Boom satyryczny: kiedy humor leczył z dwulicowości

Komicy robili wiele, by powierzchownie gładkiej i grzecznej Ameryce odbić się dokuczliwą czkawką: wymawiali niewymawialne, rzucając – również pod własnym adresem – najbardziej pogardliwe określenia.

Olga Drenda
Zamknij