Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Wybory parlamentarne 2023 w Polsce

Zjedzcie wszystkie rozumy i bądźcie nieprzyzwoite, by obudzić się w innej Rzeczpospolitej

Myślę, że to nie polskie społeczeństwo, a mężczyźni tacy jak dyscyplinujący swoje koleżanki z partii Donald Tusk i jego kumple, nie są gotowi na zmiany.

ObserwujObserwujesz

Dlaczego każdy głos ma super moc? Młodzież idzie na wybory

Od wyborów parlamentarnych 2023 dzielą nas dosłownie godziny. Dla wielu młodych osób, które w tym roku ukończyły 18 lat, będą to pierwsze wybory w życiu. Niestety nie wszyscy nieletni obywatele i obywatelki chcą skorzystać ze swojego prawa do głosu.

„Szacunek, panie Piotrze” – słyszę od wyborców PiS-u. Ale widzą mnie na ulicy, nie w Sejmie

Moja kampania wyborcza składa się z wielu spraw, a za każdą z nich stoi jakiś pokrzywdzony człowiek lub grupa. Moim zadaniem jest znalezienie rozwiązania ich kłopotów – najlepiej tu i teraz, choć wygodniej byłoby powiedzieć, że zrobię to dopiero wtedy, gdy wygram wybory – mówi Piotr Ikonowicz.

ObserwujObserwujesz

Jeśli PiS znów wygra, cała Polska stanie się Podlasiem

Służby działają na tyle nieudolnie, że migranci żadnego przestępstwa jeszcze nie popełnili, czym szczególnie rozczarowują panów z działu propagandy.

ObserwujObserwujesz

Siedem powodów, by w niedzielę zagłosować na Lewicę

Aborcja, edukacja, klimat, mieszkania – na kogo możemy w tych sprawach liczyć, jeśli nie na Lewicę?

Dyskusja o nacjonalizacji/prywatyzacji jest potrzebna, ale PiS robi to źle

Polskim spółkom skarbu państwa możemy zarzucać upolitycznienie w skrajnej formie, ale trudno przyczepić się do rentowności.

ObserwujObserwujesz

Czy koła gospodyń wiejskich poprą w wyborach Prawo i Sprawiedliwość?

Za pieniądze władza chce kupić ludzi. W tym przypadku za garnki, patelnie i maszyny do waty cukrowej. Jeśli frekwencja będzie wysoka, koła gospodyń wiejskich mogą dostać kolejne tysiące złotych. Na szczęście głosowanie jest tajne. Kobiety zagłosują, na kogo zechcą.

Co zrobić z kartą do referendum? Najlepiej nie brać

Karty do referendum najlepiej w ogóle nie brać do ręki. A co, jeśli już weźmiemy? Podpowiada adwokatka Sylwia Gregorczyk-Abram.

(A)polityczni Debiutanci

Na dobre zamyka się otwarte po 1989 roku okno międzyklasowej mobilności, na które zdążyli się załapać dzisiejsi 40-latkowie w latach 90.

Kraj rządzony przez dziadów. Nie dziwmy się, że młodzi nie chcą angażować się w politykę

Są sfrustrowani sytuacją polityczną, chcą mieć wpływ na to, co się dzieje w Polsce, ale nie chcą angażować się w politykę.

Wczytywanie...