Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Kraj

„Czy lewica złupi bogatych”, czyli lata 90. w natarciu

O co Lewicy chodzi ze składkami emerytalnymi? O odpowiedzialność za państwo, solidarność społeczną i narobienie PiS-owi kłopotów.

ObserwujObserwujesz

Jest wyrok w sprawie pobicia Przemysława Witkowskiego

Mężczyzna, który pobił dziennikarza, skazany na rok pozbawienia wolności i pięć tysięcy nawiązki.

morawiecki kosciół

Kościelna krucjata niszczy demokrację i zagraża bezpieczeństwu polskich kobiet i dzieci

Rozdział państwa i Kościoła w Polsce jest fikcją, a zasługi Kościoła dla kraju, wbrew temu, co nam wmówiono i na co tak często powołuje się żądny przywilejów episkopat, nie są wcale bezdyskusyjne.

Zrost Kościoła i państwa szkodzi im obu

Chociaż w Polsce autonomia religii i polityki jest wpisana do konstytucji, można mieć czasem wrażenie, że to Jarosław Kaczyński jest realną głową Kościoła katolickiego.

Rozdział Kościoła od państwa nie jest idealny. Ale też nie jest fikcją

Państwo należy do tych, którzy w Kościele nie są, i do tych, którzy w nim są.

Spór o relacje państwo–Kościół to wojna zastępcza. Kościół powinien z niej taktycznie zdezerterować

W dzisiejszej Polsce Kościół wciąż ma potencjał, by znakomicie poradzić sobie bez przywilejów w życiu polityczno-państwowym.

Morawiecki Głódź kościół

Zmiana w relacjach państwo–Kościół jest niezbędna. Dla Kościoła i dla państwa

Kościelni hierarchowie wpadli w pułapkę: idąc ramię w ramię z rządzącymi, stali się w wielu sprawach zakładnikami prawicy.

Polska prawica i rosyjska propaganda jednym głosem o upadku Europy

Historia Rosjanina, który z polską pomocą porwał ze Szwecji własne dzieci.

ObserwujObserwujesz

Balcerowicz musiał zostać, bo tak chcieli Amerykanie. Antoni Dudek o polskim skoku w kapitalizm

Co ma Polska ze współpracy z CIA? Wiele wskazuje na to, że na przykład umorzenie części długu.

ObserwujObserwujesz
demonstracja antyfaszystowska 11 listopada 2019

Róbcie ferment, drodzy lewicowi politycy i polityczki!

Im bardziej prawica będzie się oburzała na gest Koniecznego czy „jedność robotniczą” w nazwie ulicy, tym większa i głośniejsza będzie medialna platforma do przedstawiania lewicowej historii.

ObserwujObserwujesz
Wczytywanie...