Jesteśmy na granicy wydolności testowania. A niektórzy pracodawcy – w tym szpitale – i tak ograniczają dostęp do testów.
Koronawirus
Aborcja
Wyrok TK ws. aborcji to krok w jedynym słusznym kierunku
Ze szponów katolickich roszczeń do uniwersalizmu udało się wyrwać Hiszpanii, udało się wyrwać Irlandii. Polska będzie następna.
Zatrzymanie Giertycha
Giertych wielkim obrońcą demokracji był
W czwartek CBA zatrzymało Romana Giertycha. „Został pokonany swoją własną bronią” – pisze w komentarzu Kaja Puto.
Uchodźcy
Unia ugięła się pod ciężarem cynizmu Kaczyńskiego, Babiša i Orbána
A do tego jeszcze Morawiecki wytarł sobie buzię… Białorusinami. Komentarz Kai Puto.
Przegląd tygodnia
Cisza przed burzą? Zdaje się, że już po ciszy [Newsletter KP]
Wybór tekstów z tygodnia przygotowała Kaja Puto.
Felieton
Fejsbukowy stos dla czarownicy
Internetowy atak na Magdalenę Okraskę świadczy o tym, że uczestniczący w nim żołnierze wcale nie stosują się do tego, co deklarują.
Kolej
Podróże koleją po Europie są wciąż mniej dostępne niż tanie loty
Tak, jak Bruksela pokonała kosmicznie drogi roaming, tak teraz powinna się zająć koleją i zmusić do współpracy krajowych i prywatnych przewoźników.
Wakacje
7 wakacyjnych zdobyczy, które dał nam PRL
All inclusive w Egipcie czy weekend na działce albo tydzień na Mazurach, pod żaglami?
Przegląd tygodnia
Widać kres dyktatora [Newsletter KP]
Już przed wakacjami można było się domyślić, że sezonu ogórkowego w pokręconym 2020 roku nie będzie. W tym tygodniu teksty poleca Kaja Puto.
Rozmowa
Dzieci znikały w prewentorium, były wykreślane z dziennika, a potem wracały
Z Michałem Jędryką, autorem książki „Ołowiane dzieci. Zapomniana epidemia”, rozmawia Kaja Puto.
Po wyborach
Czego nowego dowiedzieliśmy się o wojnie polsko-polskiej
Polska jest podzielona jak nigdy, ale zupełnie nie tak, jak opisują to liberalni komentatorzy. Komentarz Kai Puto.
Po pierwszej turze
Kto zadecyduje o przyszłości Polski? Między innymi młodzi narodowcy
Kampania przed drugą turą może nam psychologicznie zaszkodzić jeszcze bardziej niż fatalny wynik Roberta Biedronia. Komentarz Kai Puto.
