Najważniejsze wiadomości o tym, co robimy. W Twojej skrzynce email.
Nowe:
Życie, studia i robienie polityki w Bolonii
Studenci z Polski współpracują z ruchem studenckim we Włoszech. Latem odwiedzili Bolonię, gdzie rozmawiali z tamtejszymi studentkami i studentami o ich problemach.Dorota RośTekst Jakuba Woroncowa wpisuje się w narrację mającą wzbudzić lęk czytelników przed rzekomo rodzącym się ekstremizmem wobec społeczności żydowskiej.
Czemu w domu studenckim Kamionka w Krakowie przestali mieszkać studenci? Czemu zaczęli strajk i jak on przebiegał? Jak takie strajki mogą pomóc studentom?
Strajk okupacyjny domu studenckiego Kamionka. Jest nadzieja na przełom?
Do strajkujących osób już pierwszej nocy przyjechała policja. Nie miała zgody rektora, co oznaczało pogwałcenie autonomii uczelni. Nie dali się jednak zastraszyć.Katarzyna PrzyborskaPrawie milion osób protestowało pod koniec kwietnia, w trakcie prawdopodobnie największej demonstracji w historii kraju, w obronie fundamentalnego i konstytucyjnego prawa do darmowej nauki.
To największe studenckie demonstracje w USA od 1968 roku i pod wieloma względami przypominają tamte protesty przeciwko wojnie w Wietnamie.
Albo włączymy młodzież do procesów decyzyjnych, od szkoły po politykę, albo całkowicie wyłączymy sobie demokrację.
Działalność związkowa dla kobiet oznacza niezliczone rozmowy z grubiańskimi seksistami.
Akademików jest za mało i są w złym stanie; czynsze na rynku prywatnym są coraz wyższe; stypendia socjalne są niskie i przyznaje się ich za mało.
W wyniku politycznej nagonki już trzy rektorki prestiżowych amerykańskich uczelni straciły pracę. Tłem jest Gaza.
W kraju o dziesięciomilionowej populacji ponad 300 tysięcy osób zarejestrowało łącznie milion sztuk broni (dane z 2022 roku). Po co im ona? Właściwie nie wiadomo.
Czego się obawiam? Że władze kolejnych uczelni, gdzie narodzą się podobne protesty, zareagują równie agresywnie i nieprzychylnie jak UAM. Że samorządy dalej będą nas potępiać, a lewicowi intelektualiści i akademicy pasywnie patrzeć – mówi jedna z uczestniczek protestu okupacyjnego w Jowicie.
Bez zapewnienia człowiekowi materialnej bazy intelektualny rozwój stanie się niczym innym niż pomnażaniem siły roboczej, którą wielki kapitał bardzo łatwo zaprzęgnie do swojego młyna wolności. Bo przecież jesteśmy biedni z własnej woli, prawda?
Myśl, że uniwersytet powinien być dostępny i otwarty, brzmi w neoliberalnym kapitalizmie wywrotowo i utopijnie.
Rozmowa z Kasią Pogorzelską i Adamem Ochwatem z Koła Młodych Inicjatywy Pracowniczej.
Słyszymy, jak starsze pokolenia wspominają wspaniałe studenckie lata, i myślimy sobie: „kurde, co jest ze mną nie tak?”.
Największą wartością edukacji nie jest potencjał zarobkowy, ale krytyczne myślenie. Bez niego nie ma demokracji.
Dr hab. Rafał Jakubowicz od dwóch dekad związany jest z Uniwersytetem Artystycznym w Poznaniu. Jest artystą, hebraistą, działaczem Inicjatywy Pracowniczej. Od miesięcy pozostaje w konflikcie z uczelnią. W rozmowie z Witoldem Mrozkiem opowiada, co się wydarzyło.
Na polskich uczelniach możesz usłyszeć, że kobiety to „probówki na spermę” – mówi nam Martyna Kaczmarek, feministyczna aktywistka, która obnaża na Instagramie skalę uczelnianego seksizmu.
Uczelniana komisja dyscyplinarna w końcu rozpatrzyła skargę studentów na drę hab. Ewę Budzyńską. Wykładowczynię uznano winną stawianych jej zarzutów.
Płatne studia finansowane za pomocą kredytów – co może pójść nie tak? Piotr Wójcik sprawdza na przykładzie USA.
Posiłki za 1 euro i pomoc psychologiczna. Francuscy studenci protestem wywalczyli państwowe wsparcie
Studenci wzięli sprawy w swoje ręce, rozpoczynając protesty, które skłoniły rząd do realizacji części ich postulatów.
Ministrowi chodzi o zagwarantowanie religijnym fanatykom prawa do głoszenia na uczelniach poglądów jawnie przeczących wiedzy naukowej.
Chodzi o nowelizację ustawy o szkolnictwie wyższym, na mocy której nauczycieli akademickich nie będzie można pociągnąć do odpowiedzialności dyscyplinarnej za wyrażanie przekonań religijnych, światopoglądowych czy filozoficznych.
Uczelnia wciąż nie zbadała skargi, którą w 2018 roku przeciwko dr hab. Ewie Budzyńskiej złożyła grupa studentów socjologii.
Wprowadzenie szkół doktorskich dało młodym naukowczyniom autonomię badania i myślenia.
Ordo Iuris nie ustaje w próbach przejęcia ideologicznej dyrygentury nad polskim szkolnictwem wyższym. Robi to przy akompaniamencie pisowskiej prokuratury.
W czwartek na Uniwersytecie Warszawskim odbył się protest wywołany wizytą na uczelni prezydenta Andrzeja Dudy.
– Początki wyglądają zawsze niewinnie. Bez względu, czy to jest antysemityzm, czy homofobia. Mechanizmy wykluczenia są te same – mówiła pod bramą UW doktora Zuzanna Hertzberg.
Korespondencja z Budapesztu.
„Niektóre biznesy wolą dać pracownikom zachorować, przekazać wirusa bliskim, a nawet narazić ich na śmierć, byle tylko same nadal gromadzić zyski”.
Wśród studentów uczelni medycznych krąży dowcip, że nieobecność na zajęciach usprawiedliwia tylko akt zgonu. Przyniesiony osobiście.
Zawody, które wymagają ukończenia studiów, są zarazem najmniej podatne na automatyzację. Ale Krzysztof Bosak nie musi tego wiedzieć.
Na systemie elekcyjnym opierał się też parlament c.k. monarchii z czasów dobrego wojaka Szwejka, a jak wiadomo, c.k. monarchia była symbolem demokracji i sprawnych rządów.
Wśród rektorów polskich uniwersytetów nie ma ani jednej kobiety. Tymczasem kobiety są rektorami 34 spośród 200 najlepszych uniwersytetów na świecie.
Nawet głęboka wiedza o etyce nie przekłada się na bardziej etyczne postępowanie.
Apel polskich naukowców i naukowczyń do środowisk akademickich.
Akademia jest paskudnym miejscem pracy, a deregulacja wprowadzona przez ministra Gowina niczego w tym względzie nie poprawi.
Nie da się nie zauważyć, że na froncie pracowniczym ta ustawa ma kilka plusów.
Z filantropią bywa podobnie jak z kapitalizmem: najwięcej dostają ci, którzy już mają dużo.
Kanadyjczyk Adrien Beauduin został zatrzymany podczas ostatnich protestów w Budapeszcie. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
Legenda o izraelskiej innowacyjności jest fascynująca, potrzebna i jednocześnie rozdmuchana do granic możliwości.
W Budapeszcie trwa protest przeciwko zamykaniu i prywatyzowaniu uniwersytetów. Relacja Jakuba Gawkowskiego.
Uniwersytety powinny stać na straży zarówno wolności do zadawania pytań, jak i wartości liberalnej demokracji.
Oto, jak wyglądają kontakty profesora ze studentkami w jednej z najdroższych amerykańskich szkół prywatnych w czeskiej Pradze.
Niewątpliwie są w Polsce naukowcy, którym system proponowany przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego odpowiada. Różnice w spojrzeniu wynikają w dużym stopniu ze specyfiki nauk, które uprawiamy.
Uczelnia o profilu religijnym, zarządzana przez duchownych, chce otworzyć studia medyczne, a polski Sejm się na to zgodził.
Piszę tu jako osoba, która poszła na uniwersytet ze świadomością społecznej misji humanistyki i uniwersytetu, a która dziś widzi, jak władza próbuje podporządkować zarówno sobie, jak i wielkiemu kapitałowi naukę, kastrując ją i jej matecznik.
Sprawa „reformy Gowina” pokazała jak w soczewce nie tylko podziały w środowisku akademickim, ale także ogólniejsze spory ideowe.
„Wesprzyjcie go swoją twórczością i kreatywnością!” apeluje popierająca Akademicki Komitet Protestacyjny Pracownia Studencka Monitor związana z Uniwersytetem Artystycznym w Poznaniu.
W środę 13 czerwca protestujący trzymając się za ręce stworzyli łańcuch łączący Uniwersytet Warszawski i Akademię Sztuk Pięknych.
Michał Sutowski rozmawia z Maciejem Gdulą.
Projekt Gowina jest widocznie zanurzony w epoce, która odchodzi.
Gdzie krytykowane są dopisywanie rady, wzmacnianie władzy rektora, likwidowanie dyscyplin naukowych, tam krytykowane są wartości, nie tylko procedury.
Czy protest przeciwko Ustawie 2.0 ma szansę stać się politycznym game changerem?
Na UW trwa protest przeciwko ustawie Gowina w obronie autonomii uczelni. Publikujemy tekst przemówienia Macieja Gduli wygłoszonego podczas protestu.
Jestem studentem, lewakiem, antyfaszystą. Tak będzie mijał mój weekend.
Za moment na uprawianie nauki będą mogli sobie pozwolić tylko bogaci z domu.
Przekleństwo milionów niewinnych słuchaczy od korporacji do sal uniwersyteckich. PowerPoint sieje intelektualną nudę i powoduje głupotę.
Studenci napisali list do rektora, który publikujemy.
Rozmowa z Michaelem Ignatieffem, rektorem węgierskiego CEU.
Zaprezentowaną niedawno Ustawą 2.0 Jarosława Gowina zdecydowanie bardziej zachwyceni są politycy opozycji niż rządzącego PiS-u, co pozwala w dość łatwy sposób przewidzieć przyszłość tego projektu. Na szczęście.
Minister Gowin zaprezentował projekt reformy szkolnictwa wyższego. Na tle innych pomysłów przedstawianych przez rząd Beaty Szydło wydaje się on na pierwszy rzut oka niegroźny.
„Prezesowi się podobały” vs. „Pan prezes wyraził zastrzeżenia” – czy projekt reformy szkolnictwa wyższego ma poparcie parlamentarnej większości?
Dla Gowina uczelnie wyższe powinny być „kuźnią elit”, a całym procesem kształcenia mają rządzić zasady wolnego rynku.
Adam Poprawa włączył się do dyskusji o poezji. Ponieważ jednak znajduje się wyżej w zawodowo-uczelnianej hierarchii, nie ma ochoty traktować argumentów doktorantki i nieetatowej doktorki poważnie.
Zwiększenie konkurencyjności w nauce oznacza również otwarcie drzwi dla sił, których na uniwersytet zapraszać wcale nie chcieliśmy.
Odkrycia i wynalazki nie powstają dlatego, że ktoś z kadry menadżerskiej tupie nogą.
Nasz rząd nie reaguje. Daje sygnał, że dyskryminować można.
Prof. Nowak popełnił bardzo poważny błąd w myśleniu o tym, czym jest uniwersytet.
Czy rozmawianie z wyobrażonymi przyjaciółmi powinno dyskwalifikować nauczycieli akademickich? Zapraszam do dyskusji.
Nie ma uniwersytetu bez otwartości na świat zewnętrzny.
PiS wygrał, obiecując, że skończy ze zwijaniem państwa. Premier Gowin właśnie zwija je dziś w nauce.
Gra nie toczy się o kilka bzdurnych zapisów w regulaminie. Walczymy o to, jaki będzie uniwersytet w przyszłości.