Nie było ministry, która by powiedziała, że równe traktowanie każdego to zasada konstytucyjna, która odnosi się też do oświaty.

Nie było ministry, która by powiedziała, że równe traktowanie każdego to zasada konstytucyjna, która odnosi się też do oświaty.
Już dziś w Indiach delfiny cieszą się statusem osób nie-ludzkich. Co potem? Prawa wyborcze i związki zawodowe? Musimy się opamiętać, nim będzie za późno.
Może i powinniśmy więcej leniuchować, ale jeśli dzięki temu mamy pracować jeszcze efektywniej, to być może lepiej, żebyśmy nie leniuchowali wcale. Bo po co?
Smutek jedenastego odcinka, gdy uczestnicy opuszczali dom, porównywalny jest chyba tylko ze smutkiem Zwycięstwa Conrada.
W dzisiejszym świecie kobieta może je co najwyżej wyważyć.
Mam krowy, kury, świnie własne. Dzięki temu, że Polska się zmieniła.
Mamy w społeczeństwie sporą grupę mężczyzn przebierających się w sukienki, którym nie przeszkadza to zachowywać się agresywnie i dominująco.
Propozycja, żeby zmieścić osiedle Romów w trzydziestometrowej kawalerce jakoś nie może mnie rozśmieszyć.
Elżbieta Bieńkowska chce, żeby Ministerstwo Infrastruktury działało „jak normalna firma”, więc może raczej powinna zatrudnić się w jakiejś?
O antypolskim drzewie, trotylu, kebabach i… Jasiu Kapeli. Najlepsze trollingi 2013 roku.
Publiczne, uporczywe szerzenia kłamstw co prawda przeważnie nie jest karalne, ale powinno być przynajmniej nazwane po imieniu.
Fakt, że Leszek Balcerowicz popełnił przedmowę do dzieła Jonah Goldberga „Lewicowy faszyzm”, jest zabawny z tak wielu powodów, że z pewnością nie zdołam ich zmieścić w tym felietonie.