Nad włókniarkami nikt nie zapłakał
„Stoczniowcy czy inni dostawali duże odprawy, kiedy były likwidowane ich zakłady. My – nic”. Fragment książki „Aleja Włókniarek”.
„Stoczniowcy czy inni dostawali duże odprawy, kiedy były likwidowane ich zakłady. My – nic”. Fragment książki „Aleja Włókniarek”.
Łódzki Szlak Kobiet co roku upamiętnia Marsz Głodowy Kobiet, który przeszedł miastem 30 lipca 1981 roku. W 2018 roku częścią obchodów był performans Anki Leśniak.
Podczas protestów Dziewuchy udowadniają, że możemy być razem i solidarnie nie zgadzać się na demolowanie Polski, ale wcale nie musimy mówić jednym głosem.
Razi mnie obecność jedynie biało-czerwonych flag i powszechność odwołań do narodu i polskości, a także to, że wydaje się to razić tylko mnie.
W sobotę 24 czerwca odbyły się obchody rocznicy Powstania Łódzkiego – Rewolucji 1905 roku.
Szanowna Pani Prezydent, piękna, ale i dramatyczna historia łódzkich włókniarek zasługuje na należyte upamiętnienie.
To, co robił kiedyś Wałęsa, pewnie wpłynęło na moje życie. Ale to, co opowiada dziś minister zdrowia, wpływa bardziej.
Na poziomie trzeciego obiegu hasło o „braterstwie krajów budujących socjalizm” wydaje się szczególnie puste.