Społeczeństwo populistów to napisana na nowo historia polskiej demokracji. To opowieść o tym, dlaczego wpadliśmy w pułapkę nieufności i skazaliśmy się na populistyczny dryf. Autorzy analizują nie tylko przemiany świadomości społecznej, ale także stan państwa w najważniejszych obszarach jego funkcjonowania. Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy sprzeciwiają się coraz większej polaryzacji polskiego społeczeństwa.
**
Czym jest społeczeństwo populistów?
Sławomir Sierakowski: To historia pod prąd. Odwracamy perspektywę i nie analizujemy populizmu tak, jak wszyscy. […] Patrzymy na Polaków i co więcej nie tylko na tych, co głosują na populistów. Dlatego ten tytuł dotyczy niestety nas wszystkich.
Przemysław Sadura: To jest opowieść o społeczeństwie, które nie ufa nikomu. O ludziach, którzy nie ufają sobie nawzajem, nie ufają instytucjom publicznym, nie ufają państwu. I w związku z tym, czy właśnie dlatego byli w stanie zaufać Prawu i Sprawiedliwości.
To jest historia osób, które pragną tutaj skandynawskiego welfare state, ale nie wierzą, że polskie państwo jest w stanie dowieźć taki produkt, w związku z czym nie zgodzą się na wyższe podatki. Za to zaufają opowieści, która obiecuje wysoki poziom życia bez wysokich kosztów społecznych.
Czy społeczeństwo populistów może pokonać populizm?
Sadura: W książce pokazujemy, że populizm jest zaraźliwy. Jeśli już raz pojawi się, stanie się częścią systemu politycznego, to rzadko kiedy ogranicza się do jednej partii. Infekuje wszystkie inne partie, więc demokratyczna opozycja w Polsce nie może wygrać wyborów, nie grając w populizm. Ale jeżeli chcemy zachować demokratyczne zasady ładu społecznego na dłużej, to po wygranych wyborach opozycja z tego populizmu będzie musiała Polskę wyprowadzić.
**
Więcej pytań i odpowiedzi znajdziecie w filmie. A wyczerpująca opowieść o społeczeństwie populistów w książce Sławomira Sierakowskiego i Przemysława Sadury. Polecamy!