Jak planować przyszłość „na kredyt”
Koronawirus działa jak katalizator i wzmacniacz – przyspiesza i zwielokrotnia to, co i tak prędzej czy później musiałoby nastąpić. Czy przez pandemię grozi nam kolejny światowy kryzys finansowy?
Światem rzadzą pieniądze, ale gospodarka nie jest po to, żeby nieliczni mogli się bogacić, ale żeby wszyscy mieli co jeść.
Koronawirus działa jak katalizator i wzmacniacz – przyspiesza i zwielokrotnia to, co i tak prędzej czy później musiałoby nastąpić. Czy przez pandemię grozi nam kolejny światowy kryzys finansowy?
Źle opracowane pakiety stymulujące są nie tylko nieefektywne, ale mogą być nawet niebezpieczne. Dobre rozwiązania znamy, trzeba z nich tylko skorzystać.
Podczas gdy w Europie pokutuje długa tradycja bezwładu i prowizorycznych rozwiązań, najważniejsze geostrategiczne decyzje będą podejmować USA, Chiny i Indie.
Dług publiczny stanowi nieodzowne narzędzie nowoczesnego rządu. Zamiast go unikać, Europa powinna stawić czoła swoim zadłużeniowym demonom.
W kryzysie, jaki ogarnia gospodarki całego świata, część długów okaże się niespłacalna. Niektóre z nich trzeba po prostu odpuścić.
To głównie kobiety są „niezbędnymi pracownikami” na pierwszej linii frontu walki z pandemią.
Nasze państwo wreszcie przestało się bać wielkiego biznesu, a zaczęło wierzyć w siebie.
Na ratowanie UE po pandemii Francja i Niemcy chcieli dać 500 mld euro, KE proponuje 750. Negocjacje wciąż przed nami.
Twierdząc, że dochód podstawowy oznacza likwidację państwa opiekuńczego, autorzy dzielą się swoimi uprzedzeniami, lękami i fantazjami niezwiązanymi z naukowym oglądem świata.
Jeśli odpuścimy, obudzimy się w „ich rzeczywistości”, w której już naprawdę nie będzie o co walczyć.