W ciągu ostatnich 15 lat footwork, jeden z najciekawszych gatunków współczesnej muzyki elektronicznej, przeszedł długą ewolucję, a największe zasługi w otwieraniu go na eksperyment ma Jlin – producentka, która wydała właśnie kolejną znakomitą płytę w swoim dorobku.
Diuna jak Palestyna, zawłaszczenie kulturowe i orientalizacja pod zachodniego odbiorcę
Diuna nie miała być oczywiście historią nawiązującą do trwającego ludobójstwa w Palestynie, ale moment premiery nie pozwala pozbyć się natrętnych skojarzeń.
Dobrzy Rosjanie chcą porażki Putina, Ukraińcy chcą porażki Rosji [Kinga Dunin czyta]
Kinga Dunin czyta „Drabinę” Eugenii Kuzniecowej i „Ja, która nie poznałam mężczyzn” Jacqueline Harpman.
Antynatalizm zakłada niemoralność płodzenia bez względu na status, nie niechęć do dzieci [rozmowa]
Rozmowa z Dariuszem Niezgodą, wydawcą antynatalistycznych książek w natalistycznej Polsce.
Wysiłek pamięci: pomazanie Kościuszki a wymazywanie Afropolaków
Powszechnie uważa się, że przed końcem XX wieku praktycznie nie było Polaków afrykańskiego pochodzenia. Niesłusznie.
„Strefa interesów”. A po której stronie muru ty chcesz mieszkać?
W oscarowej „Strefie interesów” mur ma być porośnięty bluszczem, bo to element brzydki, ale konieczny. Większość z nas nie chce współcześnie wiedzieć, co dzieje się po tamtej stronie muru albo płotu i concertiny.
Stęsknieni szczęśliwych zakończeń? No to macie
Kinga Dunin czyta „Szczegóły” Ii Genberg, „Strażniczkę domu” Doli de Jong i „Stramerów” Mikołaja Łozińskiego.
Alegoria jest kobietą [rozmowa z Marią Janion]
Nad tą prawdą – dlaczego właśnie kobieta jest alegorią – zastanawiało się bardzo wielu badaczy. Germania, Italia, Galia, Polonia – to wszystko kobiety. Alegorie miast także mają najczęściej charakter kobiecy.
Trup w oborniku i wieś, która odchodzi [Majmurek o „Tyle co nic”]
Stawką tego filmu jest coś więcej niż odkrycie prawdy o śmierci znalezionego w gnoju rolnika. „Tyle co nic” stawia fundamentalne pytanie dotyczące polskiej wsi: czy jest ona w stanie przetrwać.
Hosanna Spotify! Objawił się mesjasz polskiej branży muzycznej
W walce o nowelizację prawa autorskiego nie padły jeszcze ostatnie słowa.
Geje i proletariusze wszystkich krajów, idźcie do kina [Sapieżyńska o „Norwegian Dream”]
Wiecie, jak oni nas tutaj nazywają? Social dumping – mówi jedna z bohaterek filmu, zachęcając polskich współpracowników do strajku.
W muzeum w Krakowie jest tylko jeden obraz namalowany przez kobietę
Agnieszka Wiśniewska pisze o książkach, które pokazują, że sztuka nie w tym, żeby sztukę znać, ale żeby ją poznawać.