Pora zakwestionować dominującą wadliwą doktrynę ekonomiczną.

Pora zakwestionować dominującą wadliwą doktrynę ekonomiczną.
Ideał demokratyczny jest dziś paradoksalnie kojarzony w Europie z siłami antyunijnymi i antydemokratycznymi.
Aby ocenić szanse kandydatów w wyborach, coraz częściej zamiast do sondaży, lepiej zajrzeć na listę najbogatszych „Forbesa”.
Im więcej Unii w państwie, tym silniejsze rządy reformatorskie.
To z pewnością fenomen na europejskiej scenie politycznej. Największa formacja wyrosła z ruchów społecznych.
Na europejskiej socjaldemokracji spoczywa po tych wyborach szczególna odpowiedzialność.
To będzie dość stabilny parlament – sęk w tym, że to właśnie potwierdza główną tezę prawicowych populistów.
Dlaczego wyborcy czasem wybierają gaszenie ognia benzyną?
Najważniejsze, żeby czołgi nie uszkodziły asfaltu, najważniejsze, żeby wojskowi nie przeszkadzali w pracach polowych, najważniejsze zasiać we właściwym momencie.
Oddaliśmy Polskę prawicy. Wszyscy musimy z tego wyciągnąć wnioski.
To intelektualista przeżywa, czy Krym jest rosyjski i czy zajęto go we właściwy sposób. A władza orientuje się na prostego człowieka.
Nowy ukraiński prezydent musi przekonać wszystkich, którzy stracili zaufanie do władzy w Kijowie, że pozostanie w ramach Ukrainy jest lepsze niż dyktatorskie rządy.