Po co Katyń w New Jersey?
Kontrowersja wokół pomnika katyńskiego w USA wiele mówią o naszej narodowej paranoi.
Imperium wolności i nierówności.
Kontrowersja wokół pomnika katyńskiego w USA wiele mówią o naszej narodowej paranoi.
Moi drodzy, czas porzucić oglądanie „House of Cards” na rzecz „Billions”, serialu znacznie bardziej adekwatnego do ery Trumpa.
Jeśli władza deprawuje, to władza wynikająca z posiadania arsenału nuklearnego tworzy iluzję wszechmocy.
Okazało się, że podobnie jak Michael Corleone nie może uwolnić się od swojej przeszłości, tak Ameryka jest skazana na powrót na Bliski Wschód i ponowną próbę grania roli gwaranta stabilności i impulsu do zmiany.
Kiedy ku zdziwieniu medialnego mainstreamu Donald Trump wygrał wybory prezydenckie, oczy wielu rozczarowanych obserwatorów zwróciły się ku archetypicznemu źródłu wszelkiego skrajnie prawicowego zła – amerykańskiemu Południu.
Trudno doszukać się logiki w polityce handlowej Donalda Trumpa.
Uczniowie, którzy ocaleli ze strzelaniny w Parkland na Florydzie, poprowadzili March for Our Lives. Łącznie uczestniczyło w nim od 1,2 do 2 milionów osób.
Podobno najlepsze, co może zrobić prezydent USA, żeby zapewnić sobie wybór na drugą kadencję, to wypowiedzieć komuś wojnę. Donald Trump będzie wojował z dilerami.
W związku z atakiem chemicznym na Siergieja Skripala kolejne państwa decydują się na wydalenie rosyjskich dyplomatów. Komentarz Piotra Łukasiewicza.