W czwartym sezonie „The Crown” widzimy, jak po monarchię idą dwie nowe siły: Thatcherowski turbokapitalizm i towarzysząca mu nowa, celebrycka kultura całodobowego telewizyjnego spektaklu.
„Król”, czyli niedawno temu w Polsce
O serialowej adaptacji „Króla” Szczepana Twardocha pisze Jakub Majmurek.
Proces, który trwa [o „Procesie siódemki z Chicago”]
Aaron Sorkin nakręcił film idealnie trafiający w swój czas. Dylematy podzielonej amerykańskiej lewicy z końca lat 60. brzmią aktualnie także dziś – nie tylko za oceanem.
Czy dzięki protestom wygrają kobiety, czy może Hołownia?
Sondaże pokazują, że Polska 2050 jest na podium, i to mimo że Hołownia opowiada się za tzw. kompromisem, który pod względem restrykcji, jakie nakłada na kobiety, jest ewenementem w UE.
Byłoby fatalnie, gdybyśmy w wyniku pandemii odrzucili zdobycze miasta
Nie rysujmy obrazów w rodzaju „Londyn w pandemii opustoszał, więc miasta są niepotrzebne”, bo ucieczka z miast wiosną miała bardzo klasowy charakter. Rozmowa o tegorocznej edycji festiwalu Warszawa w Budowie.
Odkąd Razem jest w Sejmie, wreszcie słychać nasz głos [rozmowa]
Adriana Zandberga i Marceliny Zawiszy nie ma już we władzach Razem – czy to coś zmienia? Jakub Majmurek rozmawia z nowymi osobami w zarządzie partii, Pauliną Matysiak i Bartoszem Grucelą.
Migracja nasza powszechna
Reżyser „Jak najdalej stąd” potrafi tak pokazać na ekranie nieinteligencką Polskę, że ta nie wygląda, jakby została wyjęta z ludomańskiej fantazji warszawskiego publicysty.
To nie jest rekonstrukcja na spokojne czasy
Gdyby szczerze nazwać funkcję lidera PiS, zostałby zaprzysiężony jako wicepremier ds. pilnowania, by Morawiecki i Ziobro nie pobili się w politycznej walce.
W kleszczach (nie)sprawiedliwości
Można powiedzieć, że największą „winą” Tomasza Komendy było urodzenie się w niewłaściwej klasie społecznej. Jakub Majmurek ogląda „25 lat niewinności”.
Na beczce prochu nierówności
Pod koniec lat 20. Siergiej Eisenstein pracował nad filmową adaptacją „Kapitału” Karola Marksa. Z projektu nic ostatecznie nie wyszło, ponad 90 lat później możemy za to zobaczyć film „Kapitał w XXI wieku”.
Minister wojen kulturowych
Zbigniew Ziobro otwiera nowy poziom absurdu w polskiej polityce: oto państwo oficjalnie nagradza samorządy za homofobię.
Zbigniew Ziobro i punkt nie-rządności
Straszenie „ideologią LGBT” pomogło prawicy w ostatnich wyborach. Ale każdy, najbardziej służący partii temat można jednak przegrzać. Czy Zbigniew Ziobro właśnie tego nie robi?