Kiedy mówiąc, że to nie jest świat dla starych (staroświeckich) ludzi, szukamy ideału w przeszłości, łatwo popaść w konserwatywne narzekanie na nowoczesny świat.

Kiedy mówiąc, że to nie jest świat dla starych (staroświeckich) ludzi, szukamy ideału w przeszłości, łatwo popaść w konserwatywne narzekanie na nowoczesny świat.
Berlin. Rok 2011. Na pustym placyku budzi się Adolf Hitler. Ostatnie, co zapamiętał, to to, że zasypiał w towarzystwie Evy Braun.
W swoim czasie, tzn. w drugiej połowie lat 80., powieść Czecha Jana Pelca „…będzie gorzej” była mityczna.
Wzruszają Cię „mitologie miejsca”? A szczególnie Gdańska, jako miejsca spotkania wielu kultur zgodnie współżyjących i wytwarzających piękną różnorodność?
Człowiek, który nie odczuwa strachu, to psychopata. A nieustraszony naród? Naród składa się z ludzi, a z nimi to już różnie bywa.
Bettelheim powiada, że bajki służą ukojeniu lęku dziecka przed separacją z rodzicami. W wypadku „Dziecka śniegu” jest odwrotnie, to separacyjna bajka dla rodziców.
Dlaczego we współczesnej polskiej literaturze wycieczki w stronę warstw upośledzonych często wyglądają jak nie najlepszej próby etnografia?
Lepsze przyzwoite produkty od grafomanii udającej arcydzieła, ale szkoda mi dawnego Kuczoka.
W świecie komisarza Vargi rozsądni ludzie nie mają poglądów politycznych ani żadnych innych, i tym się szczycą.
W wieku 94 lat zmarła autorka „Złotego notesu”, laureatka literackiego Nobla. Przypominamy tekst Kingi Dunin o jednym z tomów jej opowiadań.
Co wolisz? Popełnić samobójstwo czy być człowiekiem szczęśliwym i dobrym? Poprosimy o szczere odpowiedzi.
Z radością witam kobietę mizantropkę jako literacką bohaterkę. Zazwyczaj kobiety w powieściach, nawet jeśli nie kochają ludzi, same pragną być kochane.