











Pod tym hasłem we wtorkowe południe przed Wrocławskim Urzędem Wojewódzkim rozpoczęła się pikieta dolnośląskich związków zawodowych. Była wyrazem poparcia dla pracowników ze Śląska, którzy wzięli dziś udział w czterogodzinnym strajku generalnym. W manifestacji wzięło udział około tysiąca osób.