Przemoc polega też na odebraniu kontroli. Zamknięciu ofierze ust wstydem.

Przemoc polega też na odebraniu kontroli. Zamknięciu ofierze ust wstydem.
Od lat słyszymy, że mamy być przygotowane na gwałt jak na możliwość wypadku.
Przygotowałyśmy dla ciebie obszerną listę z prezentami last minute.
Przemoc w literaturze to naprawdę nie tylko Janusz Rudnicki i Mariusz Grzebalski. To po prostu norma: cały system dyskryminacji i wyzysku.
Mierzysz się z uzależnieniem od alkoholu? Przeczytaj o nim w internecie i przestań pić! Nie udało ci się? Jesteś słaba, naprawdę słaba, sorry.
Debata o wyzysku ochroniarek podczas Kongresu Kobiet dobitnie pokazała, że fantazje o wszechporozumieniu i interesach „wszystkich kobiet” służą wyłącznie tym uprzywilejowanym.
Z okazji Światowego Dnia Książki życzę wszystkim, żeby przestali posiadać książki. I wtedy pogadamy o czytaniu.
Sorry, dystyngowani lepsi ludzie, ale system, w którym część liberalnych elit potępia dziennikarkę, bo źle się poczuła po seksistowskim komentarzu znanego pisarza, jest zły. I feminizm ma go rozpierdolić, a nie hołubić.
Nie ma „porządku naturalnego”. Demokratyczna krytyka musi być stronnicza – bo polega na podejmowaniu wyborów.
Zaczęło się od dyskusji o Marcinie Świetlickim, a przeszło w rozmowę o tym, gdzie kończy się wymiana poglądów, a zaczyna dyskryminacja.
Adam Poprawa włączył się do dyskusji o poezji. Ponieważ jednak znajduje się wyżej w zawodowo-uczelnianej hierarchii, nie ma ochoty traktować argumentów doktorantki i nieetatowej doktorki poważnie.
Świetlicki pracuje naraz na rzecz kapitalistów i faszystów, taki to wzorcowy pracownik.