Świat

Milionerzy do polityków w Davos: Prosimy, opodatkujcie nas!

Era ekstremalnych majątków jest nie do utrzymania. Przyznają to już nawet ci najbogatsi. Kilkuset milionerów wezwało elity polityczne, bawiące w tym tygodniu w Davos na Światowym Forum Ekonomicznym, do prostego rozwiązania problemu: do opodatkowania ultrabogatych. „Wy, nasi globalni przedstawiciele, musicie nas opodatkować. Nas – posiadaczy największych majątków. Musicie to zrobić natychmiast”, apeluje list otwarty. Publikujemy jego treść.

Do przywódców politycznych na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos:

Żyjemy w czasach skrajności. Coraz głębsza bieda i rosnące nierówności majątkowe; wzmożenie antydemokratycznych nacjonalizmów; ekstremalne warunki pogodowe i postępująca degradacja środowiska; głębokie słabości naszych wspólnych systemów społecznych; a wreszcie fakt, że miliardy zwykłych ludzi mają coraz mniejszą szansę znaleźć miejsca pracy, które pozwolą im się utrzymać.

Na dłuższą metę takie skrajności są nie do utrzymania. Często bywają groźne i rzadko się zdarza, by tolerowano je przez dłuższy czas. Dlaczego więc w czasach tak spiętrzonych kryzysów nadal godzicie się na istnienie skrajnego bogactwa?

Miliarderzy geniuszami? Raczej bandą nieudaczników

Od pięciu dekad bogactwo płynie wyłącznie w jedną stronę: do góry. W ostatnich latach ten trend znacząco przyspieszył. Przez dwa pierwsze lata pandemii dziesięciu najbogatszych ludzi świata podwoiło swój majątek. W tym samym czasie spadły dochody 99 procent ludzi. Majątki miliarderów i milionerów urosły o biliony dolarów, podczas gdy dla zwyczajnych rodzin codzienne koszty utrzymania stały się przytłaczające.

Rozwiązanie jest proste i dla wszystkich oczywiste. Wy, nasi globalni przedstawiciele, musicie nas opodatkować. Nas – posiadaczy największych majątków. Musicie to zrobić natychmiast.

Brak takich działań w obecnej sytuacji poważnie nas niepokoi. Jeśli „globalne elity” spotykają się w Davos po to, żeby rozmawiać o „budowaniu wspólnej przyszłości w podzielonym świecie”, to takie przedsięwzięcie będzie zupełnie bezcelowe, dopóki nie zajmiecie się najgłębszą przyczyną tych podziałów. Obrona demokracji i tworzenie warunków do współpracy wymagają budowania bardziej sprawiedliwej gospodarki – i to już teraz. To nie jest problem, który możemy odłożyć na później, by uporały się z nim nasze dzieci.

Właściwy moment na zajęcie się problemem ekstremalnie wysokich majątków jest teraz. I od teraz należy te majątki opodatkować.

Bill Gates i Malala Yousafzai grają w piłkarzyki na szczycie ekonomicznym w Davos. Fot. Project Everyone/Statsministerens kontor/flickr.com

Napięcie, jakie dowolne społeczeństwo jest w stanie znieść, ma granice. Rodzice, których nie stać na to, by nakarmić dzieci – podczas gdy najbogatsi ludzie świata spokojnie przyglądają się, jak rosną ich majątki – też nie będą godzić się na to wiecznie. Koszty działania będą o wiele niższe niż koszty zaniechania. Czas, byście zrobili to, co do was należy.

Opodatkujcie najbogatszych. Opodatkujcie ich natychmiast. To prosta, zdroworozsądkowa ekonomia. To inwestycja w dobro wspólne i w lepszą przyszłość, na którą wszyscy zasługujemy. My, milionerzy, chcemy w nią inwestować.

Co – albo kto – was przed tym powstrzymuje?

***
Przełożył Marek Jedliński za: costofextremewealth.com

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij