Odcinek 21134. Arcybiskup Hubert wraca z Rwandy z kolekcją suszonych czarnych główek na sznurku.
Odcinek 21134. Arcybiskup Hubert wraca z Rwandy z kolekcją suszonych czarnych główek na sznurku. Tymczasem ksiądz Wiktor angażuje się w dialog katolicko-żydowski. Dialog się rwie, ponieważ katolicy na początek domagają się postawienia pomnika Hitlerowi. Ksiądz Wiktor w tabernakulum zamiast hostii znajduje podrzuconą macę. Biskup Paweł tankuje do pełna.
Odcinek 21135. Ze swoich główek na sznurku arcybiskup Hubert robi różaniec i odmawia go w intencji ofiar in vitro. Ksiądz Wiktor zostaje przyłapany z macą w ręku i oskarżony o mord rytualny. Ksiądz Radosław od swoich kiboli dostaje w podarunku szalik z napisem: „Lechia. Witamy w piekle”. „Wspaniale – cieszy się. – Będę go używał zamiast stuły”. Biskup Paweł tankuje do pełna.
Odcinek 21136. Ksiądz Wiktor zostaje doprowadzony do arcybiskupa Huberta. Ten poddaje go drobiazgowej weryfikacji nieobrzezania, łączącej przyjemne z pożytecznym. Ksiądz Wiktor się szarpie, a inkwizycja szykuje haki. Biskup Paweł tankuje do pełna. Arcybiskup Lechosław zatankował już wczoraj, teraz błaga o actimelka. Actimelek przychodzi, a z nim ukojenie.
Odcinek 21137. Arcybiskup Hubert nadal testuje nieobrzezanie księdza Wiktora. Inkwizycja zbiera kolejne haki. Odkrywa, że ksiądz Wiktor w piątki nie jada wieprzowiny. Co prawda nie je też żadnego innego mięsa, ale to tylko przykrywka. Ksiądz Mariusz włącza głośną muzykę, żeby nie słuchać krzyków rodzącej kobiety. Nie dzwoni po karetkę, bo gdyby to zrobił, dziecko mogłoby przeżyć. Biskup Paweł tankuje do pełna. Arcybiskup Lechosław też.
Odcinek 21138. Arcybiskup Hubert przerywa degustację ze względu na piątek. Ksiądz Mariusz cieszy się, że nie stosował antykoncepcji, bo to nieporządek moralny. Biskup Paweł tankuje do pełna. Arcybiskup Lechosław, otoczony przez chmarę lewitujących actimelków, zatacza się po ogrodzie swojej luksusowej rezydencji. Widzi duże rogate zwierzęta o zdziwionych oczach. „Kotojelenie”, mruczy. Kotojelenie łagodnie kiwają głowami. Matka Boska pokazuje się na chwilę, żąda papierosa i znika.
Odcinek 21139. Arcybiskup Hubert bawi się swoją kolekcją maczet. Biskup Paweł tankuje do pełna. Ksiądz Wiesław też tankuje do pełna. Arcybiskup Lechosław dociera do drzewa. „Nie ma większej rozkoszy niż agonia delfina butlonosego, ale twoja prostata tego nie wytrzyma”, mówi głos z dziupli.
Odcinek 21140. Biskup Paweł tankuje do pełna i osiąga jasność w postaci latarni przy Wisłostradzie. Ksiądz Wiesław tankuje do pełna i na drodze zabija chłopaka. Ojciec Mateusz tropi zło i odkrywa przypaloną pizzę. Ojciec Tadeusz tropi zło i odkrywa, że wojna w Jugosławii wybuchła za sprawą antykoncepcji. Przy okazji wprowadza swoją TV na multiplex i z tej radości kupuje kolejny helikopter za pieniądze staruszek. W ogrodzie arcybiskupiej rezydencji wielkie małże, niczym gigantyczne ozory w muszlach, liżą po twarzy Lechosława.
Odcinek 21141. Ksiądz Andrzej pokazuje chłopczykowi obrazki przedstawiające św. Kopulację. W dalekiej Dominikanie ksiądz Wojciech uprawia św. Kopulację z czternaściorgiem dzieci. Ksiądz Mirosław rozpija i molestuje nieletnią, a potem chwali arcybiskupa Lechosława. Arcybiskup nie może mu się odwdzięczyć, bo właśnie leci z wizytą duszpasterską do Pi i Sigmy.
Odcinek 21142. „Uciekaj, Pi!” – woła Sigma. „Uciekam, Sigmo!” – odpowiada Pi. Ksiądz Wojciech też ucieka, do Polski. Dominikańczycy (nie mylić z dominikanami) gonią go z maczetami. W jego obronie staje arcybiskup Hubert ze swoją maczetą. Metropolita Kazimierz potępia związek partnerski Pi i Sigmy. Arcybiskup Stanisław stwierdza, że w Polsce księża są traktowani jak Żydzi za czasów nazizmu.
Odcinek 21143. Okazuje się, że według przybliżonych wyliczeń Kościół katolicki przejął od państwa majątek wart 24 miliardy złotych. Ksiądz profesor Czesław zauważa wzrost antyklerykalizmu. Winne jest lobby żydowskie.
