Epidemia została wykorzystana do spacyfikowania klasy pracującej, która wyjdzie z epidemii wygłodzona i wyzuta z oszczędności, a jej pozycja negocjacyjna zdecydowanie spadnie.
Plan Hajdarowicza gorszy niż COVID-19
Elity biznesowe zaczynają kombinować według zasady „szkoda byłoby zmarnować taki piękny kryzys”. Komentarz Piotra Wójcika.
Pięć grzechów głównych polskiego biznesu
Bez pomocy dla przedsiębiorstw groziłoby nam olbrzymie bezrobocie. Ale w zamian za tę pomoc państwo musi zacząć wymagać od biznesu znacznie więcej niż dotąd.
Pakiet pomocowy: dwieście miliardów, ale na co konkretnie?
Projekt pakietu pomocowego jest tak skomplikowany, że trudno stwierdzić, czy te 212 miliardów złotych rzeczywiście trafi do realnej gospodarki.
Jak wykupić się od wirusa
Ekskluzywne bunkry, vipowskie izolatki, aparatura medyczna i maski Bane’a. Zamożni Amerykanie mają taką fantazję, że żyć, nie umierać.
Koronawirus i przedsiębiorcy: jak trwoga, to do państwa
Nie może być tak, że biznes wykorzysta obecną panikę do przeforsowania rozwiązań, na które nikt w normalnych czasach by się nie zgodził.
Studia nie odchodzą do lamusa
Zawody, które wymagają ukończenia studiów, są zarazem najmniej podatne na automatyzację. Ale Krzysztof Bosak nie musi tego wiedzieć.
Polski prekariusz patrzy na Kodeks pracy
Kodeks pracy jest w Polsce regularnie łamany, a milionów pracujących w ogóle nie obejmuje. Ale nie dowiecie się tego od Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Progresywna polityka w interesie średniaków
Klasa średnia to przede wszystkim pracownicy najemni. W jej interesie są wszelkie zmiany podnoszące pozycję negocjacyjną pracowników.
Rząd obniża podatki. Na co zabraknie samorządom
Większość codziennych problemów Polek i Polaków bierze się z dysfunkcji na poziomie lokalnym. I lepiej nie będzie, bo PiS właśnie zabrał samorządom miliardy złotych.
Biedaku, lepiej nie choruj
Dostęp do opieki medycznej w Polsce jest wyjątkowo nierówny. W mało którym kraju rozwiniętym to, ile zarabiasz, ma tak duży wpływ na to, czy otrzymasz pomoc lekarską.
Awans społeczny? Chyba nie w Polsce
W Polsce dziedziczona jest nie tylko klasa społeczna, ale też charakter wykonywanego zawodu, a poziom wykształcenia decyduje się już w momencie narodzin.