Czy grupa „zwykłych” mieszkańców i mieszkanek Polski mogłaby się zająć tak skomplikowanym tematem, jakim jest ochrona klimatu? Odpowiedź brzmi: tak.

Czy grupa „zwykłych” mieszkańców i mieszkanek Polski mogłaby się zająć tak skomplikowanym tematem, jakim jest ochrona klimatu? Odpowiedź brzmi: tak.
Najbardziej dotkliwą konsekwencją ewentualnego zniknięcia karminowej lewicy z polskiej polityki będzie zmarnowanie całej tej energii społecznej, którą udało się zgromadzić.
Obowiązkowe urlopy ojcowskie wyrównałyby pozycje mężczyzn i kobiet na rynku pracy, a także doprowadziły do bardziej sprawiedliwego podziału obowiązków domowych.
Epitafium Adama Leszczyńskiego dla Razem, jest być może słuszną diagnozą problemów tej partii, ale proponowane przez niego rozwiązania przypominają raczej receptę na stworzenie nowej marki batoników niż lewicy.
Agata Diduszko-Zyglewska opowiada o audiencji u papieża Franciszka.
WHO wykreśliła homoseksualizm z listy chorób. Nie przeszkadza to w prowadzeniu tzw. terapii konwersyjnych, które obiecują zmianę orientacji seksualnej. Nowoczesna złożyła projekt ustawy zakazującej takich praktyk.
Czy gdyby Razem uniknęło opisanych przez Leszczyńskiego błędów, to z takimi kartami, jakie miało do dyspozycji, mogłoby samodzielnie grać na obecność w następnym parlamencie?
Inna polityka w Polsce nie jest możliwa, zawsze jednak można założyć kolejną liberalną partię z progresywną wkładką.
Z przedwczesnych epitafiów można wyczytać, że Polsce jest potrzebna lewica, ale najlepiej, żeby nie była zbyt lewicowa.
Przyszłość należy do liderów i liderek miejskich, to oni i one będą wyznaczać trendy i kierunki rozwoju całego kraju.
Głosowałem na was w ostatnich wyborach. Potem przegraliście wszystko, co było można przegrać. Przyjrzyjmy się, co zrobiliście źle.
Transformację energetyczną trzeba przeprowadzić tak, żeby za jakiś czas nie tłumaczyć się z jej „koniecznych ofiar”. I tylko lewica może to zrobić.