Nie wiem, czy lubicie czeskie kino. Ja lubię. I w filmie o Daliborku dostaję to, czego oczekiwałam. (Uwaga, spoilery).

Nie wiem, czy lubicie czeskie kino. Ja lubię. I w filmie o Daliborku dostaję to, czego oczekiwałam. (Uwaga, spoilery).
Relacja dwójki artystów nie jest w stanie konkurować z ich sztuką i projektami życiowymi.
„Cicha noc” w mistrzowski sposób balansuje między dramatem a szarą codziennością.
„Najlepszy” Łukasza Palkowskiego to nie jest odkrywanie Ameryki, to odtwarzanie Ameryki.
„Soyer” nie jest niestety filmem udanym. Mimo kilku ciekawych pomysłów i udanych scen, zostawia z poczuciem rozczarowania i banału.
Film Darii Chrenowej to portret artysty i akcjonisty, który szokuje rosyjskich obywateli i rosyjskie władze.
Nie oczekiwałam, że Andrzej Jakimowski zrobi społecznie zaangażowany film o eksmisjach czy mocny film o narodowcach. To nie jego wrażliwość i nie jego bajka. Ale jednak po pewne elementy tej bajki sięgnął, szkoda, że je zmarnował.
Przy okazji premiery filmu „Matylda” na rosyjskie ulice wyszli radykalni aktywiści, doszło do ataków na kina, szantaży, a w centrum Moskwy spłonęły samochody.
W „Łagodnej” za iluzją spokojnego życia kryje się nieogłoszona i nieuznana wojna, która ciągle jest poza kadrem.
Celem dobrej zmiany jest „korekta PISF”, otwarcie go na rzekomo wcześniej marginalizowane środowiska. Argumenty twierdzących tak opierają się na nieścisłościach i półprawdach.
Do kin wchodzi „Łagodna” Siergieja Łoźnicy.
Jeden kogut w kurniku to może w sam raz, ale kobiety nie są kurami.
Cześć, dobrze Cię widzieć! Co powiesz na to, by nie tylko nas czytać, ale też regularnie wspierać? Utrzymujemy się dzięki wsparciu darczyńców.
Jeśli Ty i każda osoba, która zobaczy tę wiadomość zdecyduje się do nas dołączyć, będziemy mieć środki nie tylko na utrzymanie, ale i rozwój: nowe formaty, nowe osoby w redakcji, więcej materiałów każdego dnia. Każda wpłata ma dla nas wielkie znaczenie.