Wiara europejskich liberałów w sens pogłębiania integracji i solidarności jest cennym politycznym kapitałem, w momencie gdy europejski projekt przeżywa wyraźny polityczny kryzys.

Wiara europejskich liberałów w sens pogłębiania integracji i solidarności jest cennym politycznym kapitałem, w momencie gdy europejski projekt przeżywa wyraźny polityczny kryzys.
Co nam po unii finansowo-gospodarczej, jeśli na kryzys nie odpowiadamy jednością?
„Swat” przekonuje, że wszyscy tu popierają Noworosję. Porozmawiajcie z mieszkańcami – mówi.
Jaką rolę – inną niż protokolanta pomysłów Angeli Merkel – mógłby odegrać Donald Tusk?
Bankier od Rothschilda zastępuje krytycznego wobec liberalnej ekonomii ministra socjalistów – rekonstrukcja francuskiego rządu to sygnał zmiany kursu.
Potrzeba instytucji zdolnej chronić obywateli na poziomie UE.
Nowa radykalna prawica to nie Bóg i Ojczyzna, ale egoizmy współczesnej klasy średniej, które nie mieściły się w programie prawicy wielkich narracji.
Zraniona przez kryzys Unia stanęła przed jeszcze trudniejszym geopolitycznym wyzwaniem.
Czy tragedii w Ferguson mogła zapobiec większa mobilizacja obywatelska? Wątpliwe.
Panika to jedno, a strach mobilizujący do działania to zupełnie coś innego.
Banki cierpią na zespół stresu pourazowego, a Niemcy nie dają wiary we własne recepty
Koszty społeczne polityki cięć i reform strukturalnych są nie do oszacowania.