Ministerstwo Spraw Niekoniecznie Zagranicznych przedstawia „elastyczną solidarność”.

Ministerstwo Spraw Niekoniecznie Zagranicznych przedstawia „elastyczną solidarność”.
Niekompetentny i pełen pychy Trump kontra merytoryczna, ale pozbawiona wyrazistości Clinton.
Jeśli się uda – to będzie to sukces rządu. Jeśli nie – to wina Tuska.
11 września 2001 był darem losu dla rządów pogrążonych w kryzysie legitymizacyjnym.
I na dodatek wydaje się wam, że staliście się celem Wielkiej Ideologicznej Operacji Zachodu.
To morderstwo to jedna z niewyjaśnionych zagadek z początków III RP.
Po czym poznać, że kończy się jakaś epoka? Jej zaklęcia przestają działać.
„Zniszczyliśmy, co się dało, teraz spadajmy” – najmodniejsza teza w polityce zagranicznej 2016 roku.
„Gdy nie ma prawdy, ani sposobu, by do niej dojść, nadchodzi chaos.”
Granica, za którą demokratycznie wybrane rządy przestają mieć demokratyczny charakter.
Albo ludzie zaczną widzieć wzrost gospodarczy w swoich portfelach, albo…
Artur Domosławski o „Ludowej historii Stanów Zjednoczonych”.