Święte czy dziwki – zawsze na cenzurowanym
Jak zapracować sobie na łatkę zdziry czy dziwki? Bardzo łatwo. Wystarczy być kobietą.
„Chcemy całego życia!” – jak pisała Zofia Nałkowska.
Jak zapracować sobie na łatkę zdziry czy dziwki? Bardzo łatwo. Wystarczy być kobietą.
„Asystentka” w reżyserii Kitty Green to film o przemocy, w którym nie podnosi się głosu, i film o seksie bez skrawka nagości.
Kobiety na czele państw nie zlekceważyły pandemii, skupiły się zapobieganiu zakażeniom i potraktowały długofalowy dobrostan społeczeństwa jako najważniejszy cel.
Po co dzisiaj opowiadać historię sprzed pół wieku, w dodatku ustawiając w centrum niezbyt spektakularną walkę o dopisanie dwóch zdań do amerykańskiej konstytucji?
Przemoc organizacji antyaborcyjnych nabiera na sile. Fundamentaliści przechodzą do ofensywy, budując nam państwo wyznaniowe – ostrzega Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.
W USA pierwszy komputer powstał na zlecenie wojska, w Polsce – był rezultatem pracy grupy hobbystów. Fragment książki Karoliny Wasielewskiej „Cyfrodziewczyny”, która właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Krytyk Politycznej.
To głównie kobiety są „niezbędnymi pracownikami” na pierwszej linii frontu walki z pandemią.
W zalewie antyaborcyjnej propagandy, która w ostatnim czasie przybrała na sile, obrończynie praw kobiet mają ręce pełne roboty. Jak je wesprzeć? Dołączając do „Partyzantki aborcyjnej”.
Jest nadzieja, że internetowi wojownicy odkryją, że wolą spędzać czas z bardziej złożonymi osobowościami kobiecymi.
Coraz więcej znaczących nazwisk, tak w biznesie związanym z lotami w kosmos i badaniami w kosmosie, jak i w astrofizyce, należy do Polek.