Mity w Polsce zawsze miały długie życie, a konfrontację z prawdą podejmują tylko śmiałkowie.

Mity w Polsce zawsze miały długie życie, a konfrontację z prawdą podejmują tylko śmiałkowie.
Powiedzieć, że setki miliardów złotych zainwestowane w politykę rodzinną od 2016 roku przyniosły niezadowalające efekty, to nic nie powiedzieć. Wskaźniki dzietności w Polsce są fatalne.
Park i trawnik w tym parku nie są postrzegane jako coś wspólnego. A jak nie ma wspólnego, pozostaje własne.
Koszmar trwa. Wyrok TK Julii Przyłębskiej zbiera kolejne śmiertelne ofiary. Po Izie z Pszczyny i Agnieszce z Częstochowy w szpitalu im. Jana Pawła II w Nowym Targu umarła Dorota.
Rozmowa z prof. Przemysławem Sadurą, współautorem (ze Sławomirem Sierakowskim) książki „Społeczeństwo populistów”, która ukaże się w czerwcu nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Jasne, że największy kapitał polityczny na marszu 4 czerwca zbił Donald Tusk. Co mają zrobić inne partie opozycyjne, by nie musieć za chwilę prosić Tuska o wpuszczenie na wspólną listę albo chociaż do koalicji?
Może i przypłacę to udarem, ale pierwszy raz od dawna czułam się częścią bardzo różnorodnej, gigantycznej całości.
Widać wyraźnie, że rządząca partia nie przewidziała aż takiej frekwencji na marszu 4 czerwca i nie przygotowała sobie na nią dobrej odpowiedzi.
Jeśli tak, to lewica powinna grać makiaweliczną Księżniczkę.
Nawet jeśli frazes o „uśmiechniętej Polsce” wciąż śmieszy, to dostaliśmy wczoraj kolejny dowód na różnicę między Polską 4 czerwca i Polską 11 listopada. Mam nadzieję, że sędzia Szymon Marciniak też to oglądał.
Potwierdzamy: faszystom trzeba przypierdolić.
Rozmowa z Mają Heban, autorką książki „Godność, proszę. O transpłciowości, gniewie i nadziei”.