Świat

Już 8 milionów Amerykanów zbiera na leczenie w ramach crowdfundingu

„Nikt nie powinien błagać o pieniądze, aby uzyskać niezbędną opiekę zdrowotną w najbogatszym kraju świata” – stwierdził ubiegający się o nominację prezydencką w Partii Demokratów senator Bernie Sanders. To reakcja na coraz bardziej dramatyczną sytuację w amerykańskiej służbie zdrowia. Miliony ludzi nie mają się za co leczyć, więc szukają prywatnych darczyńców na własną rękę.

Szacuje się, że już około 8 milionów ludzi w Stanach Zjednoczonych rozpoczęło kampanię crowdfundingową, by pokryć koszty opieki zdrowotnej dla siebie lub członka swojej rodziny – wynika z ogólnokrajowej ankiety, której wyniki opublikowano w minioną środę.

Badanie przeprowadzone przez National Opinion Research Center (NORC) na Uniwersytecie w Chicago wykazało również, że oprócz rzeszy osób, które podjęły działania crowdfundingowe dla siebie lub członka swojego gospodarstwa domowego, co najmniej 12 milionów Amerykanów więcej prowadzi zbiórkę pieniędzy na rzecz kogoś innego.

Ekspertom z NORC udało się ustalić, że już 50 milionów ludzi przekazało darowizny na czyjeś leczenie. „Wobec rosnących z każdym rokiem nierefundowanych kosztów leczenia Amerykanie – usiłując jakoś spłacać swoje rachunki medyczne – zwracają się do social mediów i witryn crowdfundingowych, aby w ten sposób sfinansować leczenie i opłacić opiekę zdrowotną” – mówiła podczas publikacji raportu Mollie Hertel, starsza specjalistka NORC. „Chociaż już w tej chwili około jedna czwarta Amerykanów zgłasza udział w kampanii crowdfundingowej, liczba ta prawdopodobnie jeszcze wzrośnie w obliczu nierefundowanych kosztów”.

Biedaku, lepiej nie choruj

Do ankiety odniósł się także senator Bernie Sanders, kandydat demokratów na prezydenta w zbliżających się wyborach. Polityk, który temat służby zdrowia uczynił jednym z najważniejszych punktów swojej kampanii, napisał na Twitterze, że „nikt nie powinien błagać o pieniądze, aby uzyskać niezbędną opiekę zdrowotną w najbogatszym kraju świata”. „Już dosyć – kontynuował Sanders – Opieka Medyczna dla Wszystkich*. Teraz”.

„Żyjemy w barbarzyńskim społeczeństwie, zdanym na łaskę miliarderów” – tak z kolei raport skomentowali przedstawiciele Strike Debt!, ruchu zrzeszającego amerykańskich dłużników walczących o swoje prawa.

Badanie NORC wykazało, że 60 proc. Amerykanów uważa, iż to na ​​rządzie, a nie na organizacjach charytatywnych, członkach rodziny lub przyjaciołach, spoczywa „największa lub duża odpowiedzialność” za zapewnienie pacjentom pomocy w sytuacji, gdy uzyskanie dostępu do opieki medycznej jest niemożliwe z przyczyn finansowych.

„Należy założyć, że większość kampanii crowdfundingowych kończy się niepowodzeniem” – napisał w swoim tweecie jeden z darczyńców, adwokat Tim Faust. „Oto więc jak wygląda przyszłość amerykańskiej opieki zdrowotnej: koszty wciąż rosną, ubezpieczyciele naciskają na pacjentów, a to, czy nie utoniesz w długach medycznych, jest wypadkową szczęścia, popularności i tego, jak wiele współczucia potrafisz wzbudzić”.

Chorowanie się nie opłaca. Jak PiS chce oszczędzić na zasiłkach?

Opisujący sprawę portal Common Dreams przypomina, że już w lutym ubiegłego roku kongresmenka Pramila Jayapal, przedstawiając Izbie Reprezentantów projekt ustawy o ochronie zdrowia w USA, ubolewała, że GoFundMe (jednej z najpopularniejszych platform crowdfundingowych za oceanem) powoli staje się „jednym z najpowszechniejszych planów ubezpieczeniowych w kraju”. „Ten stan rzeczy wynika z chęci zysku wbudowanej w cały system – który stawia zyski nad pacjentami” – powiedziała Jayapal.

 

*Medicare For All to projekt zmian w amerykańskiej służbie zdrowia, zakładający wprowadzenie tzw. opieki zdrowotnej jednego płatnika, czyli powszechnej opieki zdrowotnej finansowanej z podatków i pokrywającej – w ramach jednego systemu publicznego – koszty leczenia wszystkich obywateli.

**
Jake Johnson pisze dla portalu Common Dreams.

Artykuł opublikowany na portalu commondreams.org na licencji Creative Commons – Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0. Z angielskiego przełożyła Paulina Januszewska.

Amerykańscy antykomuniści odkryli: 70% millenialsów woli socjalizm

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij