Nauczyciel Jarek Szulski próbuje rezygnować z wielu narzędzi władzy nad osobami uczniowskimi. Nie krzyczy, rozmawia, nie stawia stopni. A jednak jego książka „Nauczyciel z Polski” niepokoi.

Nauczyciel Jarek Szulski próbuje rezygnować z wielu narzędzi władzy nad osobami uczniowskimi. Nie krzyczy, rozmawia, nie stawia stopni. A jednak jego książka „Nauczyciel z Polski” niepokoi.
Z Katarzyną Wężyk, dziennikarką i autorką książki „Aborcja jest”, rozmawia Paulina Januszewska.
Nikt Kościołowi nie zabrania głosić przekonań, które w świetle wiedzy naukowej są anachroniczne, ale nie ma powodu, żeby te przekonania były podstawą prawa obowiązującego także ludzi niewierzących.
Jest rok 2050. Udało nam się ograniczyć emisje gazów o połowę w ciągu każdej kolejnej dekady, począwszy od 2020 roku. Zmierzamy w kierunku świata, którego temperatura do 2100 roku wzrośnie najwyżej o 1,5 stopnia Celsjusza.
Jeszcze nigdy w dziejach ludzie nie byli tak gorąco zachęcani, przyuczani i dyscyplinowani do brania spraw we własne ręce. Skąd więc to poczucie bezradności?
Gry komputerowe to teraz skuteczne platformy skonstruowane w celu uzależniania graczy i wysysania od nich coraz więcej i więcej pieniędzy.
Kinga Dunin czyta „Całkiem zwyczajny kraj” Briana Portera-Szűcsa i „Herbatkę z Hitlerem” Tima Bouverie’ego.
Nadszedł 8 marca, który w zasadzie zapisywać chyba dziś można jako „***** *** marca”, więc to dobra okazja, żeby tych kilka dziewczyn i kobiet oraz ich książki przypomnieć.
Gdyby wszyscy miliarderzy byli tak zaangażowani w poprawianie świata, uwierzyłbym, że się uda. Niestety, po lekturze książki Gatesa mam wątpliwości, czy damy radę.
Z Arturem Domosławskim, autorem książki „Wygnaniec. 21 scen z życia Zygmunta Baumana”, rozmawia Michał Sutowski.
Neoliberalizm to system stworzony dla egoistów, którzy potrafią tylko wycinać się w zażartej konkurencji. Na szczęście wiemy, że ludzie tacy nie są.
Bohater „Zabij to i wyjedź z tego miasta” zabiera nas w podróż po krętych ścieżkach własnej pamięci i fantazji. Chroni się w nich przed teraźniejszością, przed czasem, który przerzedził ukochane osoby, przynosząc samotność i zagubienie.