Ziarenko do ziarenka, czyli callouty w polskim teatrze
Przemoc w teatrze zaczyna być nazywana przemocą, a głosy, że taka jest po prostu specyfika aktorskiego zawodu, zaczynają cichnąć. To wielki postęp.
Przemoc w teatrze zaczyna być nazywana przemocą, a głosy, że taka jest po prostu specyfika aktorskiego zawodu, zaczynają cichnąć. To wielki postęp.
Karolina Gębska czyta „Klezmerów” Joanna Sfara, „Upadek” Mikaela Rossa oraz „Artemizję” Nathalie Ferlut i Tamii Baudouin.
To, czy stoimy w centrum miasta na rondzie Dmowskiego, czy na rondzie Praw Kobiet, daje nam konkretną informację o stosunku tego miasta do demokracji, praw człowieka i własnej historii.
Chciałam podważyć pamięć społeczną usług seksualnych okresu PRL i obalić mizoginistyczny język, który o niej opowiada. Rozmowa z Anną Dobrowolską, autorką książki „Zawodowe dziewczyny”.
W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że kobiety opowiadają cudze historie i należy zrobić coś, żeby wreszcie opowiedziały własne – mówi Katarzyna Kobylarczyk, autorka książki „Kobiety Nowej Huty. Cegły, perły i petardy”.
W epoce, którą opisuję, rola kobiet podobna była do roli zwierząt domowych – pozbawionych głosu, władzy, podmiotowości prawnej. Rozmowa z Kiran Millwood Hargrave, autorką powieści „Kobiety z Vardø”.
Po publikacji „Poematu dla dorosłych” Adama Ważyka kwestią prostytucji zainteresowano się na najwyższych szczeblach partyjnej hierarchii.
Sport i zwycięstwa kobiet w PRL służyły do chwilowego rozbudzania emocji. Do święcenia tych „prawdziwych” tryumfów był jednak potrzebny męski sukces.
Ten wątek, jak większość związanych z kobietami, słabo wybrzmiewa na lekcjach historii.
Kowalska napisała, że nie żałuje, że w 1943 roku zapukała do drzwi mieszkania przy Polnej w Warszawie.