Marsz ku centrum, umizgi do prawicy i klęska duńskiej socjaldemokracji
Najgorsze wyniki wyborcze od stu lat, utrata stolicy i wielu historycznych bastionów. Duńscy Socjaldemokraci pod wodzą Mette Frederiksen zepchnęli lewicową politykę gospodarczą i społeczną na dalsze miejsce na swojej liście priorytetów. Odtrącili tym samym wielu progresywnych wyborców, a skrajnej prawicy i tak nie powstrzymali.





