Kontynuacja sprawy Kory Jackowskiej, relacja z wysłuchania obywatelskiego w Sejmie RP "Skutki stosowania polskiej ustawy narkotykowej", walka z narkoturystyką w Holandii, uprawy koki w Peru rosną, spadek liczby uzależnionych od cracku w Wielkiej Brytanii.
Wyniki sondażu dla TOK FM na temat depenalizacji narkotyków w Polsce, kolejne substancje w dopalaczach prawdopodobnie zakazane, Kwaśniewski i Kora o obecnym prawie w Polsce i jego skutkach, zatrzymania południowoamerykańskich bossów narkotykowych, "magiczna trasa" Beatlesów.
Gazety będą mielić sprawę Kory, bo jest gorąca i dobrze się sprzeda. A
gdy tysiące ludzi było karanych za posiadanie niewielkich ilości narkotyków, to nikt o tym nie mówił.
Z Pawłem z Warszawy rozmawia Martyna Dominak (KP Łódź)
Czasami trzeba posłużyć się umysłem, wykonać pracę umysłową. My, pracownicy umysłowi frontu twórczego, wiemy jak ważne są dla jej wydajności i jakości wzbogacające suplementy diety – kawa, papieros, bywa kieliszek owocowej lub ziołowej nalewki. Blancik. Apel 44 twórców o depenalizację posiadania środków odurzających.
Ukazała się interaktywna gra dotycząca polskiego prawa narkotykowego oraz sytuacji, w jakich każdy może się znaleźć, nawet przez przypadek. Jak się wtedy zachować? Co zrobić? Gdzie szukać wsparcia i pomocy? Jak i gdzie znaleźć placówkę leczniczą?
„Świętuj bezpiecznie, świętuj odpowiedzialnie” – pod takim hasłem odbywał się projekt realizowany w trakcie Euro 2012 przez Społeczny Komitet ds. AIDS.
Powtarzamy to od dziesiątków lat: lepiej zapobiegać, niż chorować, o czym państwo wie np. w przypadku chorób nowotworowych i promuje różne działania prozdrowotne oraz programy przesiewowe raka szyjki macicy czy raka płuc.
Prokuratorzy nie umarzają spraw o posiadanie małych ilości narkotyku. Należy dookreślić niejasną definicję nieznacznej ilości, by ten artykuł mógł funkcjonować w praktyce, a nie był martwym zapisem w ustawie.
Perspektywy przed przyszłymi emerytami są takie, że zapewne będą musieli jeść trawę. Czy zamiast tego nie mogliby jej palić? Co prawda palenie wzmaga apetyt, ale zmniejsza oczekiwania wobec życia. I jest to chyba zysk przeważający ewentualne szkody.