Park i trawnik w tym parku nie są postrzegane jako coś wspólnego. A jak nie ma wspólnego, pozostaje własne.
A może idźmy w to dalej i oskarżmy płody o matkobójstwo?
Koszmar trwa. Wyrok TK Julii Przyłębskiej zbiera kolejne śmiertelne ofiary. Po Izie z Pszczyny i Agnieszce z Częstochowy w szpitalu im. Jana Pawła II w Nowym Targu umarła Dorota.
Sadura po marszu: „Lepiej późno niż wcale” sprawdza się, o ile zdążysz na pociąg
Rozmowa z prof. Przemysławem Sadurą, współautorem (ze Sławomirem Sierakowskim) książki „Społeczeństwo populistów”, która ukaże się w czerwcu nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.
Przyborska: Tusk już pokazał, że ma tę moc. Czas, żeby zrobili to inni liderzy
Jasne, że największy kapitał polityczny na marszu 4 czerwca zbił Donald Tusk. Co mają zrobić inne partie opozycyjne, by nie musieć za chwilę prosić Tuska o wpuszczenie na wspólną listę albo chociaż do koalicji?
Drath: To był też nasz marsz
Może i przypłacę to udarem, ale pierwszy raz od dawna czułam się częścią bardzo różnorodnej, gigantycznej całości.
Majmurek: PiS-owi po raz pierwszy od 2015 r. brakuje narracji
Widać wyraźnie, że rządząca partia nie przewidziała aż takiej frekwencji na marszu 4 czerwca i nie przygotowała sobie na nią dobrej odpowiedzi.
Kozak: Po marszu 4 czerwca Tusk awansuje na Bonapartego
Jeśli tak, to lewica powinna grać makiaweliczną Księżniczkę.
Galopujący Major: Marsz nadziei, ale czy czegoś więcej?
Nawet jeśli frazes o „uśmiechniętej Polsce” wciąż śmieszy, to dostaliśmy wczoraj kolejny dowód na różnicę między Polską 4 czerwca i Polską 11 listopada. Mam nadzieję, że sędzia Szymon Marciniak też to oglądał.
Trudno się nie zgodzić z Andrzejem Sewerynem
Potwierdzamy: faszystom trzeba przypierdolić.
Maja Heban: Jestem wkurwiona i nie zamierzam przepraszać
Rozmowa z Mają Heban, autorką książki „Godność, proszę. O transpłciowości, gniewie i nadziei”.
Zarząd komisaryczny w Centrum Praw Kobiet? Związkowczynie ustanawiają precedens
Nieprawidłowości w CPK zostały stwierdzone przez komisję antymobbingową i PIP. O dalszych losach fundacji zdecyduje prezydent Warszawy oraz sąd.
Marsz 4 czerwca pomoże, ale tylko Donaldowi Tuskowi
Liberalna opozycja ma problem ze zrozumieniem emocji ulicy, dlatego sama próbuje je wykreować. Ale marsz nie przekona nieprzekonanych.