, na co liczyła Ukraina, to wydawałoby się, że znów rzucimy się sobie w ramiona – a tu psikus.
Wyobraźnia ma moc! Niestety nie w „Akademii Pana Kleksa”
Wyobraźnia wyobraźnią, ale czy naprawdę w 2023 roku, żeby grupka dzieci o różnym wyglądzie mogła się uczyć w jednej szkole, trzeba użyć tylu stereotypów?
Inna ekologia niż SCT jest możliwa. Zamiast z biedakami walczmy z SUV-ami
O ekologię w mieście da się walczyć w lepszy sposób, bez spychania kosztów na niezamożnych i napędzania sprzedaży nowych aut. Na przykład wyganiając z przestrzeni miejskiej SUV-y.
Główne partie na Tajwanie to partie nacjonalizmu: DPP tajwańskiego, a Kuomintang chińskiego [rozmowa]
Zachowanie Pekinu jest dziś znacznie mniej agresywne niż przed pierwszymi demokratycznymi wyborami prezydenckimi na Tajwanie w 1996 roku.
Duda chce, byśmy uznali, że Kamiński i Wąsik są jak Andrzej Poczobut
Oferta prezydenta została odrzucona. Teraz Koalicja 15 października ma się wściec, otoczyć sejm barierkami i sięgnąć po rozwiązania siłowe. Ale marszałek Hołownia zdaje się być sprytniejszy.
Rewolucja? Jeszcze nie, ale nowy rząd już zabiera się za lasy
Reakcja aktywistek i organizacji pozarządowych na pierwsze zmiany w zarządzaniu lasami jest optymistyczna, ale wstrzemięźliwa.
Polskie „Californication”, to nawet nie jest ono
W swojej „spowiedzi” Marcin Kącki udowodnił, że kobiety wciąż traktuje jak elementy scenografii we własnym monodramie, zatytułowanym „Autofellatio: tu chlałem, tu rzygałem, a tam prawie się przekręciłem”.
Ikonowicz: Mieszkanie mieszkaniem, nie inwestycją
Kiedyś lud Warszawy odbudował stolicę, by w niej mieszkać. Dziś tych mieszkańców wypchnęli rentierzy.
Liberałowie Nową Lewicę zjedzą, a Razem skompromitują?
Trudno być tylko anty-PiS-em, kiedy się z nim wygrało i zapowiada pojednanie. Ale też trudno być grzecznym demokratą w państwie, którego ramy ustrojowe i instytucje zostały tak dramatycznie rozregulowane.
Upadek mitu wrażliwego łobuza-utracjusza to wielki sukces #MeToo
Warto naciskać na prawodawców, by wszelkimi dostępnymi środkami wzmacniali ochronę ofiar przemocy. Nie doprowadzi się do tego publicznym wyśmiewaniem wyglądu czy wzrostu Kąckiego, stylu jego pisania ani zarzekaniem się, że „nigdy go nie lubiłam”.