Z opozycją krzyczącą na wszelkie próby reformy Unii „jedenasty zabór, siódma okupacja” trudno będzie prowadzić merytoryczne dyskusje.
Państwo znów dołoży bogatym? Co kryje umowa koalicyjna
W umowie koalicyjnej zapisano jeden z największych w nowoczesnej historii Polski przekrętów.
Niemoralność rentiera: dlaczego zarabianie na wynajmie to patologia
Traktowanie lokali mieszkalnych jak zwyczajnych dóbr inwestycyjnych to podejście zupełnie wypaczone.
Obrońcy wiary: katoendecja po 2015 roku
Pośmiertne zwycięstwo Romana Dmowskiego z perspektywy Grossa polega na tym, że PiS wygrał w wyborach w 2015 r., ponieważ Polacy są w większości endekami, żywiącymi archetypiczne uczucie obrzydzenia i pogardy wobec Innego.
Badania nad Zagładą po rządach PiS: nie udawajmy, że nic się nie stało
Minimum oczekiwań historyków to autonomia dla badaczy i rzeczywiste odpolitycznienie instytucji naukowych. Rozmawiamy z prof. Dariusz Libionką, historykiem, redaktorem naczelnym rocznika „Zagłada Żydów”.
Ksenofobia nasza powszednia
W czasie trwania naszych badań nad językiem pogardy wobec mniejszości w polskiej polityce często doświadczałyśmy poczucia niemocy. Bezradności. Tego typu wątpliwości praktycznie nas nie opuszczały i nie opuszczają cały czas.
Umowa koalicyjna już jest. Co w niej zapisano, a co pominięto?
W sumie i tak dobrze, że panowie nie zapisali w niej, że wróci aborcyjny „kompromis”.
Partia Razem nie wchodzi do kościółkowej koalicji rządowej. Kto zawinił?
Problem z decyzją Razem polega na tym, że partia, zamiast przejść do opozycji, usiądzie okrakiem na barykadzie.
Sutowski: To błąd, że Razem nie wejdzie do rządu Tuska
W piątek poznaliśmy umowę koalicyjną podpisaną przez Tuska, Hołownię, Czarzastego, Kosiniaka-Kamysza i Biedronia. Podpisu przedstawiciela albo przedstawicielki Razem pod dokumentem nie ma.
Politycy! Komiksy aborcyjne to dla was szansa na odrobienie lekcji z empatii
Mąż Danki ma problem z alkoholem, trzymaniem pięści w kieszeniach i penisa w spodniach. Choć jego pensja ledwie starcza na utrzymanie trójki dzieci, przy użyciu siły i po paru piwach płodzi czwarte.
Coraz gorzej w ośrodkach detencyjnych. „Ludzie są bici, żyją w reżimie więziennym”
– Jest problem w Przemyślu – mówi nam prawniczka Stowarzyszenia Interwencji Prawnej Aleksandra Pulchny.
Kto za to zapłaci? Oby bogaci
Powinniśmy zadbać o to, żeby politycy nas nie oszukiwali – nieustanny wzrost i codzienna porcja kaszanki to nie jest przyszłość, która pozwoli nam przetrwać.