Twój koszyk jest obecnie pusty!
🎞️ Film
Dodaj do obserwowanychObserwujesz„Kino jest najbardziej perwersyjną ze sztuk – nie daje ci tego, czego pożądasz, ale mówi, jak pożądać” – Slavoj Žižek.
Marzenie ściętej głowy [recenzja „Zielonego rycerza”]
Mity i legendy powtarzają sobie ludzie, niezdolni pogodzić się z tym, że obiecująca przygoda kończy się tak absurdalnie.
„Annette”: Operowy kosmos Caraxa McCaraxa i Braci Sparx
Neobarokowy musical czy filmowa pop-opera? Antoni Michnik pisze o filmie „Annette” Leosa Caraxa stworzonym wraz z braćmi Maelami z zespołu Sparks.
„Berlin Alexanderplatz”: Na dnie w Berlinie
Nie brakuje głosów, że nowy „Berlin Alexanderplatz” to dzieło wybitne, arcydzieło na współczesne czasy, które na zawsze zapisze się w historii kina. Czy rzeczywiście tak jest?
„Specjalista od niczego”: Słuszne intencje nie zawsze wystarczą
Całe „Moments in Love”, bo tak zatytułowany jest trzeci sezon serialu „Specjalista od niczego”, oglądam w podobnym rozchwianiu, napięciu między docenieniem eleganckiej formy a kłującą nieufnością.
„Minari”: Czuły portret męskości
Ojciec Yi kupuje 50 akrów na głębokiej prowincji, stawiając wszystko na jedną kartę, a rodzinę – przed faktem dokonanym.
„Na rauszu”: zawsze będziemy kilka drinków z tyłu
Vinterberg nie kręci kolejnego filmu mitologizującego nihilistyczne, pożenione z popędem śmierci picie ani moralitetu o niebezpieczeństwach nałogu i szkodach, jakie wyrządza alkohol.
„Mare z Easttown”: krzywda dzieci pozostaje przezroczysta
Klara Cykorz rozmawia z Anną Krawczak o serialu „Mare z Easttown”. UWAGA, SPOILERY: rozmowa zdradza w szczegółach zakończenie serialu.
Chciałem zrobić film, który poważnie potraktuje nastolatków
Jeśli już polskie kino zajmuje się nastoletnimi bohaterami, to wychodzą z tego jakieś straszne dramaty społeczne, z bardzo ciężkim tematem.
„Cruella”: Nie ucierpiało żadne zwierzę
„Cruella” jest jak kostium pozszywany ze zbyt wielu kawałków, upinany wprost na ciele tuż przed pokazem.
Bartosz Bielenia dla KP: Performance Jany Shostak bardzo mnie poruszył
Aktor w geście solidarności z Białorusią krzyczy w PE. – Krzyk to wypowiedź najbardziej adekwatna do obecnej sytuacji osób, które są poddawane represjom w Białorusi – mówi nam Bartosz Bielenia.