Fotorelacje

Fotorelacja: Heden, Ziemia Obiecana Syryjczyków. Zdjęcia Nadii Issy

„My tak bawimy się i ciągle śmiejemy, bo inaczej zwariowalibyśmy z rozpaczy”.

„My tak tańczymy, bawimy się i ciągle śmiejemy, bo inaczej byśmy zwariowali z rozpaczy” – to słowa syryjskiego uchodźcy wypowiedziane podczas afrykańsko-arabskiej potańcówki w obozie dla uchodźców w Halmstadzie (południowa część Szwecji).

W Szwecji znajduje się obecnie około 41 748 uchodźców syryjskich; jest to najwyższa liczba w Europie. Szwecja funkcjonuje w świadomości Syryjczyków jako ucieleśnienie marzeń o ziemi obiecanej. Wysoki poziom pomocy humanitarnej w tym kraju powoduje, że status życiowy uchodźców jest bardzo dobry.

Przeważająca część uchodźców syryjskich w Szwecji jest narodowości palestyńskiej. Poprzednie pokolenie musiało uciekać z Palestyny do Syrii w czasie wojny izraelsko-palestyńskiej, a obecne, ze względu na wojnę domową – z Syrii do Szwecji. Jest to więc wielopokoleniowa tułaczka, która powoduje utratę tożsamości kulturowej. Tak jak dziadkowie dzisiejszych Palestyńczyków cały dorobek życiowy zostawili w Palestynie, tak i kolejne pokolenie przyjechało do Szwecji jedynie z niezbędnym bagażem. Rozpoczęło w Szwecji życie od zera. Jako uchodźcy mają dożywotni zakaz powrotu zarówno do Palestyny, jak i do Syrii.

Fotoreportaż w znacznej mierze podejmuje zagadnienie psychologicznego aspektu bycia uchodźcą, życia w oderwaniu od własnej kultury i tradycji. Z moich obserwacji wynika, że życie uchodźców skupia się na oczekiwaniu. Czekają na słońce, na pocztę z informacją o przyznaniu karty stałego pobytu, na wieści od pozostawionych rodzin. Jest to stan permanentnego zawieszenia, życie w ciągłym napięciu. To właśnie starałam się uchwycić na fotografiach. Szukałam jednak przejawów normalności, a nie traumy, mimo że ta jest obecna.

„Dostałem obywatelstwo, jestem obywatelem jakiegoś państwa, to, jak się teraz czuję, może zrozumieć tylko Palestyńczyk”. Te słowa palestyńskiego uchodźcy tuż po otrzymaniu obywatelstwa bardzo zapadły mi w pamięć. Jako obywatele Polski pewnie nigdy nie zrozumiemy tego uczucia.

Ze względu na swoją skalę problem uchodźstwa (liczba syryjskich uchodźców sięga 2 839 134 osób i ciągle rośnie) jeszcze przez wiele lat pozostanie aktualny.

*Heden po szwedzku i duńsku oznacza „teraz”. Dostrzegam pewną analogię między tym słowem a słowem Eden, a więc Szwecją, która jawi się uchodźcom jako ziemia obiecana.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij