Gwarancja pracy? To ma sens tylko na pierwszy rzut oka
Gwarancja zatrudnienia nie powinna być podstawą polityki społecznej, lecz jej lokalnym uzupełnieniem. Wtedy być może spełniałaby pożyteczną funkcję.
Widoczna i niewidoczna, opłacana godnie, źle albo wcale.
Gwarancja zatrudnienia nie powinna być podstawą polityki społecznej, lecz jej lokalnym uzupełnieniem. Wtedy być może spełniałaby pożyteczną funkcję.
Przez ostatnie miesiące nieustannie próbowaliśmy choć odrobinę złamać kody wojny informacyjnej, poszukiwać faktów w zalewie propagandy i wyobrazić sobie, jakie wyzwania mogą nas jeszcze czekać w związku z jednym z najważniejszych wydarzeń współczesności.
Ludzie czują, że pracując, przyczyniają się do zwycięstwa, wspierają gospodarkę Ukrainy i przynoszą korzyści społeczeństwu.
Przez ostatnie 20 lat Polska stawała się krajem nieco bardziej nadającym się do życia.
O byciu kowalem własnego losu najchętniej mówią ci, którzy odziedziczyli kuźnię po rodzicach.
Rozmowa ze Stanisławem Kierwiakiem, przewodniczącym Organizacji Międzyzakładowej Konfederacji Pracy, zrzeszającej kurierów pracujących dla marki Pyszne.pl.
Czy państwo, które prowadzi wojnę obronną, może się wycofać? Oto neoliberalna recepta dla Ukrainy.
Granice dla cudzoziemców od 2014 roku są szeroko otwarte. Nie poszły za tym żadne programy wsparcia dla rodzin, nauki języka, zezwoleń na pobyt stały lub chociaż możliwość przedłużenia pobytu. Pojawił się za to silny antyuchodźczy i antymigrancki przekaz.
Kolejarzu, nie choruj! Ameryki nie stać na tydzień płatnego zwolnienia rocznie.
Rodziny robotników zmarłych przy budowie mundialowej infrastruktury nie mogą liczyć na sprawiedliwość.