Pisząc o chorych psychicznie, powinno się myśleć o tych, którzy są po tej drugiej stronie problemu.
„To tylko moja opinia o depresji”? Nie, to szkodliwa dezinformacja
Gdy Magdalena Środa pisze „Nie mieć depresji to jakby nie być dość nowoczesnym”, ryzykuje, że ktoś w jej słowa uwierzy.
Naprawdę nikt nie chce mieć depresji
Grzechy proponuję zostawić dokładającemu się do traumatyzacji społeczeństwa klerowi, ale lenistwo umysłowe obciąża raczej sumienie osób publicznych, które śmiertelne choroby zrównują ze wstydliwą oznaką słabości, a nie samych chorych.
Uderz w stół… Co nam mówi dyskusja o lekach antydepresyjnych wywołana filmem Beaty Pawlikowskiej
Nam, psychiatrom, ta cała historia pokazuje, że chyba za mało mówimy w popularny sposób o chorobach psychicznych.
Lepsze i gorsze? Nie, mózgi mamy po prostu różne [rozmowa o neuroróżnorodności]
Wszyscy mamy tę samą godność niezależnie od swojej produktywności – mówi Ewa Furgał, założycielka Fundacji Dziewczyny w Spektrum.
Nie było dnia, w którym nie płakałam w łazience, udając, że myję ręce [list]
Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Bardzo ważny czas w moim życiu, choć długo bałam się do tego przyznać. Oto dlaczego.
Neuroróżnorodność: zmiana zasad gry
Całą grupę demograficzną kobiet nazywa się obecnie „utraconym pokoleniem”. Fragment książki Jenary Nerenberg „Neuroróżnorodne. Jak żyć w świecie skrojonym nie na naszą miarę”.
Postradać zmysły od upału? To niestety możliwe
Gramy sami ze sobą i z tą planetą w bardzo niebezpieczną grę.
Po co nam aktywizm, jeśli nie zmienia świata?
Wypalenie aktywistyczne szesnastolatek i protesty, które nic nie zmieniają. Czy to ma sens?
Jak opłakiwać masową śmierć?
Pandemia, wojna, cierpienie ludzi i zwierząt. Wypieramy smutek, aby przetrwać. Jednak za każdym razem, kiedy dokonujemy tego wyparcia, tracimy szansę na zbudowanie politycznej wspólnoty łez.
Must-fuck współczesnego człowieka
Porno to debilenie gatunku ludzkiego. Postporno to jego przyszłość.
Mózg osoby z ADD odmawia uczestnictwa w kapitalizmie. I to nas może wyzwoli
AD(H)D to neurologiczna przypadłość późnego kapitalizmu. A także jego anioł zagłady.