Twój koszyk jest obecnie pusty!
💰 Nierówności
1 procent ludzkości posiada więcej pieniędzy i wpływów niż pozostałe 99 procent. Opowiadamy o świecie z perspektywy tych ostatnich. Piszemy o walce klas, pracy i gospodarce.
Obajtek, Trump i kapitalizm cwaniaków
Obajtek, Trump czy Mentzen to ludzie, których Rutger Bregman nazywa „przesuwaczami bogactwa” – bo przesuwają oni tylko dobrobyt z jednego miejsca na drugie, ale go nie wytwarzają. Dlatego większość ludzi, w szczególności pracownicy, nie mają z nich większego pożytku.
Donald Tusk miał rację – Rafał Brzoska jest niebezpieczny
Szef InPostu i filantrop chce zbroić kurierów i walczyć z hejtem, a w zamian prosi tylko o ulgi podatkowe. Wolałbym, żeby państwo podziękowało za tą propozycję – i podatki dla najbogatszych radykalnie podwyższało, w duchu Monbiota i Piketty’ego.
Renta wdowia – taki sukces to porażka
Dlaczego Lewica nie wypracuje projektu, który byłby skierowany do jej własnego elektoratu zamiast do wyborców partii konserwatywnych?
Bogatszym gminom więcej, biedniejszym mniej
Już w czasach PO-PSL prowadzono politykę nakierowaną na rozwój najzamożniejszych ośrodków miejskich. Teraz zmaterializuje się ona już ostatecznie.
Mamo, czy możemy mieć liberalizm w domu?
Jak urządziliby społeczeństwo ludzie, którzy nie wiedzą z góry, jakie miejsce przypadnie im w tym społeczeństwie?
Opodatkować miliarderów już można. Trzeba tylko chcieć
Główna przeszkoda dla wprowadzenia globalnego podatku dla miliarderów nie jest natury technicznej, lecz politycznej.
Deweloperzy nie mają marż dilerów czy handlarzy bronią, ale szkodzą bardziej
Polki i Polacy się bogacą, a jednocześnie rosną nierówności majątkowe, które nie idą w parze z większą dostępnością zasobów mieszkaniowych.
Nie tylko Hollywood. W USA wracają strajki i związki zawodowe
Zmiany na lepsze zaczynają się wtedy, gdy pracownicy i intelektualiści maszerują razem.
Pobór w logice kapitalistyczno-neoliberalnej to jakiś ponury żart
Gdyby państwo trzymało się swoich reguł, to armia zachęcałaby obywateli do wstąpienia do niej rynkowymi stawkami. Tylko skąd wziąć na to pieniądze?
Esquerre: 60 lat temu najbogatsi nie zajmowali się towarami luksusowymi
Kapitalizm nauczył się czerpać zyski z tego, co robimy dla przyjemności, z potrzeby autoekspresji, poza logiką pracy – mówi Arnaud Esquerre, socjolog, współautor książki o ekonomii wzbogacania.







