Rok 2023 i to, co działo się z Razem po wyborach, pokazało, że partia ciągle tkwi w ekspresyjno-performatywnym modelu myślenia o polityce i nie bardzo jest w stanie wyjść poza jego ramy.

Rok 2023 i to, co działo się z Razem po wyborach, pokazało, że partia ciągle tkwi w ekspresyjno-performatywnym modelu myślenia o polityce i nie bardzo jest w stanie wyjść poza jego ramy.
Nie było błędu, nie wylał się sędziom atrament. Konkordat stał się częścią składową aktu tworzącego ustrój państwa, a stan bez konkordatu jest w Polsce stanem niekonstytucyjnym.
Reakcja premiera Polski na sporadyczne protesty drogowe grupki młodych ludzi jest jednak czymś kuriozalnym i wywołującym głębokie zażenowanie. „Womp womp” – mogłaby powiedzieć posłanka Wanda Nowicka.
Faszyzm i komunizm były realnymi przeciwnikami nie jako zwalczające się totalitaryzmy, ale jako skrajnie różne projekty społeczne, z których jeden był egalitarny, a drugi nie. Różniły się stawki i stojące za nimi wartości.
„To nie seksu nienawidzę. Nienawidzę tego, że kiedyś ktoś mi wmówił, że mu się ode mnie ten seks należy”.
Opiekunom takim jak ja czy serialowe matki Pingwinów odmawia się prawa do własnego życia, bo zamiast żyć, pracować i realizować się w tym, w czym potrafią, mają wyręczyć państwo w zajęciu się Pingwinem.
Wybór Nawrockiego i błyskawiczna kampania przeciwko niemu z jądra PiS to kolejna odsłona wewnętrznych walk frakcji, coraz śmielej rozparcelowujących między sobą to, co zostanie z partii w najbliższych miesiącach.
Wiadomość, że służby działają tak jak za PiS, na polityczne zlecenie rządzącej partii, to poważny cios w zaufanie wyborców.
Kluczową strategię, kamień węgielny polityki pracy, mieszkaniówki, zdrowia i kultury na najbliższe dziesięciolecia eksperci oceniają jako bubel.
Mentzen kandyduje na prezydenta, bo wszyscy dookoła o tym mówią i gdzieś podsłuchał, że to prestiżowe stanowisko. Jest rodzajem człowieka, który kupuje najnowszy model nart Rossignola, chociaż nie ma nawet butów narciarskich. Mają tylko stać w przedpokoju, żeby goście widzieli.
Nawrocki widzi Polskę podzieloną między zaborców i to ją chce odzyskiwać. Trzaskowski powinien zasypywać podział między Polską A i B.
Znając sondaże i badania, Trzaskowski mógł za szybko uwierzyć, że sprawa jest pozamiatana i nikt mu nie stanie na „autostradzie”. Tyle że z metaforami autostradowymi jest w Polsce pewien problem.