Twój koszyk jest obecnie pusty!
Podatki
Dobrych rzeczy nie będzie, ale można puścić to wszystko z dymem
Im więcej nierówności, tym większe poparcie dla sił faszystowskich i tym większe w społeczeństwie pragnienie zniszczenia dóbr, do których się nie ma dostępu.
Podsiadło: Panie prezydencie, chce pan moje zdjęcie?
Spodziewałem się, że odpowiedzią prezydenta będzie nie „Wypierdalaj” w tej czy innej formie, ale raczej „Nic się nie stało”. Tak też się stało.
Gdy ustalimy granicę bogactwa, będzie nas stać na luksus publiczny
To jasne, że nie można sobie wyobrazić końca kapitalizmu, jeśli się nie wie, czym on jest. Ale wystarczy go prosto zdefiniować, by zobaczyć, jak on się kończy.
Mniej kontroli, więcej swobody dla cwaniaków. Jakie jeszcze pomysły Brzoska podsuwa Tuskowi?
Zainicjowany przez premiera Polski wielki deregulacyjny projekt wykluwa się w wyniku głosowania bliżej nieokreślonych osób na stronie uruchomionej prywatnie przez lobbystów biznesu.
Podatek cyfrowy: nie za reklamy, tylko za zrobienie z nas automatycznych zabawek
Odzyskanie kontroli nad uwagą jest nadrzędnym wyzwaniem dla metastabilnej gospodarki przyszłości, warunkującym wszystkie inne wyzwania gospodarcze.
Gawkowski powinien wiedzieć, że dopóki globalne platformy zaniżają przychody, podatek cyfrowy nie pomoże
Wpis Lewicy o „zatrzymaniu miliardów wypływających za granicę” zawiera przekłamanie. Ten podatek nie zatrzyma żadnych pieniędzy wyciąganych z Polski przez globalne platformy cyfrowe, ponieważ wypływają stąd nie zyski (dochody), lecz przychody.
Zainwestuj 1,5% w nadzieję – córkę marzycielek i marzycieli
W Krytyce Politycznej nie szukamy łatwych odpowiedzi, za to zadajemy trudne pytania. Także sobie. W epoce ordynarnego populizmu i partyjniactwa nie jest to strategia łatwa, lekka i przyjemna, ale jest uczciwa.
Jak rozliczyć PIT i wesprzeć zmiany na przyszłość
Środowiska lewicowe w ostatnich latach nie miały lekko.
Rolnicy protestowali, żeby bogaci nie musieli płacić
Jak karpie wypatrujące świąt, rolnicy postanowili opuścić jednolity rynek, a teraz bronią interesów najbogatszych.
Uwierzyliśmy w magiczną moc zbiórek, a one nas zniewoliły. Nie lepiej płacić podatki?
To fakt, że wklikanie się na profesjonalną stronę zbiórki jest o wiele przyjemniejsze niż wypełnianie PIT-u. Ale kiedyś trzeba dostrzec, że mamy problem.